Ciekawe opowieści Tadeusza Grajpla, nie tylko o drzeworycie, w koneckiej bibliotece

"Sztuka dawnego drzeworytu" to tytuł spotkania czytelników Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Końskie z Tadeuszem Grajplem, pasjonatem, humanistą, znawcą dawnych technologii i rzemiosł związanych z dziejami książki, dokumentu i drzeworytu. Pana Tadeusza dobrze znają bywalcy festynów i pikników historycznych, bowiem od lat dzieli się on swoją pasją ze wszystkimi, którzy chcą dowiedzieć się, jak powstawał dawniej papier, druk, książki, mapy.

WYKŁADY, WARSZTATY, POKAZY

Ostatnio jednak Tadeusza Grajpla częściej można spotkać w Warszawie, Krakowie, Poznaniu czy Lublinie niż w Końskich, bowiem ogromną wiedzę konecczanina doceniły uczelnie, muzea i inne instytucje kultury. Nasz krajan prowadzi wykłady, warsztaty i pokazy dla uczniów, studentów i gości muzeów. Współpracuje z kilkudziesięcioma muzeami w Polsce, między innymi Muzeum Narodowym w Warszawie i Krakowie, Państwowym Muzeum Archeologicznym, Muzeum Archeologicznym w Poznaniu, Muzeum w Biskupinie, Muzeum Historii Miasta Krakowa. Jest też stałym gościem Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, Ossolineum, Biblioteki Jagiellońskiej czy Małopolskiego Instytutu Kultury.

Prowadzi zajęcia na Uniwersytecie Warszawskim, Jagiellońskim w Krakowie, Jana Kochanowskiego w Kielcach, Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie i innych. Jego pasja, wiedza i dzielenie się nią z młodzieżą i dorosłymi zostały docenione wieloma nagrodami, między innymi marszałka województwa świętokrzyskiego czy Stowarzyszenia Konserwatorów Muzealnych.

W pracowni konecczanina znaleźć można ponad sto kopii historycznych pieczęci - od epoki brązu do XIX wieku, rekonstrukcja prasy drukarskiej Gutenberga z XV wieku, około stu replik klocków drzeworytniczych, szczególnie średniowiecznych i renesansowych.

OPOWIEŚCI, ANEGDOTY, ZASKAKUJĄCE INFORMACJE

Tadeusz Grajpel fantastycznie opowiadał o początkach druku, o drzeworytach, które także sam przygotowuje, o pierwszych drukowanych mapach, zielnikach, religijnych obrazkach czy "komiksowych" przedstawieniach dawnego świata. Fachowe informacje okraszał dowcipnymi anegdotami i ciekawostkami z odległych epok. Mogliśmy zobaczyć, jak powstaje drzeworyt, a kto chciał, mógł też samodzielnie odbić wzór wykonany na klocku na papierze zrobionym według dawnych zasad.

Publiczność oglądała kopię pierwszej drukowanej mapy Polski i Krakowa, historię o smoku wawelskim, dzieje świętych i opowieści z Ewangelii. Drzeworyty pokazywały także codzienne życie dawnych mieszczan, kupców, naukowców. Spotkanie trwało ponad dwie i pół godziny, a Tadeuszowi Grajplowi nie brakowało opowieści, które chłonęła publiczność.

- Cieszę się, że znalazłem odbiorców - mówił pan Tadeusz. - Zajmuję się drzeworytem od 20 lat i wciąż mnie to pasjonuje. Pewnie dlatego, że drzeworyty są bezcennym źródłem historycznym, pokazują, jak bardzo zmienia się opis świata, co było ważne dla ludzi w danej epoce, jak myśleli ludzie tworzący rzeczywistość.