Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cierzniak i Cichos się żenią

Dorota KUŁAGA
Radosław Cierzniak w Mielnie poślubi w sobotę Donatę, którą poznał ponad trzy lata temu w Poznaniu.
Radosław Cierzniak w Mielnie poślubi w sobotę Donatę, którą poznał ponad trzy lata temu w Poznaniu. D. Kułaga
Radosław Cierzniak, bramkarz kieleckiej Korony, powie w sobotę sakramentalne "tak" Donacie. W następną sobotę stan cywilny zmieni jego klubowy kolega, napastnik Łukasz Cichos.

- Dziś od rana myślałem już o ślubie. Od 6 nie mogłem spać. Stres powoli daje się we znaki - mówił nam w środę, po ostatnim treningu, Radosław Cierzniak.

Przygotowywał się właśnie do wyjazdu do Mielna. Tam poślubi swoją narzeczoną Donatę. - Właściwie już miesiąc temu byłem przygotowany, miałem garnitur i cały strój. A ostatnie szczegóły dotyczące wesele dopracowywała Donia. Ona była na miejscu i nad wszystkim czuwała - dodaje bramkarz Korony, który był też powoływany do kadry Leo Beenhakkera.

EDI BĘDZIE NA WESELU

Na ślubie i weselu nie zabraknie znanych piłkarzy. Koronę będzie reprezentował Brazylijczyk Edi Andradina. Będzie też Tomasz Magdziarz, przyjaciel Radka, ostatnio grający w Warcie Poznań. Miał być Arkadiusz Głowacki z Wisły Kraków, ale będzie tylko jego żona, ponieważ zawodnik musi już uczestniczyć w przygotowaniach do kolejnego sezonu.
Na podróż poślubną Państwo Młodzi będą jednak musieli trochę poczekać, bo - ze względu na zamieszanie z barażami - trener Marek Motyka poprosił swoich zawodników, żeby w czasie urlopów nie wyjeżdżali za granicę. - Nie ma problemu. Moja przyszła żona już się do tego przyzwyczaiła. W grudniu na pewno sobie to odbijemy, bo będziemy mieć więcej czasu - dodaje Radek.

ŁUKASZ POŚLUBI KATARZYNĘ

W przyszłą sobotę, 27 czerwca, ze stanem kawalerskim pożegna się Łukasz Cichos, napastnik Korony. W Tomaszowie Mazowieckim poślubi Katarzynę. - Fajnie, że od środy mamy wolne. Będę mógł jeszcze załatwić kilka spraw. Do tej pory wszyscy zajmowali się przygotowaniami do ślubu i wesela, tylko nie ja - z uśmiechem mówi Łukasz. On tym bardziej podróż poślubną musi odłożyć do zimy. - Mam tylko nadzieję, że nic takiego się już nie wydarzy i przed ślubem nie będą musiał wracać do Kielc i trenować (śmiech). Bo w naszej piłce wszystko jest, niestety, możliwe - mówi Łukasz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie