Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciężko chora Dominika Moćko potrzebuje pomocy, by stanąć na nogi. Wesprzyjmy!

Dorota Klusek
Dominika Moćko ma tylko 3 lata i już wiele badań i operacji za sobą. Aby stanęła na nogi, i to dosłownie, potrzebuje naszej pomocy!

Dominika urodziła się 26 lipca 2013 roku, w Kielcach. Rodzice czekali na narodziny zdrowego dziecka. – Przez całą ciążę, pomimo specjalistycznych badań prenatalnych, żaden z badających lekarzy nie zdiagnozował u Dominisi wady rozwojowej – mówi Justyna Jóźwik-Moćko, mama dziewczynki.

Dziecko urodziło się z przepukliną oponowo-rdzeniową, rozszczepem kręgosłupa i stópkami końsko-szpotawymi. Kilka tygodni później zdiagnozowano u niej pęcherz neurogenny i wodogłowie stacjonarne. Przez pierwsze trzy miesiące swojego życia przebywała w szpitalu w Kielcach, gdzie przeszła trzy operacje zamykania rany, która nie chciała się goić, przez trzy miesiące nosiła na nóżkach szyny gipsowe, które skorygowały stópki do prawidłowej pozycji.

Kiedy gips został zdjęty, od razu rozpoczęła się rehabilitacja. Efekty było widać. Jednak po drugim roku życia Dominiki, rehabilitacja ruchowa przestała przynosić oczekiwane efekty. U dziewczynki pojawiły się następne problemy zdrowotne, które wiązały się z kolejnymi operacjami.

Dziś codzienność dziewczynki to ciągła rehabilitacja, wielogodzinne ćwiczenia. Pracuje nad poprawą swoich zdolności ruchowych, ale ma także problemy z mową. - Rozwój poznawczy Dominiki jest na wysokim poziomie, natomiast rozwój mowy stoi w miejscu, pomimo ogromnej motywacji do komunikowania się Dominiki, nie potrafi ona artykułować wyrazów. Żadne dotychczasowe badania nie pokazały przyczyny tego stanu u Dominiki. We wrześniu Dominika będzie poddana kolejnemu badaniu główki rezonansem magnetycznym. Dlatego też zdecydowaliśmy się na poddanie córeczki terapii w komorze hiper-barycznej. Terapia ta w znacznym stopniu może poprawić funkcjonowanie różnych struktur mózgowych oraz pobudzić do pracy „uśpione” lub odbudować uszkodzone połączenia pomiędzy komórkami nerwowymi. Koszt takiej terapii dla Dominiki to 6 tysięcy. Dominika ma szansę uczestniczyć w twej terapii już w październiku. Jednak nasz obecny budżet nie wystarcza, aby jednorazowo zapłacić taką kwotę – podkreśla Justyna Jóźwik-Moćko.

To nie jedyny wydatek. Zdaniem specjalistów, u których była dziewczynka konsultowana, to już ostatni dzwonek, by Dominika zaczęła nosić specjalistyczne ortezy, dzięki którym będzie mogła samodzielnie chodzić. - 25 sierpnia jedziemy z Dominiką na kolejną konsultację do Niemiec, do kliniki ortopedycznej, gdzie, według opinii specjalistów, wykonują najlepsze ortezy na świecie. Po tej konsultacji podejmiemy ostateczną decyzję, gdzie będziemy wykonywać ortezy dla Dominiki. Dostaniemy także kosztorys jej leczenia ortopedycznego – mówi mama.

Lista kosztów jest coraz większa, a możliwości finansowe rodziców ograniczone. – Nasz budżet i dodatkowe pieniążki zebrane z jednego procenta pozwalały na to, aby pokryć koszty rehabilitacji i leczenia córeczki. Wiele działań rehabilitacyjnych i terapeutycznych, które zazwyczaj są odpłatne Dominika wykonuje w domu razem ze mną (jestem pedagogiem specjalnym). Jak tylko mogę zdobywam informacje, doszkalam się i uczę się, aby przy regularnych konsultacjach z terapeutami ćwiczyć z Dominiką w domu – mówi mama dziewczynki. Dlatego rodzice Dominisi postanowili poprosić o pomoc.

Zbiórka funduszy na portalu pomagam.pl. Każdy, kto chce wesprzeć leczenie Dominik najmniejszą nawet kwotą, może to zrobić wchodząc na portal: pomagam.pl/dominika26. - Jesteśmy wdzięczni za każdy grosz przelany na konto zbiórki Dominiki - mówi mama dziewczynki. Dominikę, jej trudną codzienność pokazuje fanpage na facebooku: Wspieramy Dominisię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie