Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej ze szpitalem we Włoszczowie? Cała prawda o długach, bieżących kłopotach i...ciekawe plany

Paweł Więcek
Dyrektor Rafał Krupa ma plan na uzdrowienie trudnej sytuacji szpitala we Włoszczowie.
Dyrektor Rafał Krupa ma plan na uzdrowienie trudnej sytuacji szpitala we Włoszczowie. archiwum
Trwałe uzdrowienie kondycji finansowej szpitala powiatowego we Włoszczowie bez redukcji zatrudnienia i przy utrzymaniu jakości realizowanych świadczeń medycznych – to najważniejszy cel dyrektora lecznicy Rafała Krupy. Szpital ma wprawdzie 37 milionów złotych długów, ale dyrektor ma plan jak z tej zapaści wyjść.

- Moja dewiza funkcjonowania szpitala jest taka, że odrzucam perspektywę raptownej redukcji kosztów, a mocne akcentuję cel zwiększenia przychodów, ale i ograniczania kosztów Nie chcę robić szalonych ruchów kadrowych, bo one mogą doprowadzić do tego, że szpital stanie się poradnią. Dalsze funkcjonowanie szpitala we Włoszczowie to dla mnie priorytet – mówi Rafał Krupa.

Dyrektorem włoszczowskiej lecznicy jest od marca 2019 roku. Wcześniej był starostą zawierciańskim. Na swoim koncie ma udaną restrukturyzację szpitala powiatowego w Zawierciu.

- W 2010 roku, gdy objąłem funkcję starosty, jednostka miała 10 milionów strat z działalności bieżącej przy przychodach rzędu 37 milionów złotych rocznie. W 2012 roku udało się szpital zbilansować na tyle, że przestał przynosić starty. Ten korzystny stan utrzymuje się do do dziś. To pokłosie bardzo trudnych decyzji, jakie podjąłem. Wiedziałem, czego chcę, i samorząd musiał włożyć dużo pracy, by efekt osiągnąć – mówi Rafał Krupa.

Jak podkreśla, dostrzega analogię między sytuacją szpitala powiatowego w Zawierciu z roku 2010 z kondycją lecznicy we Włoszczowie w roku 2019 pod względem trudnej sytuacji finansowej. Ale problemów w nowym miejscu pracy jest więcej.

- Brak lekarzy jest dla mnie nowością. W tygodniu mam przynajmniej trzy-cztery osobiste rozmowy z lekarzami. Ale widzę efekty. Był problem z anestezjologami i póki co jesteśmy zabezpieczeni. Był problem na Szpitalnym Oddziale Ratowniczym, ale został zażegnany. Obecnie szukamy chirurgów ogólnych. W negocjacjach pokazuję nasz szpital i lokalizację jako atut ze względu na to że możemy pozyskać lekarzy z trzech województw: świętokrzyskiego, śląskiego i małopolskiego – mówi Rafał Krupa.

Obecnie szpital we Włoszczowie ma 37 milionów długów przy łącznych przychodach rocznie na poziomie 43 miliony złotych. Zobowiązania wymagalne wynoszą prawie 8 milionów złotych, a niektóre faktury są przeterminowane o ponad rok.

- Walczymy o to, by w niedługim czasie się bilansować, czyli wyjść na zero. Nie mogę sobie pozwolić, by szpital się zatrzymał, by nie zdążyć z wynagrodzeniami, by nie było leków czy endoprotez. Determinacji mam bardzo wiele, ale potrzebuję wsparcia ze strony współpracowników oraz mocodawców. Na razie takie wsparcie mam. Mam nadzieję, że będą równie mocno zdeterminowani jak ja, bo mamy wspólne interesy – podkreśla Rafał Krupa.

Dyrektor włoszczowskiej lecznicy bardzo chwali sobie współpracę z dyrektor świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Małgorzatą Kiebzak oraz władzami województwa. Jak zaznacza, nie spotkał się takim dużym zaangażowaniem u odpowiedników w województwie śląskim, kiedy restrukturyzował szpital w Zawierciu.

- Jestem bardzo miło zaskoczony tą chęcią pomocy i oraz identyfikowaniem się z możliwością odbudowy pozycji szpitala we Włoszczowie. Wielki szacunek za ich pomoc, pracę i zaangażowanie. Po dziesięciu miesiącach pracy muszę powiedzieć, że wiele z tych obietnic zostało spełnionych. A co dalej? Do końca roku będę jeszcze milej zaskoczony, jeśli moje plany, które rozpocząłem, uda się przełożyć na pieniądze. Takie, by planowaną pierwotnie na 10 milionów złotych stratę zmniejszyć do nieco ponad pięciu milionów złotych na koniec roku na minusie. To nie jest rewelacja, ale to określona praca na przyszłość – mówi Rafał Krupa.

Dyrektor plany ma ambitne. Część z nich już zrealizowano. To między innymi uruchomienie pierwszego w województwie świętokrzyskim oddziału ginekologii jednego dnia w miejsce regularnego oddziału w tej branży. Ostatnio lecznica złożyła do Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach wniosek o dofinansowanie do remontu i rozbudowy oddziału rehabilitacji o prawie drugie tyle łóżek.

- Projekt opiewa na prawie cztery miliony złotych. Liczymy na wsparcie ze strony samorządu województwa, bo to wielka sprawa dla naszego szpitala. W ostatnich miesiącach zwiększyliśmy przychody na rehabilitacji i chcemy utrzymać ten pozytywny trend – mówi Rafał Krupa.

Jak podkreśla, w każdym oddziale szuka złotego środka w zakresie budżetowania. Dodaje, że najważniejsze dla niego jest utrzymanie ciągłości pracy szpitala i wysokiej jakości obsługi pacjenta. - Chcę zmienić wizerunek szpitala, pokazać, że się da. Dlatego prowadzimy szeroko zakrojone działania. Łapiemy, ile możemy, i efekt powinien być – dodaje Rafał Krupa.

Dyrektor może liczyć na wsparcie ze strony organu założycielskiego, czyli powiatu włoszczowskiego. Z budżetu samorządu pokryty zostanie wynik ujemny za 2018 rok w wysokości 4,5 milionów złotych. To swoisty kredyt zaufania od władz. - Wiążemy duże nadzieje z pracą pana dyrektora – mówi starosta włoszczowski Dariusz Czechowski.

POLECAMY:ZDROWIE

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie