Paweł Kosin, rzecznik Nadleśnictwa Daleszyce na terenie, którego znajduje się rezerwat odpowiada.
- Zabieg obrączkowania drzew w rezerwacie wykonano zgodnie z prawem i zapisami planu ochrony rezerwatu. Prace te były prowadzone na zlecenie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach pod okiem ekspertów – mówi i wyjaśnia powody takiego postępowania:
- Rezerwat Białe Ługi jest rezerwatem torfowiskowym, którego przedmiotem ochrony są przede wszystkim torfowiska, czyli obszary o charakterystycznych zespołach roślinnych nieleśnych. Obniżający się od lat poziom wód gruntowych powoduje, że na dużej części torfowiska zarasta roślinnością krzewiastą i drzewiastą co dodatkowo pogłębia proces wysychania.
- Obrączkowanie drzew jest zabiegiem ochrony czynnej i ma na celu stopniowe zamieranie drzew, które przestaną zabierać wodę i same będą dodatkowo ocieniać torfowisko. Nie jest więc aktem wandalizmu, a realizacją przemyślanych działań mających na celu utrzymanie bardzo cennych siedlisk przyrodniczych – podkreśla leśnik. - Chcemy też przypomnieć, że od kilku lat Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska przy naszej pomocy prowadzi monitoring stosunków wodnych na terenie całego rezerwatu w oparciu o kilkadziesiąt piezometrów. Na podstawie analizy wyników, w przyszłości powstanie szereg zastawek na Trupieniu i Czarnej Staszowskiej mających na celu zatrzymanie w rezerwacie wody i poprawie stosunków wodnych.
W poprzednich latach były prowadzone również zabiegi usuwania samosiejek drzew i krzewów wraz z wywiezieniem biomasy poza obszar rezerwatu.
Całość działań ma na celu poprawę warunków dla cennych, unikatowych i chronionych zbiorowisk roślinnych.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?