Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co tam mróz i zimna woda! Świętokrzyskie morsy kąpały się w zalewie w Morawicy (zdjęcia)

/pawie/
Dawid Łukasik
Mróz, chłodny wiatr, śnieg i przeraźliwie zimna woda - dla świętokrzyskich morsów to idealne warunki do kąpieli. W niedzielę miłośnicy lodowatych ablucji zjechali nad zalew w Morawicy. - Było super - mówili Damian Woźniak i Marcin Znój. Obaj po raz pierwszy w życiu weszli do przerębli.

[galeria_glowna]
Morsy przygotowały sobie stanowisko do kąpieli w pobliżu molo. Nie było to łatwe, bo pokrywa lodu ma grubość 40 centymetrów. W lodowatej topieli zanurzył się między innymi Janusz Smulski oraz jego synowie. - Ciepło jest - przekonywał wszystkich, którzy zziębnięci stali na brzegu. Pan Janusz mówił, że odkąd został morsem, nie choruje. - Trzeba tylko przezwyciężyć strach, że woda jest zimna - mówił.

Ta trudna sztuka udała się Damianowi Woźniakowi i Marcinowi Znojowi z pobliskich Brzezin. W niedzielę przeszli swój chrzest. - Było super. Gorzej to wyglądało niż jest w rzeczywistości - powiedzieli zgodnie, a potem zapisali się do Świętokrzyskiego Klubu Morsów.

Jego prezes, Edward Dłużewski, przyjął panów z otwartymi ramionami. - Mamy już ponad 60 członków. Cieszy mnie fakt, że ciągle nowi wstępują. Taka kąpiel to zabezpieczenie przed chorobami i infekcjami - podkreślił prezes Dłużewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie