Przypomnijmy, że sprawa składowania niebezpiecznych odpadów przy ulice Perłowej w Nowinach wyszła w połowie czerwca. Po skargach mieszkańców urzędnicy z gminy Sitkówka-Nowiny zlecili kontrole terenu Wojewódzkiemu Inspektoratowi Ochrony Środowiska. Kontrola wykazała, że znajduje się tam ponad 1300 kontenerów i 2000 beczek z chemikaliami. Teren został wtedy zabezpieczony przez strażaków i policjantów, którzy pilnowali go przez dobrych kilka dni. - Odpady zbierano w sposób nieoznakowany, niezorganizowany i nieselektywny – czytamy w piśmie WIOŚ skierowanym do Urzędu Gminy Sitkówka-Nowiny.
Przedsiębiorca został zatrzymany i postawiono mu zarzut składowania niebezpiecznych odpadów niezgodnie z prawem. Za zarzucany przez prokuraturę czyn może grozić mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo przedsiębiorca został wezwany przez Starostwo Powiatowe, które wydaje zgody na takie przedsięwzięcia do usunięcia groźnych odpadów w ciągu siedmiu dni. Termin ten już minął, dlatego w piątek, 27 lipca pracownicy starostwa przeprowadzili na terenie w Nowinach kontrolę. Po niej zapadła decyzja, że przedsiębiorcy zostanie cofnięta zgoda na składowanie odpadów. Fizycznie ma być gotowa w ciągu kilku dni.
- Nie dostosował się do naszego wezwania. Na placu dalej zalegają odpady. Nie stwierdziliśmy, żeby były podejmowane jakiekolwiek działania, które wskazywałyby że przedsiębiorca chce z nami współpracować. Co prawda złożył u nas oświadczenie, że wywiezie odpady, ale stwierdził, że nie posiada kart przekazania odpadów, nie wie, co i gdzie dokładnie się znajduje i zlecił badania firmie specjalistycznej. Nas to jednak nie zwalnia z podjęcia dalszych czynności, dlatego w ciągu kilku dni wydamy fizycznie decyzję, która cofnie mu zgodę na składowanie odpadów z rygorem natychmiastowym. To jest dla nas sprawa priorytetowa, wydamy ją najszybciej, jak się da - tłumaczy Dorota Skalska, kierownik referatu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Starostwie Powiatowym w Kielcach. Po zatwierdzeniu takiej decyzji, przedsiębiorca będzie miał kolejne siedem dni na uporządkowanie terenu.
Co jednak, jeśli kolejny raz tego nie zrobi? - Wtedy będzie musiała to zrobić gmina na swój koszt. Będziemy natomiast dochodzić w drodze postępowania egzekucyjnego należności i obciążymy przedsiebiorcę kosztami uporządkowania i zutylizowania tych odpadów - tłumaczy Łukasz Barwinek, zastępca wójta gminy Sitkówka-Nowiny.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?