Coraz bliżej do budowy nowej siedziby Narodowego Funduszu Zdrowia w Kielcach

- W przetargu wyłoniliśmy właśnie kancelarię, która przeprowadzi formalności i ogłosi przetarg. Takie rozwiązanie zostało uzgodnione z Radą Funduszu w Warszawie. Planujemy, że przetarg w systemie zaprojektuj i wybuduj zostanie ogłoszony w tym roku, a inwestycja ruszy w roku 2022 – mówi Małgorzata Kiebzak, dyrektorka kieleckiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
Jak mówi Małgorzata Kiebzak ogłoszenie przetargu i wybór kancelarii, która poprowadzi wszelkie formalności związane z inwestycją były konieczne, bo Narodowy Fundusz Zdrowia nie jest instytucją prowadzącą taka działalność. - Przygotowanie wszelkich procedur jest skomplikowane i muszą się zająć tym fachowcy, tak aby inwestycja mogła być zrealizowana bez przeszkód – wyjaśnia szefowa kieleckiego oddziału NFZ.

Dodaje, że pieniądze na inwestycję są zapewnione. - Liczymy na to, że w tym roku uda się wyłonić zwycięzcę przetargu, który wykona projekt i wybuduje nową siedzibę. W przyszłym roku inwestycja się rozpocznie. Zakładamy, że potrwa maksymalnie trzy lata – mówi Małgorzata Kiebzak.

Koncepcja budowy nowej siedziby Narodowego Funduszu Zdrowia w Kielcach została już przygotowana. Zakłada ona, że nowy budynek będzie się składał z dwóch części. Wyższy gmach ma mieć siedem kondygnacji i 30 metrów wysokości. Tutaj powstaną biura dla pracowników. Niższy budynek przeznaczony będzie do obsługi pacjentów, w którym zaprojektowano dużą salę do obsługi petentów. Przy siedzibie powstanie około 150 miejsc parkingowych. Budynek będzie przystosowany do potrzeb niepełnosprawnych.
Nowa siedziba świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Kielcach powstanie na działce przy ulicy Langiewicza, która została wykarczowana i przygotowana do inwestycji w ubiegłym roku.

Obecna siedziba Narodowego Funduszu Zdrowia mieści się w centrum miasta przy ulicy Jana Pawła II. Stary budynek nie zapewnia właściwych warunków do pracy i obsługi interesantów. Pokoje i korytarze są ciasne, nie przystosowane do obecnych standardów. Brakuje punktu obsługi mieszkańców, w którym można załatwić sprawy, bez chodzenia od pokoju do pokoju. Fundusz musi wynajmować dodatkowe pomieszczenia w kilku punktach miasta, co generuje koszty. Klienci, którzy przyjeżdżają z całego województwa skarżą się na brak miejsc do parkowania.