Coraz mniej boimy się operacji plastycznych...

Jak pokazały badania niemal połowa kobiet w wieku od 25 do 45 wyraża skłonność do podania się takiej operacji! I liczba operacji plastycznych dokonywanych w Polsce stale wzrasta. Tendencja ta z całą pewnością będzie się nasilać, tak jak ma to miejsce w krajach Europy zachodniej czy USA, bowiem większość osób młodego pokolenia Polaków ulega"kultowi ciała".

Brzuch i reszta

To, co najczęściej wymieniają ankietowani jako zmianę pierwszej kolejności to... brzuch - wskazało tak 26 proc. , dla 16% są to nogi, 6% wymienia pośladki, 4% chce zmienić najpierw nos a 3% wymienia na pierwszym miejscu piersi. Badania przeprowadzane przez OBOP wykazały, iż 84% kobiet oglądając się w lustrze marzy o zmianie w swoim wyglądzie.
Wśród osób poniżej 25 roku życia również mamy do czynienia z narastającą tendencją do poddania się upiększającym zabiegom medycznym.

Zanim na uczelnię...

Sytuacja ta szczególnie dotyczy młodych dziewcząt, dobrze sytuowanych rodzinnie, które coraz cześciej, zanim rozpoczną zajęcia w yższej uczelni poddają się zabiegom zmiany kształtu nosa, korekty uszu czy powiększenia ust as nawet biustu po to, by wzmocnić pewność siebie w kontaktach z rówieśnikami i podnieść poczucie własnej wartości.

Nie tylko zamożni

Badania przeprowadzone na osobach, które poddały się zabiegom plastycznym obaliły wiele uprzednich stereotypów. Okazuje się, że nie tylko pacjenci z zasobnymi portfelami korzystają z tego typu usług, ale również ci mniej zamożni, dla których wydatek w granicach kilku czy kilkunastu tysięcy złotych jest bardzo dużym obciążeniem dla budżetu domowego. Głównym motywem jest oczywiście chęć bycia atrakcyjniejszym, co w ostateczności pociąga za sobą wzrost samoakceptacji, komfort psychiczny i pewności siebie.