Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz więcej żurawi w Świętokrzyskiem. Jeszcze niedawno były rzadkością (WIDEO)

Mateusz Bolechowski
Mateusz Bolechowski
Krystian Dróżdż
W regionie świętokrzyskim żyje coraz więcej żurawi. Można je spotkać w lasach i na mokradłach. Jeszcze niedawno były u nas prawdziwą rzadkością. Dlaczego ich przybywa?

Mija miesiąc od przylotu pierwszych żurawi w świętokrzyskie. Te duże ptaki można spotkać w wielu miejscach. Warunkiem jest istnienie mokradeł, które są im potrzebne do życia. Łatwo rozpoznać charakterystyczny głos żurawi - klangor. Słychać go z daleka, nawet, jeśli klucz żurawi leci wysoko.

Wczesną wiosną te ptaki odbywają tańce godowe, po czym para osiedla się w wybranym miejscu. Wówczas zaczyna wieść skryty tryb życia. Gniazdo średnicy 80 centymetrów budowane jest na ziemi, w trudno dostępnym miejscu. Samice zwykle składają dwa jaja. Wysiadywaniem i opieką nad młodymi zajmują się oboje rodzice.

Jeszcze w latach 80 tych w Polsce gnieździło się mniej niż 1000 par żurawi. Obecnie liczebność jest około 25 krotnie większa. Jak informuje Roman Maniarski z Towarzystwa Badań i Ochrony Przyrody, w świętokrzyskim w ostatnich latach szybko przybywa żurawi, zajmują kolejne stanowiska i odbywają lęgi.

Co miało wpływ na wzrost liczebności tych pięknych zwierząt? Po pierwsze, jako gatunek przełamały "barierę strachu" przed człowiekiem, dzięki czemu zaczęły się lęgnąć w miejscach, które wcześniej omijały. Pomogły im także... bobry, które budując tamy w wielu miejscach stworzyły rozlewiska, na których lęgną się i zerują żurawie.

Nie bez znaczenia jest ocieplenie klimatu. Coraz więcej żurawi nie odlatuje na zimę, ale przenosi się na zachód Polski. Ta "oszczędność energii" również ma wpływ na wzrost liczebności.

Niedawno żurawie udało się sfilmować pracownikom Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Nagranie można obejrzeć tutaj:

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie