To, że crossfit w Pińczowie zagościł na dobre, a zajęcia to krople potu na twarzy, żołnierskie ćwiczenia i endorfiny wiadomo nie od dziś. Teraz przyszedł czas na zorganizowanie pierwszej edycji pińczowskich mistrzostw.
Trzynastoosobowa grupa osób, która dwa razy w tygodniu od kilku miesięcy, trenuje w Pińczowie corssfit, stanęła do walki w ubiegłą niedzielę, 11 września. Zawody zorganizowano na kortach na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pińczowie. Konkurencje, które wymagały dania z siebie przysłowiowych 100 procent, a nawet więcej zostały opracowane przez trenerów Tomasza Gałczyńskiego i Damiana Maksyma.
- Zawody składały się z czterech ćwiczeń. Pierwsze polegało na użyciu obciążników - tak zwanych „kettlebells”. Nie zabrakło wyciskania żołnierskiego, robienia brzuszków, a także przysiadów z obciążeniem, czyli ze sztangą - mówił Tomasz Gałczyński.
Zawodnicy mieli na każde ćwiczenie po jednej minucie. Wygrywał ten, kto zrobił najwięcej powtórzeń w tym czasie. Puchary, zarówno w kategorii mężczyzn jak i kobiet, ufundował i wręczył Włodzimierz Badurak, burmistrz miasta i gminy
Pińczów, który wspiera działania crossfitowców.
Wśród mężczyzn najlepszy okazał się Mateusz Tarka, drugi był Piotr Ostrowiecki, a trzecie miejsce zajął Krzysztof Szaniawski. Natomiast w kategorii kobiet niepokonana okazała się Karolina Stanek - 1 miejsce, na drugim była Sylwia Tarka, na trzecim Katarzyna Obłąk.
Zwycięzcy mistrzostw, oprócz pucharów, otrzymali także bilety na Pińczów Songwriter’s Festival, ufundowane przez Iwonę Senderowską, dyrektor tamtejszego domu kultury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
