Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cykliści ze Skarżyska i Suchedniowa skutecznie zarażają swoją pasją

Paweł Wełpa
Żeby wziąć udział w rajdzie w Skarżysku lub Suchedniowie, wcale nie trzeba umieć jeździć na rowerze
Żeby wziąć udział w rajdzie w Skarżysku lub Suchedniowie, wcale nie trzeba umieć jeździć na rowerze Paweł Wełpa
Kolarstwo przeżywa w Polsce rozkwit, co widać po liczbie imprez rowerowych, od typowo rekreacyjnych, poprzez maratony dla amatorów, po wyścigi profesjonalistów. Również w naszych okolicach widać coraz większe zainteresowanie jazdą na rowerze. Rękę, choć może bardziej nogę, przyłożyli do tego cykliści ze Skarżyska i Suchedniowa, odpowiednio ze Skarżyskiego Towarzystwa Cyklistów i Suchedniowskiego Stowarzyszenia Cyklistów, którzy nie tylko sami jeżdżą intensywnie, ale pasją do dwóch kółek zarażają innych.

Od kilkunastu lat czerwiec to czas, kiedy odbywają się dwa rajdy – Suchedniowski Rajd Rowerowy oraz Skarżyski Rajd Rowerowy. Ten pierwszy w tym roku odbył się po raz czternasty, a drugi po raz dwudziesty. Na obu w tym roku pobity został rekord frekwencji – na starcie stawiło się ponad trzystu rowerzystów w różnym wieku.

Dla siebie i dla lokalnej społeczności

Tradycje kolarskie w obu miastach powiatu są spore. I w Orliczu Suchedniów i w Granacie Skarżysko istniały sekcje kolarskie. Do dziś wśród cyklistów obu stowarzyszeń są kolarze, którzy wówczas ścigali się po całej Polsce, a pasja do dwóch kółek została im na całe życie. Teraz tą pasją zarażają innych i, jak widać po frekwencji, robią to skutecznie. W rozegranym w minioną sobotę 19. Skarżyskim Rajdzie Rowerowym na liście startowej było rekordowe 360 nazwisk, a tydzień wcześnie rekord padł także w Suchedniowie – na linii startu zameldowało się 327 osób.

Początki obu stowarzyszeń są niemal identyczne. Grupa ludzi, którzy jeździli regularnie, postanowiła sformalizować swoje działania, aby ułatwić sobie organizację rajdu. W Skarżysku pierwszy rajd odbył się w 2000 roku, a w Suchedniowie w 2005. – Na początku informacja o rajdach rozchodziła się głównie pocztą pantoflową czy telefonicznie. Dziś korzystamy z pomocy internetu, ale i tak większość osób zainteresowanych wie, że impreza jest co roku – mówi Ryszard Antoniak, sekretarz STC.

Rodzina cyklistów w Skarżysku i Suchedniowie się powiększa

W Skarżysku w pierwszych rajdach brało udział ok. 200 osób, w Suchedniowie – ok. 150. Dziś te liczby się w przybliżeniu podwoiły. – Te 150 osób u nas to było dużo jak na nasze możliwości. Gdy przenieśliśmy w ostatnich latach rajd z soboty na niedzielę, ta liczba uległa podwojeniu. Widać, niedziela okazała się magnesem – mówi Grzegorz Michnowski, prezes SSC.

Dziś peletony rajdów są już dużo bardziej liczne, a wśród uczestników są całe rodziny, grupy nieformalne i cykliści z innych stowarzyszeń. W Skarżysku co roku od ładnych kilku lat pojawia się grupa z Sekcji Turystyki Rowerowej z podwarszawskiego Milanówka, których przyciągają malownicze trasy naszych okolic i świetna atmosfera.

Wśród uczestników liczną grupę stanowią dzieci. Na pewno wpływa na to fakt, że na mecie czeka na nich wiele atrakcji, w tym konkursy i losowania nagród. – Rzeczywiście jest więcej dzieci i młodzieży, wcześniej jeździli głównie dorośli. Rower stał się bardziej popularny – dodaje Ryszard Antoniak.

Aby nadal przyciągać uczestników, trzeba wprowadzać nowości. – Co roku staramy się modyfikować trasy, a nasz region daje ku temu duże możliwości. Mamy nowych członków, a więc jest napływ świeżej krwi i nowych pomysłów. Nie możemy i nie popadamy w rutynę – mówi Grzegorz Michnowski.

Edukacja i promocja regionu świętokrzyskiego

Oba stowarzyszenia nie ograniczają swojej działalności do jazdy i organizacji rajdów. Spotykają się w szkołach z dziećmi i młodzieżą, zachęcają do jazdy na rowerze poprzez prezentowanie zalet tego sportu. Uczą również zasad bezpiecznego poruszania się w ruchu ulicznym. Pomagają też organizować rajdy innym, jak choćby rajd na uroczystości partyzanckie na Wykusie. Rajd na miejsce działań partyzantów Ponurego odbędzie się już w sobotę, 16 czerwca.

Nasz region ma ogromny potencjał, jeśli chodzi o trasy rowerowe, zarówno szosowe jak i terenowe, dlatego Suchedniowskie stowarzyszenie Cyklistów przygotowuje stronę internetową, na której umieści trasy rowerowe, aby promować turystykę rowerową nie tylko wśród lokalnych mieszkańców. Efekt tych działań jeszcze w tym roku.

Jak mówi Grzegorz Michnowski, największy sukces kierowanej przez niego grupy, to wciąż obecny zapał do działania. – Mimo upływu lat, wciąż udaje nam się uniknąć sytuacji, że nam się nie chce – mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie