Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cypr. Pafos - śladami Afrodyty

Cezary Rudziński
Skała Afrodyty
Skała Afrodyty Cezary Rudziński
Z głębi Morza Śródziemnego, tuż przy brzegu niewielkiej zatoki południowo - zachodniego Cypru wyłania się kamienny, kilkumetrowej wysokości skała podobna do słupa. Szczególnie pięknie widoczna jest w popołudniowym słonecznym oświetleniu. To Petra tou Romiou, z rozbijającej się o którą piany morskiej wyłonić się miała w mitycznych czasach antyczna bogini miłości i piękna - Afrodyta.

Pafos. Skała Afrodyty i inne atrakcje

Przez wieki miejsce kultu, do którego ściągali pielgrzymi z całego helleńskiego świata. Obok, w morzu, jest kilka innych niewielkich skał. A na brzegu duża, widoczna z daleka, nadmorska góra z urwistym klifem. Całość tworzy uroczy zakątek, jedno z miejsc szczególnie chętnie odwiedzane przez turystów.

KULT BOGINI AFRODYTY

To dzięki niemu i związanej z nim legendzie oraz Sanktuarium Afrodyty z XII w. p.n.e. w Palalipaphos odsłoniętemu w trakcie prac archeologicznych i Łaźni Afrodyty na najdalej wysuniętym na zachód Przylądku Akamas, Cypr nazywany jest Wyspą Afrodyty.

Kilka kilometrów na zachód od Petra tou Romiou król Cypru Kinyras założył państwo-miasto Palaipaphos. Stare Pafos, które dało początek obecnemu, największemu - liczy około 40 tys. mieszkańców - miastu i portowi w zachodniej części wyspy - Pafos. Położonemu współcześnie ponad 15 km na północny zachód od niego. Najstarszymi odkopanymi w nim zabytkami są groby z XVI w p.n.e., wspomniane już Sanktuarium Afrodyty oraz resztki antycznych fortyfikacji.

Zniszczone przez trzęsienia ziemi - obecnie na miejscu tym znajduje się wioska Kouklia - Stare Pafos przeniesione zostało w 321 r. p.n.e. przez ostatniego niezależnego króla pafijskiego Nikoklisa na nowe jako Káto Páfos - Nowe Pafos. Przez kilka wieków było ono stolicą Cypru. Tyle, że rządzonego już przez egipskich Ptolemeuszy, później rzymskiego prokonsula, a w XIII w. Lusignanów, w czasach których w mieście powstało biskupstwo. Nie był to jednak koniec zmiany jego lokalizacji.

Zniszczenia nadmorskiego, portowego Pafos, najpierw - w I w. n.e. przez trzęsienie ziemi, później w VII w. przez arabskich najeźdźców - oraz kolejne zagrożenia najazdami powodowało, że mieszkańcy znaleźli sobie dogodniejsze miejsce budując 3 km od niego, wyżej w górach, miasto Ktima. Z czasem oba połączyły się z sobą, dzieląc współcześnie na dolne - Káto i górne - Ktima w którym siedzibę ma administracja miasta oraz wszystkie ważniejsze urzędy. A łącząca je Aleja Leoforos Apostotolou Pavlou - Apostoła Pawła jest główną arterią, także handlową, Pafos.

APOSTOŁ PAWEŁ

Bo apostoł, św. Paweł, który przybył do Pafos w roku 45 aby krzewić nową wiarę, najpierw został wychłostany - co przypomina Pręgierz św. Pawła - i uwięziony. Następnie nawrócił rzymskiego gubernatora oraz większość mieszkańców na chrześcijaństwo. Tak długie i bogate dzieje miasta spowodowały, że zachowało się w nim oraz w jego okolicach sporo ciekawych zabytków. Są też interesujące obiekty współczesne.

Najstarszymi z nich, poza wykopaliskami Palaipaphos są tzw. Groby Królewskie i resztki willi z czasów hellenistycznych, egipskich i rzymskich w Kato Pafos.

W Górnym Pafos, czyli Ktimie najstarsze zabytki są pamiątkami po żyjących tu niegdyś Turkach. Po inwazji tureckiej na północny Cypr w 1974 r. nastąpił obustronny exodus ludności. Greckiej na południe, tureckiej na północ, gdzie okupanci utworzyli uznawaną tylko przez nich tzw. Turecką Republikę Północnego Cypru. W Ktimie jest to Camii Kebir - Wielki Meczet, wcześniej bizantyjski kościół Agia Sofia oraz Loutra - turecki hammam ( łaźnia ), też prawdopodobnie wcześniej kościół, później muzeum miejskie. Inne warte uwagi budowle pochodzą z końca XIX - XX wieku.

STARY PORT

To przede wszystkim katedra ortodoksyjna Agios Theodoros. Pałac Biskupi też w stylu bizantyjskim - mieści również Muzeum Bizantyjskie z bardzo ciekawą kolekcją ikon poczynając od IX - XII wieku oraz starych ksiąg. Wśród nich Biblią z 1472 roku. A także manuskryptów i dokumentów wystawionych przez tureckich sułtanów. Mając trochę czasu warto zobaczyć ponadto Ratusz w stylu klasycystycznym, w którym mieści się też urząd stanu cywilnego, halę targową Agora z początku XX w. oraz dwie prywatne kolekcje: w Muzeum Etnograficznym i na Wystawie Geologicznej. No i przejść się oraz ewentualnie zrobić zakupy na głównej ulicy handlowej - Alei Makariosa, czy uliczkami starego miasta.

W Dolnym - Káto Páfos koniecznie trzeba spędzić trochę czasu w starym porcie, dziś już tylko jachtowym i rybackim, bądź ze stateczkami turystycznymi oraz na jego nabrzeżu wypełnionym przez tawerny, restauracje i kawiarnie. Na wysuniętej w morze portowej ostrodze zachował się średniowieczny zamek Lustignanów z XIII w. zniszczony przez Wenecjan i przebudowany przez Turków w 1592 r. Obecnie mieści się w nim muzeum, a z płaskiego dachu roztacza piękny widok na port, morze, miasto i pobliski rozległy Park Archeologiczny.

W PRACOWNI RZEŹBIARZA IKONOSTASÓW

Są w Pafos również inne interesujące miejsca i obiekty. Na obrzeżach miasta, przy Odos Andrea Chr. Makri 80 Tremifoisa znajduje się np. niezwykle ciekawa pracownia, a ściślej całkiem spory zakład snycerski "Ploumi" Andreasa Charalambousa. Artysta ten rzeźbi tam, przy pomocy współpracowników, w drewnie ikonostasy, wyposażenie i detale do cerkwi, trony biskupie, fotele dla dostojników cerkiewnych itp. A także ozdoby, dekoracje oraz detale świeckie do domów i mieszkań.

Między innymi w ogromnym wyborze i skomplikowanych wzorach ramy do obrazów. Katalog oferowanych przez zakład wyrobów zawiera dziesiątki pozycji. Większe zamówienia wykonywane są, na podstawie ręcznie rzeźbionych oryginałów, metodą ich kopiowania przy pomocy maszyn do obróbki drewna. Jest to miejsce bardzo ciekawe, a jego właściciel życzliwy turystom i chętnie dzieli się z nimi informacjami na temat swojej pracy artystycznej.

SMUTNY FINAŁ GŁOŚNEGO ROMANSU

Warto również ruszyć się poza Pafos. Jednym z miejsc w jego okolicach wartych polecenia są Lutrá tis Aphroditis - Łaźnie Afrodyty. Znajdują się one na terenie Ogrodu Botanicznego zajmującego sporą powierzchnię nadmorskiego klifu na półwyspie Akmas, nad Zatoką Chrysochou. Jest to niewielkie jeziorko do którego wpływa woda ze źródła bijącego w grocie skalnej. Grotę tę częściowo zasłaniają gałęzie starego figowca, a dookoła jest sporo innej zieleni. Z zaskoczeniem zobaczyłem - i sfotografowałem w tym jeziorku kilka węgorzy lub ryb bardzo do nich podobnych. Na identyfikację było za mało czasu, gdyż okazały się one bardzo ruchliwe, a odblask załamujące się wody utrudniał robienie zdjęć.

Według legendy było to ulubione miejsce kąpieli bogini, podczas której pewnego razu zaskoczył ją ateński książę Akamas, od imienia którego nazwę otrzymał półwysep. Skończyło się to dla Afrodyty nie najlepiej. Miłość bogini i zwykłego śmiertelnika, chociaż księcia, wzbudziła gniew ojca bogów - Zeusa. Nieszczęsna bogini miłości musiała porzucić ziemskie rozrywki na Cyprze i wrócić na Olimp. Obecnie w tym ogrodzie botanicznym rosną setki drzew, krzewów i roślin, roztacza się też w niego piękny widok na zatokę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie