Człowiek 25-lecia w powiecie starachowickim. Poznaj zwycięzcę i wyróżnionych

Ignacy Gierada - wójt gminy Pawłów, na stanowisku jest 20 lat. Inżynier budownictwa, absolwent Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach. Gminę zmienił diametralnie, między innymi powstały nowe drogi, wodociągi, sieć gazowa, kanalizacja

Krzysztof Chaja ma 62 lata, pochodzi z ziemi sandomierskiej. Jest założycielem, jednym z właścicieli i prezesem firmy Perfopol, która jest jednym z największych pracodawców w powiecie starachowickim. Od lat wspiera wiele inicjatyw - sport, kulturę i wiele innych.

Z wykształcenia inżynier mechanik, absolwent Politechniki Świętokrzyskiej. Zanim otworzył własną firmę, 13 lat pracował w Zakładach Górniczo - Metalowych w Zębcu. Żonaty, ma dwoje dorosłych dzieci i piątkę wnuków.

24 LATA W BIZNESIE

Perfopol powstał 24 lata temu. Firma zajmuje się produkcją blach perforowanych w arkuszach i w kręgach, siatek cięto-ciągnionych, plecionych i zgrzewanych, sit szczelinowych, bębnów i przesiewczy stosowanych do segregacji odpadów oraz kompleksową obróbką metali. Wyroby te są wykorzystywane między innymi w budownictwie, motoryzacji, rolnictwie czy górnictwie. Perfopol swoje produkty sprzedaje nie tylko w Polsce, ale też w 20 krajach europejskich i w Rosji.

Siatki z Perfopolu zdobią elewację Ergo Areny w Gdańsku czy biurowiec Greenwings w Warszawie. W starachowickiej firmie powstał podwieszany sufit warszawskiego Dworca Głównego, siedzenia i elementy zadaszenia stadionu Cracovii czy metalowe meble terminalu lotniska Chopina. Na budowę drugiej linii warszawskiego metra wyjeżdżają od nas elementy dekoracyjne, które przysłonią rury wentylacyjne w tunelach.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STARACHOWICKIEGO

Zbigniew Ronduda - prezesa zarządu Odlewni Polskich. W 1991 roku został prezesem zakładu Odlew-Star, gdzie uruchomił produkcję żeliwa sferoidalnego. Po prywatyzacji spółki został jej prezesem. Dziś Odlewnie Polskie to zakład, który 80 procent swoich wyrobów sprzedaje za granicą

GŁOWA I DWIE RĘCE DO PRACY

- Przyjechałem do Starachowic z głową i dwiema rękami do pracy - wspomina Krzysztof Chaja - Zostałem zatrudniony w Zakładach - Górniczo - Metalowych w Zębcu. Byłem tam kierownikiem wydziału produkcyjnego, dobrze zarabiałem. W 1989 roku postanowiłem zacząć działać na własny rachunek, nie mogłem dłużej godzić się z rzeczywistością końca socjalizmu. Mimo sprzeciwu rodziny zrezygnowałem z etatu. Chciałem wytwarzać realny produkt, który miał służyć ludziom i gospodarce. Zaryzykowałem.

Początki Perfopolu to rok 1990. Firma zaczynała produkcję na 100 metrach kwadratowych w wynajętej hali. Mieli jedną maszynę, którą kupili za pożyczone pieniądze, rower z bagażnikiem do transportu i mnóstwo entuzjazmu.

Dziś firma działa na pięciu hektarach, zatrudnia ponad 500 osób. W skład Grupy Perfopol wchodzą firma Envo, która produkuje kotły centralnego ogrzewania na licencji firmy Per-eko oraz spółka "Profil", która wytwarza narzędzia i oprzyrządowanie na potrzeby Perfopolu. Krzysztof Chaja w 1996 roku zainicjował też powstanie Prywatnego Ośrodka Medycyny Pracy - dziś Vita Centrum Zdrowia a w 2004 roku Hotelu Europa. - Stale się rozwijamy - mówi przedsiębiorca - Obecnie na dachu dawnego Hotelu Pielęgniarek, w którym kończymy budowę 70 nowych mieszkań przeznaczonych do sprzedania, badamy pracę dwóch turbin wiatrowych. Testujemy też urządzenie do skupiania energii słonecznej i wytwarzania prądu. Jeśli uzyskamy obiecujące efekty, w przyszłości rozpoczniemy produkcję tych urządzeń na skalę przemysłową.

Profesor Andrzej Kominek, prezes Stowarzyszenia na rzecz Osób z Autyzmem i Zaburzeniami Pokrewnymi w Starachowicach został wyróżniony w kategorii POMOC SPOŁECZNA.

PRACOWITE ĆWIERĆ WIEKU

Minione ćwierćwiecze Krzysztof Chaja ocenia jako okres bardzo ciekawy, pracowity i twórczy.

- Były sukcesy i porażki - mówi - W biznesie trzeba umieć przegrywać a potem z błędów wyciągać wnioski na przyszłość. Było sporo radosnych chwil: gdy udało się pozyskać pożyczkę na pierwszą naszą maszynę, gdy dzięki pomocy wielu ludzi udało nam się ją uruchomić, kiedy pojawiła się pierwsza nasza sprzedaż a na konto firmy wpłynęły pierwsze pieniądze. Sukcesem było zaprojektowanie, wykonanie i sprzedaż naszego pierwszego kotła centralnego ogrzewania. Duże emocje towarzyszyły oczekiwaniom na pierwszego pacjenta w Prywatnym Ośrodku Medycyny Pracy. Cieszyliśmy się, gdy w dniu wejścia Polski do Unii Europejskiej otwieraliśmy Hotel Europa.

Krzysztof Chaja i Perfopol od początku swojej działalności wspierają też różne lokalne inicjatywy. Przedsiębiorstwo dofinansowuje akcje charytatywne, wydarzenia artystyczne ale przede wszystkim sport. Perfopol wspierał kiedyś pierwszoligową drużynę koszykówki kobiet, od 2002 roku jest głównym sponsorem Katolickiego Klubu Sportowego Juwenta Perfopol.

Ksiądz Czesław Wala, twórca Sanktuarium w Kazkowie został wyróżniony w kategorii RELIGIA.

RODZINA I FIRMA

Prezes Krzysztof Chaja ceni rodzinę, uwielbia spędzać czas ze swoimi wnukami. Lubi sport, chociaż - jak przyznaje - wyrzuca sobie, że jest zbyt mało aktywny. Interesuje się najnowszą historią i architekturą. - Kiedy zostanę emerytem będę studiował architekturę - mówi z uśmiechem - Interesuje mnie budowanie, rekonstruowanie. Ale … na emeryturę jeszcze się nie wybieram. Największym sukcesem osobistym jest moja rodzina, szczególnie żona i dzieci, oraz ich wsparcie, bez którego pewnie niewiele bym osiągnął. Natomiast sukcesem firmy jest to, że znalazło tutaj pracę wielu ludzi mądrych i zaangażowanych, doskonałych fachowców. Zatrudniamy też wielu młodych pracowników. Oni są przyszłością firmy.

To pracownicy tworzą Perfopol i są jego najważniejszą wartością. A moją radością jest fakt, że jako prezes nigdy, nawet w czasach największego kryzysu, nie podjąłem decyzji o zwolnieniach grupowych. W sytuacjach krytycznych zawsze miałem dla ludzi alternatywną propozycję pracy. Szczególnie dumny jestem z młodych absolwentów wyższych uczelni oraz szkół średnich i zawodowych, dla których Perfopol to pierwsze w życiu miejsce pracy. Mogą oni, w towarzystwie starszych i bardziej doświadczonych pracowników, rozwijać się i osiągać zawodowe sukcesy. Pozwala mi to optymistycznie patrzeć na przyszłość Perfopolu.