Sygnał służby ratunkowe dostały w niedzielę około godziny 20. Ustalili, że 56-letni mężczyzna tego wieczora kosił trawę.
- Chciał się ochłodzić, wszedł do stawu 15 na 15 metrów – opowiada Artur Majchrzak z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
W pewnym momencie ktoś z rodziny zauważył, że mężczyzna nieruchomo unosi się na wodzie. Bliscy ruszyli mu na pomoc, zadzwonili też po służby. Nieprzytomnego 56-latka wyciągnięto na brzeg. Rozpoczęła się dramatyczna walka o jego życie.
- Akcja reanimacyjna trwała kilkadziesiąt minut. Niestety, życia mężczyźnie nie udało się uratować – dodaje Artur Majchrzak.
To pierwsza ofiara wody w tym sezonie w województwie świętokrzyskim. W całym ubiegłym roku w naszych wodach utonęło 19 osób, z czego 7 w wakacje, rok wcześniej - 24 przez cały rok, 11 z nich latem. Policjanci apelują do mieszkańców o rozwagę:
- Trzeba pamiętać, że z wodą jak z każdym z żywiołów nie ma żartów. Należy się z nią obchodzić ostrożnie, nawet jeśli człowiek jest doskonałym pływakiem. Znakomite umiejętności nie pomogą, jeśli dojdzie do szoku termicznego. Dlatego apelujemy o rozwagę do wszystkich, którzy chcą odprężyć się nad wodą – mówi Artur Majchrzak.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Jak żyli osadzeni w dawnych więzieniach?
Co może policjant, a czego nie? | Czy dostałbyś się do policji? Test |
Czy dogadałbyś się w więzieniu? Test z grypsery | Wiesz, co oznaczają więzienne tatuaże? |
ZOBACZ TAKŻE: Flesz – egzaminy na prawo jazdy
Źródło: vivi24
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?