Lubrzanka Kajetanów - ŁKS Probudex Łagów 2:2 (1:1)
Bramki: Karol Zwierzyński 30, Damian Kopyciński 68 - Dominik Rusiecki 25, Karol Mojecki 65.
Lubrzanka: Dudek - Piwowarczyk (25. Janyst), Czeneszkow, Zawierucha, Grzejszczyk - Kopyciński, Gaj, Foks, Zwierzyński (85. Gajos) - Bęben - Woźniak (60. Orliński).
ŁKS Probudex: Majcherczyk, Czajkowski, Skrobisz, Mika - Dudzik - Uniat, Kołodziejczyk, Rusiecki - Malinowski, Zaręba (75. Paprocki), Mojecki (75. Słaby).
-Zacięte spotkanie. Szacunek dla moich zawodników za ambicję. Martwią stracone bramki, to były prezenty dla Łagowa. To był "zajączek wielkanocny". Później się podnieśliśmy, Mariusz Grzejszczyk dorzucił piłkę do Damiana Kopycińskiego i ten strzałem głową zdobył drugą bramkę. Cieszymy się z remisu, bo graliśmy z wymagającym rywalem. Wiadomo jaki budżet i jakich zawodników ma Łagów. Szczęśliwie zremisowaliśmy, ale można powiedzieć, że przez cały mecz pracowaliśmy na to szczęście - powiedział Dariusz Kozubek, trener Lubrzanki.
W 90 minucie minucie mieliśmy rzut karny. Strzelał Krzysztof Słaby, ale Arnold Dudek obronił jego uderzenie. Szkoda, bo na pewno byliśmy bliżej zwycięstwa, mieliśmy więcej sytuacje. Ale trzeba przyznać, że przeciwnik postawił trudne warunki - podsumował Ireneusz Pietrzykowski, trener ŁKS Probudex.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?