Kamienna Brody - Granat Skarżysko-Kamienna 2:5 (0:3)
Bramki: Przemysław Rzepa 68 z karnego, Mateusz Franus 70 - Błażej Miller 14, 36, Tomasz Bartosiak 31, 55, 57.
Kamienna: Żytniewski - Kosela (46. Macias), Jagieła, Soboń, Pocheć - Zalewski, Dziedzic, Franus, Niedbała (46. Maciejczak), Dziewięcki - Rzepa.
Granat: Wnukowski - Szyszka (71. Suwara), Styczyński, Drożdzał, Dulak - Bartosiak (82. Parszewski), Paluch, Wojna (56. Spadło), Uciński - Rzeszowski, Miller (88. Łubek).
W meczu tym w roli trenera Kamiennej Brody zadebiutował Tomasz Dymanowski, jego asystentem był Krystian Kanarski. Zastąpili Krzysztofa Trelę, który przeszedł do Spartakusa Daleszyce.
- Do poprawy jest wiele elementów. Największe rezerwy tkwią jednak w przygotowaniu mentalnym. Zespół musi się podnieść i w kolejnych spotkaniach powalczyć o punkty – powiedział Tomasz Dymanowski.
W najbliższą środę (17 kwietnia) Kamienna zagra na wyjedzie zaległy mecz z Alitem Ożarów. Może to być pojedynek o być, albo nie być w IV lidze. Początek spotkania o godz. 17.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?