Choć na ekranie wydaje się, że każde ujęcie przychodzi z łatwością, to na żywo można się było przekonać jak wygląda rzeczywistość. Trwającą zaledwie kilkadziesiąt sekund scenę trzeba było kilkukrotnie dublować. Tylko najlepsze ujęcia trafią do montażu.
Na wspomnianym ujęciu najbardziej znany ksiądz w Polsce, czyli serialowy ojciec Mateusz Żmigrodzki przechadzał się obok budynku Poczty Polskiej przy sandomierskim Rynku i naradzał z aspirantem Noculem próbując rozwiązać kolejną kryminalną zagadkę.
Plan zdjęciowy był ogrodzony taśmą, przy której ustawiły się prawdziwe tłumy zainteresowanych turystów. Ludzie kręcili filmy i robili pamiątkowe zdjęcia. Każdy był ciekawy, jak wygląda rzeczywista praca przy kręceniu popularnego serialu.
Na planie serialu „Ojca Mateusza” nie może zabraknąć statystów. Tym razem nieoczekiwanie w rolę przechodniów wcielili się dyrektor świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Małgorzata Kiebzak oraz dyrektor sandomierskiego szpitala Marek Kos.
Filmowcy pozostaną w Sandomierzu do niedzieli.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?