Najwięcej ludzi pojawia się nad zbiornikiem w weekendy - brzegi obsadzają wędkarze, wiele osób spaceruje, biega, jeździ na rowerze. Skarżyszczanie urządzają grille. Prawdziwy kurort! Na wodzie też się dzieje - można zobaczyć żaglówkę, kajaki, wędkarskie łodzie. Można też zobaczyć, choć najpierw usłyszeć, skutery wodne. Ich właściciele mkną z zawrotną prędkością, robią efektowne drifty, maszyny niemożliwie hałasują, a pojazdy wytwarzają sporą falę. To nie podoba się części mieszkańców. - Skutery i motorówki na Rejowie pogarszają komfort wypoczywających nad zalewem i stwarzają niebezpieczeństwo. Garstka osób zakłóca spokój wielkiej rzeszy ludzi - mówił na sesji radny Marek Gąska, wnosząc, by władze miasta zajęły się tą sprawą. Prezydent Skarżyska Konrad Kronig przyznał, że w tej sprawie interweniowali już wędkarze. Czy zbiornik zostanie uznany za strefę ciszy? Żadnych deklaracji prezydent nie złożył, ale obiecał, że rozważy tę kwestię. Być może rozwiązaniem byłoby wyznaczenie dni, w które można będzie pływać „na silniku”.
#TOP Sportowy24 - internetowe hity minionego tygodnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?