Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy radni dadzą Koronie Kielce prawie 1,5 miliona złotych? Sesja w czwartek

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
W czwartek, na sesji radni Kielc zdecydują, czy podnieś kapitał spółki, do której należy klub piłkarski Korona Kielce. Po stronie miasta jest wpłacenie około 1,5 miliona złotych.

O tym, że konieczne jest podniesie kapitału spółki niemiecki właściciel, który ma w niej 72 procent udziałów zapowiadał od kilku miesięcy. Taki ruch jest konieczny, argumentuje w piśmie do władz miasta, aby uchronić spółkę przed upadłością. Pieniądze są potrzebne na pokrycie strat za okres od 1 lipca 2018 do 30 czerwca 2019 rok. Właściciel chce podnieść kapitał o ponad 5 milionów złotych, na miasto przypada z tego około 1,5 miliona złotych, co odpowiada 28 procent akcji, które Urząd Miasta ma w spółce.

Władze Kielc znalazły w budżecie miasta potrzebne pieniądze. Będą one pochodzić z wydatków na budowę przedłużenia ulicy Olszewskiego. Zmienił się harmonogram prac i w tym roku miasto nie musi zapłacić wykonawcy właśnie takiej kwoty, która można przesunąć na inny cel, ale taką zmianę musi się zgodzić Rada Miasta. A radni w środę rano nie mieli sprecyzowanego stanowiska w tej sprawie, ponieważ prezydent Kielc nie rozmawiał z nimi.

- Mamy mnóstwo pytań dotyczących Korony. Jest wiele niedomówień – przyznała wiceprzewodnicząca Rady Miasta, Joanna Winiarska, podczas środowej konferencji prasowej dotyczącej czwartkowej sesji Rady Miasta. - Prezydent niepoważnie traktuje radnych, na cotygodniowych spotkaniach z radnymi nie uczestniczy w nich.

Sytuacje Korony Kielc komplikuje jeszcze doniesienie przez prezydenta Kielc złożone do prokuratury, ponieważ uważa on, że doszło do nieprawidłowości przy sprzedaży klubu. Jego zdaniem radni poprzedniej kadencji zostali wprowadzeni w błąd, ponieważ klub został sprzedany innej spółce niż deklarowano w uchwale. - Sytuacja jest kuriozalna. Wątpię, aby został popełniony błąd, bo widziałem dokumenty i nie znalazłem go, ale być może nie znam wszystkich – stwierdził na konferencji prasowej przewodniczący Rady Miasta, Kamil Suchański. -Zaskakujące jest to, że prezydent zdecydował się na taki krok dopiero rok po objęciu władzy. Jednak z decyzjami w sprawie Korony nie można czekać aż prokuratura wyjaśni sprawę i do tej pory nic nie robić. Musimy odpowiedzieć na pytanie, jakie oczekiwania mamy wobec Korony. Jeśli prezydent chce zlikwidować udziały miasta w tej spółce, to należy to powiedzieć i zrobić to. Jednak nie podjęto żadnych prób ich zbycia przez miasto. Trzeba się jednak zastanowić, czy stać nas na Koronę czy nie. Za dużo jest tu niedomówień .

Dodał, że wniosek do prokuratury może świadczyć o tym, że prezydent chce unieważnić umowę sprzedaży Korony i odzyskać 100 procent udziałów.

Przewodniczący przyznał w środę przed południem, że nie wie, czy jest za czy przeciw podniesieniu kapitału spółki. - Nie wykluczamy, że będę głosował za. Zobaczę po spotkaniu z przedstawicielami Korony- dodał.

Także radni Prawa i Sprawiedliwości w środę nie mieli zdania w tej sprawie i uzależniali je od rozmów z właścicielami Korony, które zaplanowano na środę. I po raz kolejny podkreśli, że to prezydent Kielc powinien z nimi rozmawiać i wyłożyć swoje argumenty.
- Inną sprawą jest przekonywanie do tych samych racji przez właściciela Korony a inną przez prezydenta. Nie wiemy, jakie są intencje prezydenta w tej sprawie- przyznał na konferencji, wiceprzewodniczący Rady Miasta, Jarosław Karyś.
Zgodnie z umową sprzedaży Korony miasto zobowiązało się do wpłacania co roku 2,5 miliona złotych na koto klubu. Oprócz tego jeśli chce utrzymać swoje udziały to musi dokładać się wzrostu kapitału zakładowego na wniosek właściciela większościowego, w tym roku już raz go zwiększano i miasto wpłaciło 1,8 miliona złotych.

Ponadto Korona Kielce zalega z opłatami za korzystanie z obiektów Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach, między innymi stadionu i boisk . - Nie wyobrażam sobie, że te należności nie zostaną uregulowane po podniesieniu kapitału jeszcze tego samego dnia a najpóźniej wciągu trzech dni. Poprzednio tak się stało i nie sądzę, żeby tym razem było inaczej- dodał przewodniczący.

POLECAMY: BIZNES I PRACA

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie