"Czy świat po pandemii będzie lepszy?". I Debata Oksfordzka wśród uczniów gminy Masłów

O tym, że debatowanie daje radość z rozmowy z drugim człowiekiem przekonano się podczas I Debaty Oksfordzkiej. Nie ma nic ciekawszego i bardziej stymulującego proces edukacyjny niż dialog i konieczność zaprezentowania własnego stanowiska w poszanowaniu odmiennych poglądów adwersarza.

Nad tezą: „Czy świat po pandemii będzie lepszy?” debatowali Propozycjonaliści ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Masłowie Pierwszym: Weronika Kotas, Jakub Chodup oraz uczniowie szkoły w Mąchocicach Kapitulnych: Alicja Ryś i Franciszek Dudzik zdanie odmienne zaprezentowała grupa Opozycjonistów: Daria Chaba i Kacper Wójcik ze Szkoły Podstawowej w Brzezinkach oraz Julia Przydatek i Karol Kołomański ze szkoły w Mąchocicach – Scholasterii.

Nad przebiegiem dyskusji czuwali nauczyciele mentorzy: Monika Jaros (SP Brzezinki), Ilona Sito (SP Mąchocice - Scholasteria), Joanna Kasperek (SP Masłów), Sylwia Wawszczak – Domagała (SP Mąchocice Kapitulne). Wypowiedziom mówców przysłuchiwali się członkowie Jury: marszałkini – Dorota Kaiper – trenerka debat i animatorka środowiska debatanckiego; współtworzy od lat Mistrzostwa Debat Oksfordzkich i Mistrzostwa Debat Parlamentarnych, wójt gminy Masłów – Tomasz Lato oraz Małgorzata Jas – konsultant i kierownik pracowni Doskonalenia Kadry Kierowniczej i Doradztwa Metodycznego w Świętokrzyskim Centrum Doskonalenia Nauczycieli.

Po bardzo wyrównanej walce, gdyż oba zespoły zaprezentowały wysoki poziom przygotowania, wynikiem głosów Jury 2/1 zwyciężyła drużyna Opozycjonistów.

Podczas Debaty w przerwie na obrady Jury, debatanci wspólnie opracowali na Jamboardzie argumentację naszej tezy. A także poznali wyniki miniankiety gminnej. Okazało się, że prawie 3/4 mieszkańców uważa, iż świat po pandemii nie będzie lepszy.

- Dlaczego właśnie taka aktywność, jak debaty, powinna znaleźć swoje miejsce w szkole? Młodzież uczyła się formułowania swoich myśli i szybkiego przetwarzania zdobytych informacji. Poza tym, debatowanie to gra zespołowa. W debacie drużyny nawzajem wspierały się w przygotowywaniu argumentów, a także dodawały sobie otuchy podczas stresujących chwil samej dyskusji. To świetna szkoła koleżeńskości, dzielenia się zadaniami i pracy w grupie. Debaty uczą pokonywania stresu związanego z publicznym przemawianiem – mówi Aneta Januchta, dyrektor SP w Mąchocicach Kapitulnych.

- Natomiast sam proces jej organizowania jak zaproszenie gości, wymyślenie tematu, moderowanie dyskusji i logistyka pracy na platformach online był dla nas również świetną szkołą organizatorską. Na pewno Debata Oksfordzka zagości na stałe w harmonogramie imprez gminnych i międzyszkolnych - dodaje.