Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czyj pies? Dostał się na teren zamkniętej firmy w Kielcach, był zmarznięty, wystraszony i wył

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Czyj pies?
Czyj pies? Straż Miejska Kielce
Od kilu godzin uwięziony jest pies na posesji przy ulicy Wapiennikowej w Kielcach. Zwierzę bardzo głośno ujada, jest zmarznięte i wystraszone. Takie zgłoszenie otrzymała Straż Miejska.

Strażnicy, którzy pojechali na miejsce ustalili, że na terenie ogrodzonym i zamkniętym przebywa nieduży pies. Sierść czworonoga pokrywały sople lodu. Zwierzę było niespokojne i trzęsło się z zimna.

Na posesji nie było budy ani innego miejsca, które umożliwiłoby schronienie się przed wiatrem, padającym śniegiem i silnym mrozem. Widoczne były jedynie ślady rozgrzebanego śniegu i ziemi. - Najprawdopodobniej piesek próbował wykopać sobie jakieś schronienie. Ponieważ nieruchomość jest własnością jednej z kieleckich firm, która jest zamknięta w weekendy, funkcjonariusze skontaktowali się z jej szefem – informuje Bogusław Kmieć ze Straży Miejskiej w Kielcach .

Podczas rozmowy telefonicznej ustalono, że firma nie posiada żadnego psa, a zwierzę, które przebywa na posesji prawdopodobnie dostało się niezauważone przez otwartą furtkę.

Strażnicy wezwali pracowników schroniska dla zwierząt, którzy wspólnie z przybyłym na miejsce pracownikiem firmy dostali się do zwierzaka i zabrali go do schroniska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto