Podróż umiliła czytelnikom gawęda Edyty Paw z Muzeum Regionalnego w Pińczowie o życiu i twórczości Adolfa Dygasińskiego. Pani Edyta czytała też fragmenty noweli "Beldonek" w miejscach, które zostały opisane w dziele Dygasińskiego.
Pińczowscy czytelnicy rozpoczęli wycieczkę na dziedzińcu klasztoru w Pińczowie, gdzie powitał ich ojciec Eliasz. Mirowska świątynia została wspomniana w noweli "Beldonek", robiąc wielkie wrażenie na głównym bohaterze.
Następnym punktem podróży była wieś Balice, skąd Beldonek wyruszył w świat. Tutaj wycieczkowicze zwiedzili kościół św. Stanisława, o którym opowiedział im proboszcz, ksiądz Stanisław Idziak. Następnie wycieczka ruszyła przez Chmielnik do Kij. Tutaj trasa zboczyła z trasy wędrówki Beldonka, jednak miejscowości te występują w innych dziełach Adolfa Dygasińskiego (na przykład Kije w opowiadaniu "Przygody młodzieńca czyli Robinson polski"), o czym opowiedziała czytelnikom pani Edyta. W Kijach uczestnicy wycieczki zwiedzili tamtejszą Kasztelanię, a wszystko to dzięki uprzejmości dyrektora Samorządowej Instytucji Kultury Kasztelania, pana Piotra Magdziarza.
Tutaj też był czas na krótki odpoczynek, poczęstunek, kontemplowanie przyrody i pięknej architektury. Z Kij wycieczka ruszyła przez Jędrzejów do Nagłowic - ostatniego przystanku na trasie. Tutaj wycieczkowicze zwiedzili dworek Mikołaja Reja, w którym mieści się muzeum ojca literatury polskiej, autora "Żywotu człowieka poczciwego". Uczestnicy wycieczki zadowoleni wracali do Pińczowa. Piękna, słoneczna pogoda, urokliwe miejsca, które zobaczyli, a także ciekawa gawęda Edyty Paw o Piewcy Ponidzia, Adolfie Dygasińskim sprawiły, że był to pozytywnie spędzony dzień.
Projekt, który realizuje pińczowska biblioteka dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?