Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dafi Społem Kielce uległ Treflowi Gdańsk 0:3

Sławomir Stachura
W niedzielnym spotkaniu 10. kolejki PlusLigi Dafi Społem Kielce przegrało we własnej hali z Treflem Gdańsk 0:3. Kielczanie podjęli walkę w drugiej partii, ale nie wykorzystali żadnej z czterech piłek setowych.

Dafi Społem Kielce - Trefl Gdańsk 0:3 (23:25, 33:35, 11:25)

Dafi Społem: Stępień 1, Wachnik 13, Łapszyński 13, Szymański 9, Morozow 3, Nalobin 3, Czunkiewicz (libero) oraz Superlak 1, Schamlewski 1, Orobko, Biniek (libero), Adamski.

Trefl: Sanders 3, Schulz 21, Mika 10, Szalpuk 7, McDonnell 9, Nowakowski 11, Olenderek (libero) oraz Kozłowski, Gunter, Niemiec.

Sędziowali: Zbigniew Wolski (Gorzów Wielkopolski). i Jacek Broński (Murowana Goślina). Widzów: 700.

Przebieg: I set: 0:1, 3:3, 4:6, 4:8, 8:11, 10:14, 13:16, 17:16, 17:20, 18:21, 20:23, 23:25; II set: 1:0, 2:2, 5:5, 8:7, 10:9, 13:10, 16:14, 18:18, 21:20, 22:23, 23:24, 24:25, 25:26, 27:26, 28:27, 29:28, 29:30, 30:31, 31:32, 33:32, 33:34, 33:35; III set: 0:1, 1:3, 2:6, 3:8, 4:11, 6:14, 6:16, 7:19, 9:21, 10:23, 11:25.

Zapis relacji live ze spotkania Dafi Społem Kielce - Trefl Gdańsk

Kielczanie po raz kolejny zeszli z parkietu pokonani i ósmy raz z rzędu w tym sezonie przegrali 0:3. Trzeba jednak przyznać, że drużyna trenera Wojciecha Serafina powalczyła z faworytem w dwóch pierwszych setach, ale trzeciego oddała zupełnie bez walki.

Mecz był szczególny dla trenera Serafina, gdyż właśnie z Trefla przyszedł przed obecnym sezonem do Dafi Społem. W Treflu był asystentem byłego szkoleniowca naszej kadry Andrei Anastasiego i wierzył, że jego drużyna powalczy o dobry wynik z gdańszczanami. Ale sił i motywacji kielczanom starczyło tylko na dwa sety.

Pierwsza partia była wyrównana i choć goście zdołali wtedy odskoczyć na kilka punktów (4:7, 11:15) to gospodarzom udało się wrócić do gry. Gdy Jakub Szymański uderzył mocno piłka odbiła się od bloku Trefla i było po 16. Po kolejnej akcji kielczanie nawet prowadzili, ale Trefl wziął się do roboty i gdy zablokowany został Szymański, było 17:19. Trener Serafin wziął czas, ale niewiele to dało. Gospodarze zdołali zbliżyć się jeszcze na punkt do rywali (23:25), ale reprezentant Polski Mateusz Mika skończył seta.

Niesamowicie emocjonująca była druga partia. Od początku była bardzo zacięta, a kibice oglądali przepiękne akcje i ofiarne obrony. Były też nerwy, bo kilka razy sędziowie podjęli kontrowersyjne decyzje, to denerwowało Anastasiego.
Było tez mnóstwo zwrotów akcji. Po kolejnym udanym ataku Jakuba Wachnika Dafi Społem prowadziło 15:12, ale po chwili był remis po 16. Potem jeszcze kielczanie prowadzili w końcówce 22:20, ale grali nerwowo i po kolejnym błędzie w odbiorze przegrywali 22:23. Trefl po obitym bloku miał piłkę setową 23:24, ale z przesuniętej krótkiej do remisu 24:24 doprowadził Aleksiej Nalobin i się zaczęło. Niesamowite obrony, to Trefl, to gospodarze prowadzili na przewagi . Ostatecznie goście wygrali 35:33, gdy najpierw zapunktował Damian Schulz, a potem jeden z siatkarzy Dafi Społem dotknął siatki.

Trzeci set przeszedł już bez historii. Kielczanie jakby pogodzili się z przegraną w meczu, w dodatku urazu doznał Wachnik i gdańszczanie szybko osiągnęli taką przewagę, że trener Serafin mógł tylko wpuszczać na boisko po kolei rezerwowych, by ci zaliczyli występ w PlusLidze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie