Lipiec - to w twoim kalendarzu niezmiennie: Świętokrzyski Młodzieżowy Czempionat Koni Rasy Małopolskiej w Opatowcu. W tym roku prezentowałeś na wystawie klacz Piladę. Zadowolony?
Tak, jestem zadowolony. Pilada wypadła bardzo dobrze, zajęła w swojej klasie miejsce tuż za podium. To piękny, ale też mądry, inteligentny koń. Szybko się uczy, łatwy w prowadzeniu. Ma klasę, ma to „coś”.
Przed czempionatem w Opatowcu wybrałeś się z Piladą na Święto Konia Małopolskiego 2018 w Tarnowie-Klikowej. Tam było już podium
Impreza w Klikowej organizowana jest w znanym ośrodku - Ostoja Konia Polskiego i ma swoją markę. Rzeczywiście, Pilada wypadła znakomicie. Podczas pokazu w Klikowej prezentowała się jak posąg, zdobyła tytuł wiceczempiona.
Od tego pytania nie uciekniesz. Pilada jest młodszą siostrą... Putina - skąd wzięło się to sensacyjne imię waszego ogiera?
Putin to akurat sprawka taty (uśmiech). Takie imię nadał kiedyś naszemu ogierkowi - i stało się. To także świetny koń, w zeszłym roku zdobył złoty medal na Krajowej Wystawie Zwierząt Hodowlanych Polagra w Poznaniu.
Jakie plany zawodowe na drugą część wakacji? Będą kolejne pokazy?
Na razie z Piladą odpoczywamy (uśmiech), nie mamy planów startowych. Trochę wolnego akurat się przyda, ponieważ kończę Akademię Rolniczą i piszę pracę magisterską. Trzeba się solidnie przyłożyć. Bardzo mnie w tym wspiera moja ukochana Karolina, którą poznałem na studiach. Ona już swoją pracę obroniła, świetnie wie, jak „to” się robi.
Dyplom wyższej uczelni to solidny fundament, na którym będziesz mógł budować przyszłość stadniny w Pawłowie.
Dokładnie. Choć tak naprawdę, to najwięcej nauczyłem się od mojego taty, który od lat prowadzi stadninę. Od małego jeździłem z rodzicami na czempionaty, pokazy koni - dla mnie to była najlepsza lekcja. Ale wiedza, jaką przez pięć lat zdobywałem, studiując na uczelni, na pewno bardzo się przyda. Teoria plus praktyka - to klucz do sukcesów w tej branży.
W niedzielę zakończyły się piłkarskie mistrzostwa świata. Jesteś też fanem futbolu - chyba nie odchodziłeś od telewizora?
To prawda, oglądaliśmy z Karoliną wszystkie mecze. Od początku kibicowaliśmy Chorwacji. Grała naprawdę świetną piłkę. I chociaż w finale została pokonana, uważam, że to była najlepsza drużyna mundialu.
A Polska? Jakie odczucia po występie „biało-czerwonych” w Rosji?
Nie najlepsze, zawiedli na całej linii. To był bardzo słaby występ Polaków, kibice liczyli na więcej. Uważam jednak, że nie powinniśmy ich tylko krytykować. Polska piłka się odrodzi.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Jan Krzysztof Ardanowski o pomocy dla sadowników i rolników
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
