Ciotka Wieża – to tytuł spektaklu Kieleckiego Centrum Kultury wyreżyserowanego przez Judytę Berłowską. Bohaterką monodramu jest artystka warszawsko-kielecka, przyjaciółka Mirona Białoszewskiego, Jadwiga Trzcińska Prandota.
Była ważną postacią kieleckiego życia artystycznego. Brała udział w wernisażach, spotkaniach, sama dużo wystawiała. Była wnikliwym krytykiem między innymi fotografii Kieleckiej Szkoły Krajobrazu i wielbicielką psów. Nigdy nie założyła rodziny. Była bardzo mocno związana z matką, bardzo przeżyła jej śmierć. Pod koniec życia zdziwaczała, mocno się zaniedbała. Pisała skargi na wszystko i wszystkich. Okoliczne dzieciaki nazywały ją Ciotką Wieżą, czuły przed nią respekt i strach. Zmarła osamotniona, otoczona psami i ogromną stertą śmieci, którą zgromadziła w willi na Mazurskiej.
Dlaczego tak się stało? Co miało wpływ na taki scenariusz jej życia? Czy to nieszczęśliwa miłość, może problemy zdrowotne lub niechęć otoczenia? Czy po prostu wszyscy ją znielubili, czy raczej ona znielubila świat i siebie? Odpowiedź na te pytania poznamy podczas monodramu o Jadwidze Trzcińskiej Prandocie, Ciotce Wieży. W rolę Jadwigi Trzcińskiej wcieli się Ewa Lubacz, a spektakl wyreżyserowała Judyta Berłowska. Darmowe bilety na przedstawienie można odbierać w kasach Staszowskiego Ośrodka Kultury.
Zadanie dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Programu Narodowego Centrum Kultury "Kultura - Interwencje. Edycja 2023".
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?