Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid toczy walkę o życie. Trwa akcja pomocy dla chorego buszczanina, trzeba zebrać 90 tysięcy złotych

Adam Ligiecki
Chorym Dawidem opiekuje się mama Jolanta.
Chorym Dawidem opiekuje się mama Jolanta. archiwum prywatne
18-letni Dawid Szpak walczy z bardzo ciężką chorobą. Ostatnio pojawiło się światełko nadziei w długim, ciemnym tunelu - szansa leczenia komórkami macierzystymi. Ale to kosztowna terapia, na którą nie stać matki samotnie wychowującej chorego chłopca.
Nastolatek z Buska dzielnie walczy z chorobą.
Nastolatek z Buska dzielnie walczy z chorobą. archiwum prywatne

Nastolatek z Buska dzielnie walczy z chorobą.
(fot. archiwum prywatne)

Wsparcia w zbiórce pieniędzy na leczenie Dawida udziela także Fundacja Miśka Zdziśka "Błękitny Promyk Nadziei". Utworzone zostało specjalne konto bankowe, na które możemy wpłacać dobrowolne datki.

- Wychodzę z założenia, że wspólnie możemy zrobić o wiele więcej na rzecz osób potrzebujących. W tym momencie skupiamy się na pomocy dla Dawida. Nawiązaliśmy już kontakt z kliniką, która przeprowadzi terapię komórkami macierzystymi - mówi Dariusz Lisowski, prezes Fundacji "Błękitny Promyk Nadziei".

Dawid Szpak mieszka na jednym z buskich osiedli. Przed chorobą był chłopcem pełnym pasji i energii. Pewnego dnia wszystko się załamało, a diagnoza lekarska brzmiała jak wyrok: ataksja móżdżkowo-rdzeniowa. To genetyczna choroba Fredreicha; nie leczona prowadzi do śmierci.

Chorym młodzieńcem opiekuje się matka Jolanta, która samotnie wychowuje syna. Do tej pory dzielnie radziła sobie z leczeniem i opieką, jednak koszty rehabilitacji z miesiąca na miesiąc są coraz większe.

- Zrobiłabym wszystko dla mojego dziecka! - mówi ze łzami w oczach pani Jola. - Oddałabym też swoje zdrowie, by Dawid mógł być w pełni sprawnym chłopcem. Koszty leczenia są wysokie, przewyższają znacznie dochody naszej rodziny. Sama już nie daję rady, dlatego zwróciłam się o pomoc do fundacji - podkreśla.

Pojawiła się szansa na leczenie choroby Dawida Szpaka. To terapia z użyciem komórek macierzystych. Nowoczesna, skuteczna, ale i... bardzo droga.

Wydatki związane z leczeniem młodego buszczanina szacuje się na ponad 90 tysięcy złotych. O takiej kwocie pani Jolanta, która jest z zawodu pielęgniarką i zarabia niewiele, nawet nie marzy. Pomoc Fundacji Miśka Zdziśka "Błękitny Promyk Nadziei" może okazać się bezcenna.

Stan zdrowia Dawida Szpaka pogarsza się. Teraz chłopak nie może już chodzić, niedosłyszy, ma problemy z mową. Ponieważ mieszkają na czwartym piętrze, matka musi codziennie wnosić i znosić syna po schodach na plecach. W tej sytuacji niezbędny stał się również zakup ortez i schodołazu.

- Pragniemy podarować chłopcu "błękitny promyk nadziei". Nie pozwólmy dalej rozwijać sie chorobie! Nie pozwólmy, by odszedł od nas w tak młodym wieku! - apeluje Dariusz Lisowski.

Prezes Fundacji Miśka Zdziśka mocno angażuje się w akcję pomocy dla 18-latka z Buska-Zdroju. Do "łańcucha dobrych serc" włączyły się ostatnio buska Fundacja "Słoneczna Przyszłość" Anny Korczyńskiej-Wieloch i Hotel Słoneczny Zdrój. Nawiązano kontakt z kliniką, w której Dawid mógłby podjąć leczenie. Trwa także zbiórka pieniędzy na pomoc dla chorego chłopca.

Osoby, które zechciałyby wesprzeć tę akcję, mogą przekazywać wpłaty na bankowe konto - Fundacja Miśka Zdziśka "Błękitny Promyk Nadziei", numer konta: 41 1940 1076 3124 3760 0003 0000 (Na pomoc i leczenie Dawida Szpaka).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie