Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Debata ostrowieckich kandydatów

Agnieszka WYKROTA-PRZYSIWEK <a href="mailto:[email protected]" target="_blank" class=menu>[email protected]</a>

Kandydaci na prezydenta Ostrowca - Inga Kamińska i Jarosław Wilczyński - odpowiadają na pytania dziennikarzy "Echa Dnia" i wyborców, którzy przekazali pytania za pośrednictwem Internetu.

"Echo Dnia": * Czego udało się pani/panu dokonać w trakcie kończącej się kadencji samorządowej?

Inga Kamińska: - Przez trzy lata na stanowisku wiceprezydenta miasta starałam się swoim doświadczeniem i wiedzą jak najlepiej służyć mieszkańcom naszego miasta. Wśród najważniejszych spraw, jakie przez ten czas udało się zrealizować, trzeba wymienić uporządkowanie majątku spółek miejskich, skuteczną realizację programu naprawczego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji, co pozwoliło zachować niskie ceny za bilety. Przeprowadzono prace w parku miejskim, wybudowano wiele placów zabaw dla dzieci. Wypracowaliśmy czytelne zasady gospodarowania gruntami, sprzedaży mieszkań komunalnych na preferencyjnych warunkach dla dotychczasowych najemców. Za sukces uważam wcielenie w życie programu przeciwdziałania bezrobociu, dzięki któremu znalazło zatrudnienie i podniosło kwalifikacje ponad tysiąc osób, a który będzie kontynuowany w 2007 roku. Zostało utworzone Centrum Integracji Społecznej, przeprowadzono wiele remontów i prac w szkołach.

Jarosław Wilczyński: - Pracując przez dwa lata jako wiceprezydent zajmowałem się pozyskiwaniem środków unijnych. Jestem dumny, że udało się doprowadzić do końca program rewitalizacji obszarów poprzemysłowych, pozyskać środki na ciąg ulic w północnej części miasta, na budowę boisk przy ulicy Kolejowej, na Centrum Przedsiębiorczości i Aktywizacji przy ulicy Sandomierskiej. Za sukces uważam, że zasiadając w Regionalnym Komitecie Sterującym służyłem temu miastu, pozyskując dla niego znaczne pieniądze z Unii Europejskiej. Potem jako koordynator programu liderów w dziewięciu gminach odniosłem duży sukces - udało mi się bowiem scementować współpracę tych gmin i pozyskać kolejne duże pieniądze na ich rozwój. Pracując w Starostwie Powiatowym zaangażowałem się w pozyskanie środków na budowę hali przy Zespole Szkół numer 2. Cieszy, że zostało zrealizowanych wiele moich pomysłów.

"Echo Dnia": * Jakie ma pani/pan pomysły na szybki rozwój gminy?

Inga Kamińska: - Inwestycje i jeszcze raz inwestycje. Chodzi nie tylko o infrastrukturę, budownictwo, ale także inwestycje w ludzi. Wysoki poziom oświaty, możliwość podnoszenia i uzupełniania kwalifikacji, zapewnienie bezpieczeństwa na ulicach, budowę mieszkań socjalnych, przygotowanie szerokiej oferty w zakresie uprawiania sportu i propozycji rekreacji, wyjście naprzeciw młodym ludziom, którzy poszukują pracy. Szybki rozwój, to także maksymalne wykorzystanie funduszy unijnych, w czym mamy duże doświadczenie. To także gospodarka gruntami, tak by stworzyć możliwość kumulowania terenów pod inwestycje i dołożenie maksymalnego wysiłku dla przyciągnięcia inwestorów.

Jarosław Wilczyński: - Pobudzenie inwestycyjne, przygotowywanie terenów, przyciąganie inwestorów. Uzbrajanie, scalanie, skupowanie terenów i szeroka promocja gospodarcza, poszukiwanie inwestorów na targach, wśród krajowych i zagranicznych izb gospodarczych. Ważne będzie otwarcie na współpracę z przedsiębiorcami lokalnymi, rozmowa z nimi o rozwoju, miejscach pracy, a także udrożnienie dróg dojazdowych miasta, pobudzenie przedsiębiorczości wśród mieszkańców. Promocja i zmiana wizerunku Ostrowca na zewnątrz, by był postrzegany jako miasto przyjazne inwestorom, gdzie warto ulokować kapitał.

"Echo Dnia": * Która ze spraw jest najtrudniejsza do rozwiązania w gminie i jak pani/pan chce ją zrealizować?

Inga Kamińska: - Najtrudniejsze sprawy to bezrobocie, danie szansy ludziom młodym, dostępna opieka medyczna. Z bezrobociem wiąże się stabilna polityka finansowa miasta w zakresie podatków i ulg dla inwestorów. To gotowość urzędów do kompleksowej obsługi inwestora. I taki program zamierzam wprowadzić.

Jednym z moich pomysłów dotyczących młodych ludzi, jest zatrudnianie ich na stanowiskach asystentów w spółkach i zakładach gminnych, gdzie zdobyliby doświadczenie, a w przyszłości stałe miejsce pracy. To także wprowadzenie staży we wszystkich naszych zakładach, przekonywanie przedsiębiorców z jednej strony do wprowadzania systemu stypendiów, z drugiej zagwarantowanie przez miasto mieszkań komunalnych lub działek budowlanych na preferencyjnych warunkach. Ale to również utrzymanie ostrowieckiego "becikowego", a z chwilą ukończenia programu "e-świętokrzyskie" - dostęp do taniego Internetu. To także stworzenie warunków do wypoczynku w naszym mieście, utrzymanie tanich biletów wstępu na pływalnię, bezpłatny wstęp na powstające kąpieliska w Gutwinie.

Jarosław Wilczyński: - Trudnych spraw nie brakuje, słaba kondycja podmiotów komunalnych - takich jak Miejskie Przedsiębiorstwo Komunalne. Trzeba rozwiązać problem starzejącego się taboru i zadłużenia spółki przez zmianę stylu zarządzania, wzmocnienie kapitałowe, wymianę taboru, zróżnicowanie systemu biletów. Należy wzmocnić w mieście poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców. Chciałbym stworzyć kompleksowe centrum powiadamiania ratunkowego i zarządzania kryzysowego, by służby ratunkowe docierały do potrzebujących jak najszybciej. Przy nowoczesnych systemie w Ostrowcu to może być nawet pięć minut.

Pytanie internauty: * Jak skomentuje pani/pan wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie, który unieważnił wcześniejszy, korzystny dla komitetu Twój Ostrowiecki Samorząd wyrok w sprawie rzekomego zniesławienia Jarosława Wilczyńskiego przez Komitet Lewica i Demokraci?

Inga Kamińska: - W zasadzie wyroków nie powinno się komentować. Ich rozstrzygnięcie przemawia samo za siebie. Mogę tylko domniemać, że sąd podzielił argumenty Komitetu Lewica i Demokraci, a więc fakty zawarte w gazetce chyba są prawdziwe.

Jarosław Wilczyński: - Do chwili obecnej nie otrzymałem postanowienia Sądu Apelacyjnego, widziałem tylko zażalenie Komitetu Lewica i Demokraci. Wniosek musieliśmy przygotować szybko, tego wymagał tryb wyborczy. W sądzie występowaliśmy sami, nie mieliśmy pełnomocników prawników. Jednak z postanowieniem sądu nie ma co dyskutować.

Pytanie internauty do Ingi Kamińskiej: * Ile konkretnie mieszkań chce pani wybudować w trakcie najbliższej kadencji?

Inga Kamińska: - W tej kadencji powstało ponad 130 mieszkań. Potrzeby w tym zakresie są w dalszym ciągu duże. Wierzę, że przy wykorzystaniu partnerstwa publiczno-prywatnego zdołamy wybudować ponad 200 mieszkań socjalnych i powstanie jeden, może dwa budynki komunalne.

Pytanie internauty do Ingi Kamińskiej: * Prowadzi pani bardzo pożyteczną akcję bezpłatnych badań lekarskich. Jak zamierza pani zwiększyć dostęp do służby zdrowia w Ostrowcu, aby nie ograniczać się tylko do sporadycznych akcji?

Inga Kamińska: - Takie akcje prowadziłam już wcześniej, bo od trzech lat współpracuję z Klubem Pacjenta. Ich zintensyfikowanie w czasie trwania kampanii wyborczej ma nam wszystkim uświadomić, jak potrzebne są działania w tym zakresie. Już dzisiaj mogę Państwa zaprosić w każdy pierwszy wtorek miesiąca od godziny 16 do domu kultury w osiedlu Słoneczne na tego typu bezpłatne badania. Zamierzam doprowadzić do utworzenia w Ostrowcu przychodni onkologicznej. Moim priorytetem jest zorganizowanie całodobowej przychodni, łącznie z gabinetami specjalistycznymi i pełną diagnostyką, na bazie dawnego Miejskiego Ośrodka Medycyny Pracy przy ulicy Świętokrzyskiej. Mieszkańcy naszego miasta będą mieli zapewniony stały dostęp do kompleksowych usług medycznych w jednym miejscu.

Pytanie internauty do Ingi Kamińskiej: * Jakie osoby widzi pani jako swoich przyszłych współpracowników?

Inga Kamińska: - Jestem osobą dialogu społecznego, otwartą na innych ludzi bez względu na ich poglądy polityczne, czy zapatrywania. Umiem słuchać, umiem również rozmawiać, myślę, że w praktyce udowodniłam to nie raz. Z pewnością najlepiej poświadczą to mieszkańcy naszego miasta, których w dni przyjęć regularnie przez ostatnie trzy lata przyjmowałam w Urzędzie Miasta i spośród których nikogo nie odesłałam - wychodząc z pracy nieraz późnym wieczorem. O ile mogłam, starałam się pomóc rozwiązać każdą sprawę, jeśli nie - mówiłam o tym otwarcie. Najważniejsza jest prawda. I dlatego dzisiaj również mówię otwarcie, że jako swoich współpracowników widzę mądrych, zdolnych, pełnych zapału ludzi. I powtarzam po raz kolejny, podam rękę każdemu, kto będzie chciał wesprzeć dalszy rozwój naszego miasta, bo razem możemy sprawić, że będzie ono naszą dumą.

Pytanie internauty do Jarosława Wilczyńskiego: * Dlaczego jest pan przeciwnikiem budowy hali sportowej i dalszej modernizacji stadionu? Skoro w swym programie mówi pan o zatrzymaniu młodzieży w Ostrowcu, to jak to pan chce zrobić?

Jarosław Wilczyński: - Nie jestem przeciwnikiem budowy hali, ani modernizacji stadionu. Nie podoba mi się jednak, że odchodzący prezydent w ostatnim tygodniu, na kilka dni przed inauguracją nowej Rady Miasta, podpisuje taki dokument. To jest nieeleganckie, że inwestycję szacowaną na około 50 milionów podkłada się kolejnej ekipie. Ta sprawa mogła poczekać. Taką inwestycję powinien poprzedzić program funkcjonalno-użytkowy, by ta hala nie stała pusta, by służyła mieszkańcom i by do niej nie dokładać. A co do drugiej części pytania - ludzie wyjeżdżają z Ostrowca, bo nie mają pracy i nie mają perspektyw na pracę. Trzeba im pokazać, że Ostrowiec jest miastem szansy na znalezienie pracy za godne wynagrodzenie, na kupno od gminy działki i wybudowania na niej domu, na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Poza tym jest sfera wypoczynku i czasu wolnego, która dzisiaj w 75-tysięcznym mieście jest zbyt uboga. Marzy mi się kompleksowe, rodzinne centrum kultury, do którego można iść odpocząć całą rodziną.

Pytanie internauty do Jarosława Wilczynskiego: * Głośno krytykuje pan akcję "Kocham moje miasto". Czy to oznacza, że za pańskiej ewentualnej kadencji nie będziemy w Ostrowcu mieli żadnych koncertów, festynów? Czy mieszkańcy Ostrowca będą z nich mogli korzystać tylko w Bałtowie?

Jarosław Wilczyński: - Nie, kiedy byłem wiceprezydentem było w mieście wiele koncertów i ciekawych imprez. To wierutna bzdura, kojarzony jestem z Bałtowem chyba tylko dlatego, że moim przyjacielem jest Jarosław Kuba. Ja nie krytykuję samych koncertów, ale ich nadużycie do wypromowania mojej kontrkandydatki.

Pytanie internauty do Jarosława Wilczynskiego: * Dlaczego zachowuje się pan jak chorągiewka na wietrze - w zależności od sytuacji raz głosząc, że jest bezpartyjny i apolityczny, a innym razem, że ma pan wyraźnie lewicowe poglądy. Czy taka zmiana opcji w zależności od sytuacji to gra, o której mówi pan w swoim spocie wyborczym?

Jarosław Wilczyński: - Na dzień dzisiejszy jestem osobą bezpartyjną. Nie będę wstępował do żadnej partii przez najbliższe kilka lat. Chcę zbudować w Ostrowcu demokrację ponad podziałami, bo sprawa budowy dróg, czy bezrobocia to sprawa ponadpartyjna. Uważam, że czas na zmianę stylu rządzenia w mieście, a że uważa tak część lewicy i prawica, to nas łączy.

Inga Kamińska

Ma 32 lata. Absolwentka Akademii Ekonomicznej w Krakowie, Politechniki Radomskiej i Studium Prawa Europejskiego. Pracowała między innymi jako kierownik działu finansowego Ostrowieckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, prezes Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów "Janik". Od trzech lat pierwszy wiceprezydent Ostrowca Świętokrzyskiego. Członkini Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Jarosław Wilczyński

Ma 37 lat. Po studiach pracował jako nauczyciel w Ćmielowie, potem w ostrowieckim Urzędzie Miasta zajmował się funduszami unijnymi, inwestycjami. Od roku 2002 - przez rok - radny gminy Bodzechów. Od października 2003 do grudnia 2005 r. wiceprezydent Ostrowca Świętokrzyskiego. Obecnie specjalista do spraw promocji w Starostwie Powiatowym, zaangażowany w prace Grupy "Krzemienny Krąg".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie