Debiut Władysława Kulesza - 206 centymetrów wchodzi na boisko. Piłkarze ręczni PGE VIVE Kielce grają ze Stalą Mielec [RELACJA LIVE]

RELACJA LIVE Z MECZU PGE VIVE KIELCE - STAL MIELEC OD GODZINY 18.30 TUTAJ

Po meczu w Brześciu w kieleckim zespole znów mały szpital. Do mającego od tygodnia problemy z pachwiną Michała Jureckiego, dołączyli Krzysztof Lijewski, który tuż przed wyjazdem do Brześcia doznał kontuzji pleców oraz Luka Cindrić, który po kilku minutach meczu z Mieszkowem zszedł z boiska z powodu urazu pachwiny. Wszyscy trzej dziś nie zagrają. W dzisiejszym meczu trener Talant Dujszebajew da odpocząć obrotowemu Artiomowi Karaliokowi.

ZOBACZ>>> Oceniamy zawodników PGE VIVE za mecz w Brześciu. Najlepsi byli leworęczni

Po raz pierwszy w oficjalnym meczu w PGE VIVE zagra za to Białorusin Władysław Kulesz. „Wlad” trafił do Kielc z SKA Mińsk przed tym sezonem. Od początku jego pobyt w Kielcach był pechowy. Najpierw miał problemy z wizą, potem w sparingach grał tylko w obronie, bo odczuwał jeszcze skutki majowego złamania nadgarstka. Tuż przed rozpoczęciem rozgrywek, na treningu, lewy rozgrywający uszkodził sobie kość strzałkową. Kontuzja wymagała zabiegu chirurgicznego i dwuipółmiesięcznej rehabilitacji.

ZOBACZ>>> Wzruszający film. Zawodnicy PGE VIVE uczcili 100-lecie niepodległości [VIDEO]

W dzisiejszym meczu ze Stalą Kulesz znajdzie się w składzie, a trener Talant Dujszebajew przewiduje wpuszczać 22-latka tylko do obrony. Kulesz mierzy aż 206 centymetrów wzrostu i jest najwyższym zawodnikiem z pola, który kiedykolwiek grał w kieleckim zespole. Wyższy (208 cm) od niego był tylko bramkarz Maciej Stęczniewski, który grał w Kielcach w latach

Czasy, kiedy zespół z Mielca, bił się o medale mistrzostw Polski (w sezonie 2011/2012 skutecznie - brązowy medal), są już dość odległe. Drużynę prowadził wtedy Ryszard Skutnik, który wymyślił dla swojej drużynę przydomek „Czeczeńcy” - bo byli waleczni i zawsze bili się do ostatniej minuty.

ZOBACZ>>> Kolejna kontuzja w PGE VIVE. Pograł tylko kilka minut

Stal ma od kilku lat inne cele, w tym - utrzymanie się w PGNiG Superlidze. Na razie mielczanie balansują na granicy bezpieczeństwa - zajmują dwunaste miejsce, mając na koncie siedem punktów. To o cztery więcej, niż będące za nimi Sandra Spa Pogoń Szczecin i Arka Gdynia.

W ostatni weekend drużyna trenera odniosła swoje drugie w rozgrywkach i pierwsze od miesiąca zwycięstwo - pokonała w Mielcu Arkę 40:32. Pierwszą w tym sezonie wygraną Stal odniosła w czwartej kolejce, wygrywając u siebie z Zagłębiem Lubin 27:24. A pierwszy punkt w tym sezonie zdobyła w pierwszej kolejce, przegrywając po rzutach karnych z MMTS Kwidzyn.

Najlepszym strzelcem zespołu z Mielca jest pozyskany z Azotów Puławy rozgrywający, Bartosz Kowalczyk, który zdobył 50 bramek. 29 razy trafił obrotowy Piotr Krępa, a o jedną bramkę mniej ma na liczniku rozgrywający Jakub Ćwięka. W Stali gra dwóch zawodników pochodzących z Kielc - Łukasz Janyst i Tomasz Mochocki.

Mecz nie będzie transmitowany przez telewizję.

ZOBACZ>>> Bardzo dobry mecz i pewna wygrana PGE VIVE w Brześciu [ZDJĘCIA]

Kadra Stali Mielec
Bramkarze: Krzysztof Lipka (6.5.1978, 180 cm/92 kg), Tomasz Wiśniewski (3.09.1997, 192/105), Krystian Witkowski (1.12.1999, 200/100).

Rozgrywający: Michał Wypych (13.2.1996, 199/99), Jakub Ćwięka (18.10.1997, 195/95), Dawid Rusin (4.5.1998, 190/84), Tomasz Mochocki (6.7.1985, 194/98), Matej Sarajlić (Chorwacja, 6.1.1995, 190/109kg), Rudolf Cuzić (Chorwacja, 2.6.1985, 187/87), Bartosz Kowalczyk (18.121996, 190/95), Piotr Rutkowski (8.10.1995, 200/98)

Skrzydłowi: Łukasz Janyst (6.10.1983, 174/86), Paweł Wilk (5.4.1984, 178/79), Rafał Krupa (3.7.1994, 186/86), Hubert Skuciński (10.2.1997, 188/84).

Obrotowi: Piotr Krępa (21.6.1994, 186/108), Kacper Pawłowski (17.4.1996, 205/124), Tomasz Grzegorek (30.7.1995, 192/104).

Trener: Krzysztof Lipka.

BYŁY ZAWODNIK VIVE KIELCE SZYKUJE SIĘ DO WALK W MMA[ZDJĘCIA]

OTO NOWE PGE VIVE KIELCE. ZOBACZ ZMIANY I SKŁAD NA SEZON 2018/2019 [ZDJĘCIA]	SŁAWEK SZMAL SKOŃCZYŁ 40 LAT. Zobaczcie „KASĘ”, JAKIEGO NIE ZNACIE [UNIKALNE ZDJĘCIA]
MARIUSZ JURASIK GRAŁ W JEDNEJ DRUŻYNIE Z ANDRZEJEM SUPRONEM. W PIŁKĘ NOŻNĄ.	ŚLUB W PIEKLE. NIEZWYKŁA SESJA FOTOGRAFICZNA PIŁKAREK RĘCZNYCH