Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derby w Wielką Sobotę w Radoszycach

Kamil Markiewicz
Trener Partyzanta Jarosław Komisarski grał w Neptunie Końskie.
Trener Partyzanta Jarosław Komisarski grał w Neptunie Końskie. Piotr Stańczak
W sobotę, o godzinie 15, w Radoszycach rozegrane zostaną derby naszego powiatu. Partyzant podejmował będzie Neptuna Końskie.

W pierwszym spotkaniu rundy rewanżowej punkt wywalczył Neptun Końskie, który zremisował przed własną publicznością z TS 1946 Nidą Pińczów 1:1. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście. W 77 minucie gola dla Nidy strzelił Dominik Sobczyk. Konecki zespół szybko odpowiedział. W 82 minucie do wyrównania doprowadziła Jakub Banasik. - Do przerwy Nida nie zagroziła naszej bramce. My mieliśmy trzy lub cztery sytuacja, z których mogliśmy strzelić gole. Niestety ich nie wykorzystaliśmy. W drugiej połowie goście oddali jeden strzał na bramkę, który okazał się celny. Całe szczęście szybko udało nam się wyrównać i zdobyć chociaż punkt - powiedział Waldemar Szpiega, trener Neptuna.

Porażka Partyzanta w Staszowie

Mniej szczęścia na inaugurację rundy wiosennej miał Partyzant Radoszyce, który uległ na wyjeździe Olimpii-Pogoń Staszów 2:3. Po pierwszym kwadransie nasza drużyna przegrywała już 0:2, po trafieniach Krystiana Rzepy i grającego trenera staszowskiej ekipy Jacka Kurantego. W 19 minucie kontaktową bramkę zdobył Andrii Korol. W 64 minucie do wyrównania doprowadził Jakub Hajduk. Niestety gospodarze zdołali ponownie wyjść na prowadzenie. Zwycięskiego gola strzelili w 76 minucie. Jej autorem był Dominik Bednarczyk. - Przespaliśmy pierwszy kwadrans. Od 19 minuty zaczęliśmy grać to, co potrafimy. Myślę, że gdybyśmy od początku zagrali na miarę swoich możliwości, to nie przegralibyśmy tego pojedynku - powiedział Jarosław Komisarski, trener Partyzanta.

Przedświąteczny hit w Radoszycach

W sobotę, o godzinie 15, w Radoszycach rozegrane zostaną derby naszego powiatu. Partyzant podejmował będzie Neptuna. Gospodarze przystąpią do meczu bez dwóch zawodników kontuzjowanego Łukasza Gołucha i pauzującego za żółte kartki Michała Miśtala. W drużynie gości zabraknie Karola Armaty.

- Dawno nie wygraliśmy z zespołem z Końskich. Chcemy zarówno sobie, jak i kibicom zrobić miły prezent na święta i zwyciężyć w tym pojedynku. Mecze pomiędzy tymi zespołami zawsze są szczególne. Na pewno obie drużyny zrobią wszystko, żeby zagrać, jak najlepiej. Jeszcze niedawno grałem w Neptunie, ale teraz jestem w Partyzancie i to na wygranej tego zespołu mi zależy - podkreślał szkoleniowiec radoszyckiej drużyny.

- Jedziemy walczyć o dobry wynik. Każda zdobycz punktowa nas zadowoli - mówił trener zespołu z Końskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie