Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego mieszkania w Kielcach należące do miasta od lat stoją puste? Sprawdziliśmy

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
W kamienicy należącej do miasta przy ulicy Planty 9 na parterze znajdują się dwa puste duże mieszkania. Dlaczego nikt w nich nie mieszka od dawana?
W kamienicy należącej do miasta przy ulicy Planty 9 na parterze znajdują się dwa puste duże mieszkania. Dlaczego nikt w nich nie mieszka od dawana? Krzysztof Krogulec
- W kamienicy należącej do miasta Planty 9 na parterze znajdują się dwa puste duże lokale. A kielczanie, których nie stać na kupno własnego mieszkania nie mają dachu nad głową – napisała do nas Czytelniczka.

Puste mieszkania w Kielcach

- Puste mieszkania znajdują się w kamienicy, w której doszło do pogrom żydowskiego – dodaje Czytelniczka. - Narożny lokal na parterze jest niezamieszkały od ponad dwóch lat, podobnie jak sąsiedni. Tak wiele osób potrzebuje w Kielcach mieszkania socjalnego czy komunalnego, także na parterze. Dlaczego doszło do takiej sytuacji i kiedy mieszkania zostaną udostępnione lokatorom?

W kamienicy przy Plantach 9 mieszkania są psute, ponieważ zmieni się ich sposób wykorzystania. - W budynku działa stowarzyszenia Jana Karskiego, które ma już dwa pomieszczenia, jedno od strony ulicy a drugie od strony hali handlowej. Potrzebuje ono większej powierzchni i chce wynająć te mieszkania i połączyć je z najmowanym lokalem od strony ulicy. Miasto jest gotowe je przekazać za preferencyjny czynsz, który przysługuje stowarzyszeniom – wyjaśnia Krzysztof Miernik, dyrektor Miejskiego Zarządu Budynków w Kielcach.

Przeprowadzka będzie możliwa dopiero po wykonaniu przeróbek budowlanych. Stowarzyszenie szuka pieniędzy na te prace a dopóki nie będzie miało funduszy, nie chce podpisać umowy najmu, ponieważ byłoby zmuszone płacić czynsz. Z informacji, które mamy od stowarzyszenia do remontu ma dojść w ciągu kilku miesięcy.

W Kielcach jest aż 170 pustych mieszkań należących do miasta i przybywa ich z miesiąca na miesiąc. Są niezamieszkałe, między innymi dlatego, że Miejski Zarząd Budynków nie ma pieniędzy, aby je wyremontować. A potrzebne są miliony złotych. A bez odnowienia lokale nie mogą być wynajęte.

- 10 mieszkań wystawiliśmy na sprzedaż a za uzyskane pieniądze wyremontujemy inne. Nie możemy sprzedawać lokali w każdym budynku, ale tylko w tych, w których są zawiązane wspólnoty mieszkaniowe. Tam, gdzie miasto jest właścicielem wszystkich lokali w budynku, nie planujemy pozbywania się pustych lokali – wyjaśnia Krzysztof Miernik, dyrektor Miejskiego Zarządu Budynków w Kielcach.

Dodaje, że część mieszkań została przekazana do programu „Mieszkanie za remont” i przyszli lokatorzy sami jej odnowią, odliczając koszty od czynszu. - I kolejne lokale będą przekazywane do tego programu. Miasto jednak nie może się pozbyć wszystkich mieszkań, ponieważ są one potrzebne na różne nieprzewidziane sytuacje, gdy musimy natychmiast znaleźć dach nad głową dla mieszkańca - mówi.

Pustostany w mieście będą też szykowane dla mieszkańców słynnego wieżowca przy ulicy Młodej 4, aby potem go wyburzyć albo zmodernizować. - Mamy plan, aby w tym roku wykwaterować wszystkich lokatorów a potrzebujemy kilkudziesięciu lokali, które stopniowo będziemy stopniowo remontować - tłumaczy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto