Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do Chmielnika objazdami

Marcin JAROSZ
Dojeżdżający do skrzyżowania powinni już w tym momencie ustawiać się na lewym pasie, aby dojechać do Chmielnika.
Dojeżdżający do skrzyżowania powinni już w tym momencie ustawiać się na lewym pasie, aby dojechać do Chmielnika. Marcin Jarosz
Ruszyły prace drogowe związane z rozbudową drogi wojewódzkiej. Kilkanaście dni temu ekipy wzięły się ostro do pracy. Kierowcy kręcą nosem...

Drogowcy zamknęli cały odcinek drogi Chmielnik - Staszów, ale najwięcej prac prowadzonych jest na razie w okolicach Chmielnika.

Prace przygotowawcze prowadzone przy przebudowie drogi wojewódzkiej z Chmielnika do Staszowa przeszły we właściwy stan, bo po miesiącach przygotowań ekipy wykonawcy wzięły się za najpoważniejsze elementy, czyli roboty asfaltowe.

DROGOWCY W NATARCIU

Kiedy w połowie sierpnia sprawdzaliśmy, jak idą postępy na placu jednej z największych inwestycji drogowych w naszym regionie, zapowiadano, że z początkiem września roboty drogowe powinny być już mocno zaawansowane.
Kilkanaście dni temu ekipy wzięły się ostro do pracy. Kierowcy mogli się o tym przekonać między innymi po tym, że zamknięto drogę wojewódzką dla ruchu samochodów na całym odcinku od Staszowa do Chmielnika. Wyjątkiem są tylko mieszkańcy miejscowości położonych przy drodze. Oni mogą poruszać się po trasie.

Ale zamknięcie całego odcinka nie oznacza, że ekipy działają na całej długości. Najwięcej dzieje się aktualnie na odcinku od Chmielnika do Gnojna. Tam drogowcy zerwali starą nawierzchnię i zmiksowali ja z cementem, tworząc podstawę pod przyszłe warstwy asfaltu. - Prace będą posuwały się systematycznie w stronę Staszowa. Maszyna działa na całej szerokości jezdni. Zaletą tej technologii jest to, że prace idą dość szybko. Wystarczy kilka tygodni - mówi Maciej Grzeszczak z Rejonu Dróg Wojewódzkich w Staszowie.

INFORAMCJA POMIĘDZY KRZAKAMI

Oprócz plusów są również minusy. Pierwszym jest to, że działanie ekip wyklucza momentami jakiekolwiek poruszanie się po drodze. To jednak, jak mówią przedstawiciele wykonawcy, trwa dość krótko. Drugim z minusów jest w tym przypadku nie technologia, lecz logistyka. Już sam sposób oznakowania wydaje się być niewystarczający. Najgorzej jest właśnie w miejscu, gdzie informacja powinna być czytelna najbardziej, czyli na skrzyżowaniu obwodnicy południowej z ulicami Krakowską i Oględowską. Znak informujący o objeździe do Chmielnika ustawiono bezpośrednio przed skrzyżowaniem.

Niby wszystko zgodnie z przepisami, ale informacja jest zasłonięta przez krzewy. Dojeżdżający do skrzyżowania kierowcy, nie znający tego terenu, jadą na wprost, zamiast skręcić w lewo na objazd przez Stopnicę. W momencie, kiedy widzą znak, wjeżdżają już niemal na skrzyżowanie.

Kierowcy twierdzą, że ten problem można by łatwo rozwiązać. - Zamiast zamykać całą trasę, można zamknąć dla ruchu odcinek od Chmielnika do Szydłowa. Od Staszowa do Szydłowa nic się nie dzieje, samochody mogłyby spokojnie jechać i kręcić objazdem na Stopnicę - mówi nam jeden z kierowców, który zadzwonił w tej sprawie.

KIEROWCY: PO CO ZAMYKAĆ?

Na taki sposób organizacji ruchu narzekają po cichu sadownicy z Szydłowa i okolic. - Jesteśmy w środku zbiorów. Do Szydłowa przyjeżdża teraz pełno ciężarówek po owoce. W pierwszych dniach był istny cyrk. Wielu pytało się, jak do nas dojechać, bo drogi zablokowane. Niektórzy musieli nadrabiać kilkadziesiąt kilometrów - mówią sadownicy. Kierowcy jakoś sobie poradzili, bo do Szydłowa można bez problemów dojechać od strony Rakowa.

Ale z pozoru prosta czynność, jaką mogłoby być skrócenie trasy objętej zakazem, jest obecnie wręcz niewykonalna. - Nie ma takiej możliwości, aby coś w tej kwestii zmieniać. Był przygotowany projekt organizacji ruchu. Został on zaakceptowany. Teraz dla takiej zmiany trzeba by znowu uruchamiać procedurę. Rozumiem kierowców, że napotykają na utrudnienia, ale to jest duży projekt i bez utrudnień się nie obejdzie. Prace są prowadzone na całym odcinku, nie tylko w okolicach Chmielnika - tłumaczy Mieczysław Winiarczyk, kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Staszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie