Doktor Anna Wąsikowska - Świercz Stomatologiem Roku w powiecie starachowickim

Anna Wąsikowska - Świercz jest rodowitą Starachowiczanką. Ukończyła II Liceum Ogólnokształcące imienia Stanisława Staszica ,a następnie studia w Akademii Medycznej w Łodzi.

Tradycja rodzinna

Skąd wzięło się u pani doktor zainteresowanie tą dziedziną medycyny?- Można powiedzieć, że miłość do stomatologii wyssałam z mlekiem Ojca - odpowiada Anna Wąsikowska - Świercz. - Tata, który też był stomatologiem, gdy byłam jeszcze małą dziewczynką zabierał mnie do przychodni na sobotnie dyżury. Mogłam tam mieszać wszelkie pasty, masy i dosłownie chłonąć specyfikę tej profesji. Wtedy wiedziałam już, że będę dentystką. Tata bardzo ułatwił mi start w zawodzie. Choć niestety nie ma Go już z nami, do tej pory wiele osób wspomina Jego zaangażowanie, serdeczność i chwali niesamowite prace protetyczne noszone nawet po kilkadziesiąt lat.

To jest sztuka

- Praca stomatologa wymaga dużego nakładu czasu - kontynuuje doktor Wąsikowska - Świercz. - Oprócz pracy w Szerzawach , gdzie niezmiennie od lat asystuje mi pani Basia,jestem właścicielką gabinetu Arsdentia. Nazwa ta nie do końca da się wytłumaczyć dosłownie. To dwa słowa:ars, czyli sztuka i denti, czyli zęby. W naszym zawodzie działamy z pasją, tworzymy pewnego rodzaj sztukę, staramy się poprawiać nie tylko funkcję, ale także estetykę. Idziemy z duchem czasu, inwestujemy. Do dyspozycji mamy pracownię rentgenowską z aparatem punktowym i pantomograficznym. Mikroskop stomatologiczny pozwala na leczenie bardziej skomplikowanych przypadków, usuwanie złamanych narzędzi z kanałów czy odnalezienie szczegółów niewidocznych gołym okiem. Do tego doliczyć trzeba nieustanne szkolenia ze stomatologii mikroskopowej, nowoczesnej endodoncji, wysoce estetycznych odbudów kompozytowych i precyzyjnych prac protetycznych. Choć bardzo kosztowne, są one nieodzowne, by zapewnić pacjentom jak najlepszą opiekę i efekty leczenia.

Plomba z piosenką

- W gabinecie najważniejsze jest to, żeby zabieg jak najmniej kojarzył się z czymś nieprzyjemnym - mówi doktor Anna Wąsikowska - Świercz. - Dlatego u mnie panuje uśmiech, dobre słowo, luźna atmosfera. Dla wielu osób na pewno ważne jest też to, że ja bardzo szanuję zęby i o każdego walczę jak o własny. Uwielbiam muzykę i otaczam się nią z każdej strony, także w gabinecie. Moje niekontrolowane nucenie podczas zabiegu wielu pacjentom przypadło do gustu. Atmosferę naszego gabinetu współtworzy również higienistka pani Dorota. Uczynna, zawsze gotowa pomóc i doradzić, osoba nie do przecenienia. Bez niej praca byłaby niemożliwa. Wraz z rozwojem dołączyła do nas Pani doktor Magda i ze swoją higienistką Panią Małgosią na pewno przyczynią się do powiększenia grona zadowolonych z naszych usług pacjentów.
Wolnego czasu mam niewiele. Staram się go wykorzystać jak najlepiej z moim mężem, świetnym ojcem i organizatorem życia domowego,córcią, zdolną i ambitną 13-latką i synkiem, 8- letnim piłkarzem Juventy, znawcą futbolu. Staram się też pomagać Mamie, która jest dla mnie od zawsze największą podporą. Latem odpoczywam dbając o ogród, zimą szusując na nartach. Rodzinnie podróżujemy, zwiedzamy, każdy realizuje swoje marzenia i pasje.

Największe zagrożenia dla zdrowia w 2019

Bohaterska akcja 11 – latka. Uratował babcię	Możesz żyć nawet 120 lat - tylko nie rób tych rzeczy!
Ile kosztuje zdrowie w Polsce?	Jak widzą świat osoby z wadą wzroku?