Nieprzypadkowo mówi się, że tylko Ironmani mogą ukończyć ten niezwykły maraton. To impreza przeznaczona dla „ludzi z żelaza”. O pokonaniu takiego dystansu marzy wielu sportowców - 3,8 kilometrów pływania, 180 kilometrów jazdy na rowerze, 42,195 kilometry biegu w sumie daje dystans 226 kilometrów. To tak jakby pokonać trasę Kielce - Opole za jednym razem!
Castle Triathlon Malbork 2016 odbył się we wrześniu w Malborku. Start miał miejsce o godzinie szóstej. Było jeszcze ciemno, temperatura powietrza nie przekraczała 9 stopni, a wody 18 stopni. Na linii startu około pojawiło się 250 zawodników, w tym dwóch pracowników Studium Wychowania Fizycznego i Sportu: doktor Robert Dutkiewicz i doktor Tomasz Winiarczyk. Dystans pokonali w niecałe 14 godzin. - Po przekroczeniu linii mety, a było około godziny dwudziestej, poczuliśmy wielką radość, ale i ulgę, że to już koniec. To wielkie wyzwanie łączyło się z kilkuletnimi przygotowaniami, wymagającymi ogromnej konsekwencji, zdyscyplinowania, systematyczności, przemyślanych treningów, często dwa razy dziennie, umiejętności pogodzenia obowiązków zawodowych i prywatnych – mówią Ironmani z UJK. Na mecie witał ich Andrzej Szołowski, również pracownik Studium Wychowania Fizycznego (spiker zawodów) krzycząc głośno – Jesteś Ironmanem!
To właśnie Andrzej Szołowski namówił kolegów z pracy do tego dużego wyzwania. To on zachęcał, podpuszczał, namawiał, sugerował i czekał, aby po wielu startach triathlonowych swoich kolegów na krótszych dystansach, również w Malborku udało się im zrealizować start w Ironmanie. - Jestem dumny z moich kolegów, widząc ile czasu i serca włożyli w trening i przygotowania do tego magicznego dystansu! Widząc ich na mecie zawodów łezka w oku mi się zakręciła – powiedział Andrzej Szołowski.
Robert Dutkiewicz, jeszcze cztery lata temu nie chciał biegać. Tym bardziej należy mu się szacunek, bo przebiec maraton to już wielkie wyzwanie, ale ukończyć Ironmana to Kosmos! Tomasz Winiarczyk próbuje imać się wszystkiego, co ekstremalne, eksperymentuje na swoim organizmie. – Wyczuwam, że w jego głowie rodzi się kolejny pomysł na nowe wyzwania – dodaje Szołowski.
Robert Dutkiewicz i Tomasz Winiarczyk, jako pracownicy Studium Wychowania Fizycznego, są doskonałym wzorem dla studentów, z którymi często również rywalizują w zawodach. To ważne w kształtowaniu prawidłowych postaw studentów. Taki jest zawód nauczyciela. Trzeba dać z siebie wiele nie tylko merytorycznie, ale głównie zachęcać własnym przykładem. Nasi wykładowcy zapewniają, że nie odpuszczają i jeszcze nas czymś w przyszłości zaskoczą.
Warto dodać, że jednym z organizatorów tych zawodów był kolejny pracownik Wydziału Lekarskiego i Nauk o Zdrowiu w Kielcach, magister Filip Szołowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
