Dominik Nogajczyk, Rolnik Roku 2017 w powiecie pińczowskim o swoje pracy: - Jest ciężka, ale ma wiele pozytywów

Otrzymał Pan tytuł Rolnik Roku 2017 w powiecie pińczowskim, a dodatkowo drugie miejsce w województwie, w konkursie organizowanym przez „Echo Dnia”. Czy taka nagroda cieszy?
Muszę przyznać, że sama nominacja była dla mnie dużym zaskoczeniem. Co do nagrody - myślę, że one z reguły cieszą. Ta tym bardziej, ponieważ dotyczy bezpośrednio tego kim jestem i czym się zajmuję. Drugie miejsce w województwie pozostawia pewien niedosyt, ale fajne jest to, że wygraliśmy wycieczkę do Paryża, miasta zakochanych. Moja żona Monika zawsze marzyła, żeby tam pojechać i zależało jej na tej właśnie nagrodzie.

To nie koniec Pana sukcesów. Ostatnio został Pan także wybrany jednym z najlepszych rolników w Polsce...
Tak wyszło (śmiech). Zakwalifikowałem się do finałowej 30 w XXIV edycji Ogólnopolskiego Konkursu Rolnik Farmer Roku. Kapituła konkursowa w te wakacje wizytowała moje gospodarstwo i dokładnie sprawdzali jak je prowadzę. Szczególnie ich interesowała uprawa ostropestu. Cały czas podkreślali też, że oceniają człowieka, a nie jego dobytek.

No właśnie...ostropest. Dlaczego postawił Pan właśnie na taką uprawę?
Prowadzę gospodarstwo 42 - hektarowe i skupiam się na produkcji roślinnej. Ostropest, znany ze swych wartości zdrowotnych i wykorzystania w farmacji, to roślina, która daje dobry plon nawet na gorszych ziemiach, a dochód jest porównywalny z zyskiem za zboża. Stąd ta decyzja.

Często Pan powtarza, że rozwój gospodarstwa to dla Pana priorytet, co to dokładnie oznacza?
Dążę do tego, aby moje gospodarstwo było wyposażone w dobry, nowoczesny sprzęt, który znacznie ułatwia pracę. A także, co jest bardzo ważne, o to, aby pozyskiwać dofinansowanie z funduszy unijnych. Wnioskami zajmuje się moja mama, ale myślę nad tym, aby w niedalekiej przyszłości zatrudnić pracowników. To też jest kolejny krok w rozwoju. Poza tym w dzisiejszych czasach małe gospodarstwa nie mają przyszłości i nie są w stanie konkurować z tymi większymi. Dlatego zamierzam powiększyć obszar, na którym pracuję.

A propo pracy... Czy bycie rolnikiem można tak nazwać?
Myślę, że tak i nie. Jednocześnie. To jest praca, ale także pasja, zamiłowanie i sposób na życie. Dobrze jest nim być. Ma to wiele pozytywów, a największy z nich to jest to, że sam sobie jestem szefem.

A co jest najtrudniejsze w byciu rolnikiem w dzisiejszych czasach?
Hmmm.. Na pewno to, że wciąż trzeba się uczyć nowych rzeczy. Trzeba znać przepisy i ich aktualizację, trzeba znać normy unijne, trzeba wiedzieć jak zajmować się uprawą. Trudna jest też współpraca z kontrahentami. Jest tak, że na wypłatę pieniędzy za dostarczone plony czeka się nawet ponad 2 miesiące. Poza tym niektórym się wydaje, że rolnik nie pracuje w okresie zimowym. Wcale tak nie jest. Są też takie dni w roku, kiedy spędzam w polu ponad 20 godzin, a w domu jestem gościem.

Czy od zawsze Pan wiedział, że tak będzie wyglądało Pana życie?
Myślę, że nie. Skończyłem kieleckie technikum budowlane, a później studiowałem na Politechnice Świętokrzyskiej, ale gdzieś tam w mojej głowie zawsze była myśl o rolnictwie. Tak to już jest w mojej rodzinie. Tradycje rolnicze sięgają kilku pokoleń wstecz. Moja babcia prowadziła skup owoców i warzyw w Rębowie. Moi rodzice się nim zajęli, a także skupem mleka i oczywiście prowadzeniem gospodarstwa. I myślę, że mam to po nich.

Jakie jest Pana marzenie na tę chwilę?
Planów się nie zdradza, ale myślę, że sukcesywnie powiększać gospodarstwo - zarówno jeśli chodzi o ziemię, jak i nowoczesne maszyny. A jeśli chodzi o moje marzenie? Żeby moja rodzina była zdrowa i szczęśliwa.

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Otpo prawdziwe pytania z testu MultiSelect	QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa? Sprawdź się!
Najlepsza jedenastka jesieni w piłkarskiej ekstraklasie. A w niej dwóch piłkarzy Korony	Piękne piłkarki na pięknych zdjęciach. Wyjątkowa sesja Korony Handball Kielce
QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?	Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA]

ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju