Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dorota Gruszka z tytułem Osobowości Roku 2019 w powiecie kazimierskim w kategorii Działalność społeczna i charytatywna

MBR
Archiwum
Decyzją czytelników tytuł Osobowości Roku 2019 w powiecie kazimierskim w kategorii Działalność społeczna i charytatywna otrzymała Dorota Gruszka, działaczka społeczna z Cudzynowic, nominowana przede wszystkim za pomoc dzieciom.

Co oznacza dla Pani tytuł Osobowości Roku 2019 w kategorii Działalność Społeczna i Charytatywna w powiecie kazimierskim?

Już sama nominacja była dla mnie szczególnym wyróżnieniem. Nie spodziewałam się, że tyle osób odda na mnie głos. Tak jak już wielokrotnie mówiłam tytuł osobowość roku, nie należy się tylko mi, ale także ludziom z którymi współpracuję czyli członkom stowarzyszenia "Widzieć dobro" i wszystkim osobom, które zaangażowały się w różne inicjatywy społeczne przez nas organizowane. Sama nic bym nie zdziałała, to co robimy dla potrzebujących jest wynikiem pracy, wsparcia i pomocy ze strony wielu osób o wielkich sercach. Bardzo serdecznie dziękuję za tak wspaniałe wyróżnienie które z pewnością będzie motywacją do dalszych działań stowarzyszenia.

Jak wygląda standardowy dzień Pani pracy?

Oprócz tego, że jestem prezesem stowarzyszenia "Widzieć Dobro" pracuję także zawodowo, jako wychowawca w domu dziecka w Kazimierzy Wielkiej i mam pod opieką wspaniałą grupę 15 dzieci. To one dają mi power i nigdy nie można się z nimi nudzić. Pracuję również jako asystent rodzinny w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Bejscach oraz jako kurator. Ta praca również daje mi wiele satysfakcji. Pomagam różnym rodzinom przezwyciężać ich życiowe trudności, motywuję do pracy nad sobą, by nie dopuścić do sytuacji kiedy dzieci z rodziny biologicznej trafią do domu dziecka. Oczywiście nie zawsze jest to możliwe i zdarzają się sytuacje kiedy trzeba podjąć trudną decyzję, którą zawsze bardzo przeżywam. Poza tym mój dzień nie różni się od dnia każdej innej pracującej mamy. Najpierw praca później powrót do domu, gdzie czekają na mnie własne ukochane dzieciaki, a w domu obowiązki taki jak pranie i sprzątanie. Na szczęście nie muszę gotować, bo moje dzieci robią to fantastycznie (śmiech).

W jaki sposób działa stowarzyszenie "Widzieć Dobro" i komu niesie pomoc?

Stowarzyszenie Widzieć Dobro zrzesza aktualnie dziesięcioro członków oraz pięcioro wolontariuszy. Powstało z myślą o pomocy ludziom chorym, starszym i dzieciom w trudnej sytuacji materialnej i ekonomicznej. Do tej pory organizacja pomogła w remoncie sufitu oraz naprawie dachu w domu samotnej kobiety. Zorganizowaliśmy również paczki mikołajowe dla 16 dzieci z powiatu kazimierskiego. Pomogliśmy też mamie, samotnie wychowującej dziecko w umeblowaniu domu oraz zakupiliśmy dla niej opał, jedzenie i potrzebne ubrania. No co dzień dostarczamy uboższym środki pierwszej potrzeby i pomagamy między innymi w załatwianiu spraw urzędowych. Stowarzyszenie objęło także patronat nad schroniskiem dla bezdomnych piesków w Skalbmierzu, gdzie dostarczamy żywność. Zajmujemy się również osobami cierpiącymi na różnego rodzaju nowotwory. Aktualnie zbieramy rzeczy dla rodziny pogorzelców z gminy Działoszyce, którym spłonął dom. Wszystko to robimy dzięki wsparciu ludzi dobrej woli, którzy chętnie przyłączają się do każdej zorganizowanej przez nas akcji społecznej.

Proszę opowiedzieć o swoich sukcesach, kluczowych wydarzeniach, które miały miejsce w 2019 roku?

Moje sukcesy to sukcesy każdej osoby, która ze mną współpracuje. Na to co robimy i w jaki sposób pomagamy pracuje sztab ludzi, którzy poświęcają czas i pieniądze by pomóc drugiej osobie. Jeśli chodzi o szczególne wydarzenie w 2019 roku to było nim z pewnością zakończenie chemioterapii przez mojego przyjaciela Łukasza zmagającego się z rakiem nadnerczy. Kiedy w maju odwiedziłam go w jednym z warszawskich szpitali, wyglądał jak cień człowieka. Zapadnięte policzki, skóra spalona od chemii. Wcześniej bardzo często rozmawialiśmy przez telefon ponieważ Łukasz nie mógł jeść, spać, zapominał o braniu leków i był w głębokiej depresji. Tymi rozmowami podtrzymywałam go na duchu i wspierałam w walce z chorobą, tak by choć na chwilę zapomniał o bólu i cierpieniu. Pewnego dnia zadzwonił bardzo szczęśliwy i powiedział, że lekarze postanowili o odstawieniu chemioterapii. Od tamtej pory Łukasz nie bierze już chemii i czuje się coraz lepiej.

Jakie ma Pani plany na 2020 rok?

Aktualnie jako stowarzyszenie organizujemy zbiórkę rzeczy dla rodziny z gminy Działoszyce. Bierzemy też udział w licytacji na Facebooku "Z bidula nad morze", która ma na celu umożliwić dzieciom z domu dziecka wyjazd nad Bałtyk. Planujemy również zorganizować dzień dziecka i oczywiście w dalszym ciągu będziemy nieść pomoc potrzebującym.

Co robi Pani w wolnych chwilach? Jakie są Pani zainteresowania?

Bardzo lubię książki dlatego każdą wolną chwilę poświęcam na czytanie. Uwielbiam także teatr, kino i spotkania z przyjaciółmi.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie