Święto plonów w Mircu
Uroczystość zaburzył deszcz padający w Mircu od 15.00. Wagę i organizację dorocznego święta plonów pomniejszyła parada zabytkowych samochodów i motocykli. W ramach 8.Legendy Stara jej uczestnicy dojechali na parking w centrum Mirca, blokując go dla osób jadących na dożynki. Także doroczny korowód dożynkowy nie szedł do kościoła od remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Mircu, ale od starego cmentarza.
Co prawda o 12.00, gdy rozpoczęła się msza święta w sąsiednim kościele, organizatorzy Legendy Stara zaprzestali grania głośnej muzyki, ale odjeżdżający kierowcy do 12.30 „ćwiczyli” swoje klaksony, zakłócając mszę świętą. Wśród uczestników mszy świętej słyszeliśmy komentarze, „Dlaczego ten zlot jest w tym samym czasie? Przecież mogli odjechać o 11.30”.
Na dożynki w tej, jednej z dwóch najbardziej rolniczych gmin powiatu starachowickiego, przybyli przedstawiciele pani poseł Agaty Wojtyszek, Andrzeja Bętkowskiego- marszałka województwa świętokrzyskiego, Piotr Ambroszczyk- starosta starachowicki, Elżbieta Gralec- zastępca prezydenta Starachowic, radni powiatowi powiatu starachowickiego, radni gminy Mirzec.
Najwyższym rangą przedstawicielem władz był Andrzej Pruś, przewodniczący Sejmiku świętokrzyskiego. Był wójt sąsiedniej gminy Mirów, w województwie mazowieckim. Były prawie pełne składy Kół gospodyń Wiejskich w tej gminie i poczty sztandarowe siedmiu jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej.
Korowód i msza święta
Rozpoczęto przemarszem korowodu dożynkowego od wspomnianego cmentarza starego do kościoła Świętego Leonarda w Mircu. W korowodzie był tylko jeden wieniec dożynkowy, przygotowany przez sołectwa Jagodne i Gadka.
Mszy świętej koncelebrowanej przewodniczył ksiądz kanonik Daniel Kobierski, proboszcz parafii Świętego Leonarda w Mircu. On też wygłosił homilię, chwalącą trud rolników, ganiącą współczesnych polityków. Ksiądz ubolewał nad coraz większym brakiem szacunku dla uprawy ziemi. Ksiądz poświecił jedyny wieniec i bochen chleba dożynkowego, przyniesiony przez starostów dożynek: Annę Kawalec z Jagodnego i Piotra Wiatra z Gadki.
Następnie, też w barwnym korowodzie, uczestnicy mszy świętej przeszli do mirzeckiego amfiteatru. Tu zwycięzcy konkursu na „Najpiękniejszą posesję w gminie Mirzec” odebrali nagrody.
Bardzo liczne w tej gminie zespoły folklorystyczne działające przy Kołach Gospodyń Wiejskich i gminnych placówkach kultury, wspólnie ośpiewały jedyny wieniec dożynkowy.
Potem było oficjalne powitanie gości, ich czasami dość długie przemowy. W bloku prezentacji zespołów lokalnych bardzo dobrze wypadł zespół „Haneczki”, prowadzony przez Izabelę Surdy- Niewczas.
Podobnie dobry był koncert Zespołu Wokalnego „Happy” i 104 Artystycznej Drużyny Harcerskiej. Występy zakończył występ gwiazdy kabaretowej, Katarzyny Pakosińskiej z recitalem „Oko w pończosze”. Dalej był koncert zespołu Kordian oraz zabawa taneczna.
Nastąpiło rozstrzygnięcie konkursu kulinarnego „Bitwa regionów”, w którym uczestniczyło kilkanaście Kół Gospodyń Wiejskich z regionu. Były stoiska pszczelarzy z gminy Mirzec, stoiska Kół Gospodyń Wiejskich, pokazy profilaktyczne, konkursy z nagrodami i stoiska Ochotniczych Straży Pożarnych i Policji oraz bezpłatne atrakcje dla dzieci.
Zobaczcie zdjęcia z imprezy
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?