Dożynki Gminne 2022 w Słupi coraz bliżej. Poznajcie starostów, zobaczcie zdjęcia z ich gospodarstw

O programie zbliżających się dożynek w Słupi informowaliśmy wcześniej tutaj:

Justyna Kowalik jest mieszkanką wsi Wywła i absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wraz z mężem Tomaszem zajmują się swoim gospodarstwem od 2017 roku. Gospodarstwo ma około 35 hektarów, uprawiają na nim przede wszystkim kukurydzę i zboża. Ponadto państwo Kowalik prowadzą hodowlę bydła mlecznego w ilości 30 sztuk.

Pani Justyna ma dwójkę dzieci, 5 letnią córkę Julię oraz dwuletnią Natalię.
- Wybrali sobie w tym roku zbyt młodych starostów więc nie ma mowy o tym by móc określić spadkobiercę gospodarstwa. Zdecydowanie za wcześnie na to - mówi Justyna Kowalik, która czuje lekką tremę przed swoim udziałem w dożynkach w roli starosty.

Za swoje hobby i odskocznię od pracy w gospodarstwie Justyna Kowalik uważa pomoc w prowadzeniu firmy jaką prowadzi jej mąż ze swoim ojcem. Firma „Loftland” zajmuje się meblami loftowymi wykonywanymi na zamówienie. Wykonaniem mebli i stolarką nie zajmuje się osobiście, ona jest odpowiedzialna za kontakt z klientem, przyjmowanie zamówień i wszystkie ustalenia dotyczące kwestii technicznych mebli. Na jej głowie jest też księgowość, reklama i promocja.

Łukasz Ciosek to mieszkaniec wsi Rożnica. Gospodarstwo otrzymał od rodziców, prowadzi je od 2017 roku z pomocą swojego ojca. Na obszarze około 60 hektarów uprawia zboża, rzepak i pszenicę z jęczmieniem. Hoduje także trzodę chlewną oraz kilka opasów na ubój. Obecnie ma razem około 50 sztuk zwierząt.

-Gospodarstwo modernizuję bez przerwy. Kupuję kolejne skrawki ziemi. Park maszynowy został nie tak dawno temu odświeżony o nowy sprzęt. Staram się też składać podania o wnioski unijne i inne dotacje jakie mogą mi przysługiwać. Pieniądze tak uzyskane przydają się do dalszej modernizacji i rozwoju mojego gospodarstwa. Nie mam żony, ani dzieci. Tata pomaga mi w pracy na roli - mówi Łukasz Ciosek

Pasją pana Łukasza są motocykle oraz starsze modele aut. - Lubię sobie pojeździć autem bądź motocyklem, ale przede wszystkim uwielbiam zapoznać się z budową pojazdu. Zajrzeć do silnika, zobaczyć co jest pod podwoziem. Lubię pomajsterkować. Najbardziej przepadam za motocyklami, mam Jawę 350, ale w przyszłości chciałbym sobie zakupić motocykl Attila.

Starostą dożynek został wybrany po raz pierwszy. Ale nie jest to jego pierwszy kontakt z organizowaniem imprez tego typu.
- Lubię się udzielać na rzecz lokalnej społeczności. Pomagam naszym paniom z lokalnego Koła Gospodyń Wiejskich, jestem też zastępcą naczelnika Ochotniczej Straży Pożarnej i na to także poświęcam dużo czasu. Mam również, większy bądź mniejszy, udział w organizowaniu festynów i innych wydarzeń jakie odbywają się na terenie wsi - dodaje