Po godzinie 20 w poniedziałek dyżurny skarżyskiej policji odebrał telefon od 14-letniej dziewczynki, która poprosiła o pomoc, bo wraz z koleżanką zgubiła się w lesie w rejonie ulicy Stokowiec w Suchedniowie. Dyżurny na miejsce wysłał dwa patrole, a sam cały czas rozmawiał z nastolatką.
- Policjanci używali sygnałów świetlnych i dźwiękowych, patrolując wskazany rejon. Po kilku minutach dotarli do dziewczyn i pomogli im się wydostać z trudno dostępnego terenu – opowiada Jarosław Gwóźdź, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w SKarżyku-Kamiennej.
Nastolatki, jak się okazało mieszkanki Skarżyska, opowiedziały policjantom, jak znalazły się w tarapatach. Wybrały się w poniedziałek na wycieczkę rowerową do Suchedniowa. Kiedy już wracały, na drogę wybiegło stado dzików. Wystraszone dziewczyny schowały się w zaroślach, niestety straciły orientację w lesie i nie potrafiły znaleźć drogi. Wtedy postanowiły zadzwonić na 112. Całe i zdrowe, choć przestraszone policjanci przekazali rodzicom.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?