Dramat na Wiśle. Stan alarmowy na świętokrzyskich rzekach (RAPORT GODZINA PO GODZINIE, WIDEO)

Strażacy podwyższają workami z piaskiem wał w sandomierskim Koćmierzowie.
(fot. Małgorzata Płaza)

Stan alarmowy przekroczony jest nadal na Wiśle, już tylko na części długości województwa świętokrzyskiego, tam gdzie Wisła przepływa przez tereny powiatów sandomierskiego i opatowskiego. Na Koprzywiance w powiecie sandomierskim, na Bobrzy koło Kielc, na Kamiennej w Wąchocku, na Czarnej Nidzie w Morawicy. Wszędzie woda już opada.

Internauci! Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy. Możecie je wysyłać mailem na adres [email protected]

Oto nasz raport godzina po godzinie.

Wtorek 7.00

Sytuacja na Wiśle w Sandomierzu się stabilizuje. Poziom wody spadł poniżej 700 centymetrów. Woda opada w tempie około 4 centymetrów godzinę. Stan alarmowy przekroczony jest o około 90 centymetrów.

CZYTAJ WIĘCEJ: Stabilizuje się sytuacja powodziowa w Sandomierzu. Woda na Wiśle opada

Poziom wody na Wiśle opada też w innych miejscowościach. W Annopolu o godzinie 7.00 było 684 cm, w Zawichoście 744 cm, a w Szczucinie 662 cm.

Poniedziałek 23.00

Wisła cały czas opada. O godzinie 20 w Annopolu było 715 , w Zawichoście 782 centymetry. Przez ostatnie dwie godziny obyło odpowiednio 3 i 6 centymetrów. W Sandomierzu o 20 było już 729 centymetrów. W Kole 702 , w Szczucinie 699. Wszędzie jeszcze sporo powyżej stanów alarmowych ale już coraz bezpieczniej. W Karsach gdzie do Wisły wpada Nida jest już 631 centymetrów, prawie 20 poniżej stanu alarmowego.

Na innych rzekach też sytuacja się normuje. Są wprawdzie stany alarmowe na Kamiennej, Bobrzy, Czarnej Nidzie i Koprzywiance ale woda tam dość szybko opada.

Poniedziałek 19.00

W poniedziałek po południu ze służbami ratowniczymi spotkał się w komendzie straży pożarnej w Sandomierzu szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego generał Stanisław Koziej.

Woda zaczyna opadać coraz szybciej. W Karsach u ujścia Nidy spadła poniżej stanu alarmowego. O godzinie 18 było 639 centymetrów, 11 poniżej alarmu. W Szczucinie o 18 było 706 centymetrów, woda szybko opada. Podobnie w Kole - o godzinie 18 było 714 centymetrów. Przez dobę spadło metr !

W Sandomierzu też woda opada ale znacznie wolniej. O godzinie 18 było 738 centymetrów, czyli 25 mniej niż w krytycznym momencie w poniedziałek nad ranem. Woda zaczyna opadać też w Zawichoście - o godzinie 18 było 788 centymetrów, to o 18 mniej niż podczas krytycznego momentu. W Annopolu też lekki spadek - o godzinie 18 było 718 centymetrów, 7 mniej niż podczas fali kulminacyjnej, która wieczorem opuściła świętokrzyskie.

Stan alarmowy na rzekach w województwie świętokrzyskim utrzymuje się jeszcze tylko na Koprzywiance, Bobrzy , Czarnej Nidzie i Kamiennej ale tylko w okolicach Wąchocka. Na Czarnej Staszowskiej woda już opadła.

W Wesołówce w powiecie opatowskim w gminie Tarłów wał jednak nie pękł, został tylko przelany.

CZYTAJ TAKŻE: Fala kulminacyjna przeszła przez Sandomierz. Trwa obrona przesiąkających wałów (WIDEO, ZDJĘCIA)

Poniedziałek 14.00

W Annopolu było o godzinie 13 - 724 centymetry , 1,75 metra ponad stan alarmowy - przez tereny przylegające do powiatu opatowskiego przechodzi obecnie fala kulminacyjna. Strażacy i inne służby walczą z przesiąkającymi w wielu miejscach wałami.

W Zawichoście o godzinie 13 było już równe 8 metrów, prawie 2 metry ponad stan alarmowy. Ale najważniejsza informacja jest taka, że woda zaczyna powoli opadać. Wprawdzie dopiero 5 centymetrów, ale jest nadzieja ,że w najbliższych godzinach będzie opadać szybciej.

W Sandomierzu woda zaczęła spadać. O godzinie 13 było 752 centymetry. To już 10 centymetrów mniej niż podczas szczytu fali kulminacyjnej. Wydaje się ,że najgorsze już przeszło.

W Kole jeszcze stan alarmowy ale woda szybko opada - o godzinie 13 było 737 centymetrów. Przez dwie godziny ubyło 8 centymetrów.
W Szczucinie o 13 było 727 centymetrów , o 10 mniej niż dwie godziny wcześniej. W Karsach poziom wody niewiele przekracza stan alarmowy, wynosił o godzinie 13 - 666 centymetrów, przez dwie godziny spadła o 7 centymetrów. Stan alarmowy to 650.

Bardzo wysoki nadal stan wody na Koprzywiance - aż 438 centymetrów, blisko metr ponad stan alarmowy. Ale woda powoli opada. O północy było 461.

Na Czarnej stan alarmowy tylko w Połańcu ale woda opada. O 13 było 292 centymetry, a o północy jeszcze 326.

Nadal niebezpiecznie w okolicach Kielc na Czarnej Nidzie i Bobrzy. Woda powoli opada ale nadal jest znacznie powyżej stanu alarmowego.

Opada Kamienna. Stan alarmowy notowany był o 13 już tylko w Wąchocku.

CZYTAJ także: Po pełnym napięcia, deszczowym weekendzie zagrożenie powodziowe w powiecie kazimierskim mija
Wielka woda powoli opada. W powiecie buskim najgorsze już za nami

Poniedziałek 12.00

W poniedziałek rano wały w sandomierskim Koćmierzowie oglądał minister Rafał Trzaskowski. Szef resortu administracji i cyfryzacji był tu również w niedzielę wieczorem, przed przejściem fali powodziowej.

Fala kulminacyjna powoli przechodzi Wisłą i opuszcza teren świętokrzyskiego. Woda opada niemal na wszystkich punktach pomiarowych.
W Annopolu było o 11 - 725 centymetrów , 1,75 metra ponad stan alarmowy - tu jest obecnie fala kulminacyjna.
Dalej w górę Wisły woda opada. W Zawichoście o godzinie 12 było 803 centymetry, prawie 2 metry ponad stan alarmowy. Najwięcej wody było w poniedziałek o 5 rano - 814 centymetrów - taki poziom utrzymywał się do 11. Potem woda zaczęła powoli opadać.

W Sandomierzu utrzymuje się bardzo wysoki stan wody - fala kulminacyjna tak jak zapowiadano jest bardzo długa. O godzinie 11 wskaźniki pokazywały 758 centymetrów, tylko cztery mniej niż podczas najwyższego stanu z poniedziałku, o godzinie 8 zanotowano 762 centymetry. To o prawie 1,5 metra ponad stan alarmowy.

Na kolejnym punkcie pomiarowym w górę rzeki - w Kole - woda wyraźnie opadła. O godzinie 11 było 745 centymetrów, już prawie pół metra mniej. Woda powoli opada. Stan alarmowy jest przekroczony o 65 centymetrów.

W Szczucinie o 11 zanotowano 737 centymetrów, woda opada, choć stan alarmowy jest jeszcze przekroczony o 77 centymetrów.

W Karsach u ujścia Nidy o godzinie 11 było 673 centymetry, aż o 1,5 metra mniej niż podczas fali kulminacyjnej. To już tylko 23 centymetry ponad stan alarmowy.

Niebezpiecznie jest w powiecie kieleckim. Stany alarmowe przekroczone są na Bobrzy w Słowiku oraz na Czarnej Nidzie w Morawicy.

CZYTAJ TEŻ: Uwaga kierowcy! Zalane drogi w gminie Chęciny

W powiecie staszowskim woda powoli opada. Sytuacja się stabilizuje. Nie obejdzie się jednak bez strat w uprawach. Na Czarnej w Staszowie woda opadł już poniżej stanu alarmowego, w Połańcu jeszcze utrzymuje się stan alarmowy , ale woda opada.

CZYTAJ WIĘCEJ: Stabilizuje się sytuacja powodziowa w powiecie staszowskim

Opada Kamienna, choć stan alarmowy przekroczony jest jeszcze w Bzinie i Wąchocku. Wydaje się ,że sytuacja się stabilizuje i powódź już nam nie grozi.

Poniedziałek godzina 7.00

Wciąż podnosi się poziom wody na Wiśle w Zawichoście i wynosi 814 cm. Trwa walka z przesiąkającymi wałami.

760 centymetrów okazało się najwyższym stanem wody. Poziom wody na Wiśle w Sandomierzu wynosi 757 cm, to 146 cm powyżej stanu alarmowego. Wygląda na to, że fala kulminacyjna już przeszła, ale wielka woda utrzyma się jeszcze kilka godzin.

W Morawicy na Czarnej Nidzie poziom wody opada i w tej chwili wynosi 424 cm.

Na Bobrzy koło Kielc stan wody nadal rośnie i wynosi 331 cm.

W Rakowie na Czarnej obowiązuje stan ostrzegawczy. W tej chwili poziom wody wynosi 229 cm.

Nadal stan alarmowy przekroczony jest na Czarnej w Połańcu. Poziom wody wynosi 316 cm.

Spada poziom wody na Kamiennej w Wąchocku. W tej chwili stan alarmowy przekroczony jest o 72 cm.

Poniedziałek, godzina 4

Po chwilowym spadku stan wody w Sandomierzu zaczął rosnąć. O godzinie 3 Wisła w Sandomierzu osiągnęła 760 centymetrów.

Poniedziałek, godzina 1

W Zawichoście Wisła sięga 808 cm. Przybiera średnio trzy centymetry na godzinę.

Poziom wody na Wiśle w Sandomierzu stopniowo obniża się. Wynosi już 738 centymetrów, to 128 cm powyżej stanu alarmowego.

Woda wciąż wzbiera w Morawicy na Czarnej Nidzie, gdzie poziom wody wynosi 431 cm, czyli metr ponad stan alarmowy.

O 60 centymetrów ponad stan alarmowy podniosła się Bobrza w Słowiku koło Kielc. Sięga tu 330 cm.

Czarna w Rakowie 10 centymetrów poniżej stanu alarmowego, poziom wody obniża się.

W Połańcu 89 centymetrów powyżej stanu alarmowego, choć wskaźniki pokazują coraz niższe odczyty.

Kamienna w Wąchocku bez zmian - 271 cm.

Niedziela, godz. 23.30

Nadinspektor Marek Działoszyński, komendant główny policji jest w Sandomierzu. Odwiedził sztab kryzysowy w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sandomierzu, następnie pojedzie na wał wiślany. Przed godziną 22 do Sandomierza przyjechał Rafał Trzaskowski, minister administracji i cyfryzacji.

W Sandomierzu poziom Wisły obniżył się, wynosi 742 cm. W Zawichoście już 807 centymetrów.

Niedziela, godz. 23

W niedzielę po godzinie 22 straż pożarna w Opatowie potwierdziła informację, że w Wesołówce w powiecie opatowskim w gminie Tarłów, pękł wał na Wiśle. Jest pięciometrowa wyrwa i woda wdziera się na pola uprawne i łąki. Strażacy uspokajają, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców wioski.

Niedziela, godz. 22

- Pękł wał przeciwpowodziowy w miejscowości Wesołówka w gminie Tarłów w powiecie opatowskim - poinformował nas Internauta o godzinie 22.

Wkrótce więcej informacji.

Niedziela, godz. 21

Wisła w Zawichoście już ponad 8 metrów! To ponad 183 centymetry powyżej stanu alarmowego. W Sandomierzu poziom znacznie wzrósł, sięga już 744 cm.

Kamienna w Wąchocku podniosła się o kilka centymetrów. Jej stan wynosi 270 cm. Trwa stan alarmowy.

Szybko wzbiera Czarna Nida w Morawicy w powiecie kieleckim. Jej stan wynosi 416 cm.

W Rakowie Czarna 3 centymetry poniżej stanu alarmowego. Trwa stan ostrzegawczy.

Czarna w Połańcu sięga 332 cm, czyli 92 cm powyżej stanu alarmowego.

Podnosi się poziom Koprzywianki w Koprzywnicy. Wynosi już 450 cm. To o 110 cm więcej niż stan alarmowy.

Niepokojące informacje dotarły do nas z powiatu staszowskiego. - Wał w miejscowości Budziska w gminie Łubnice przecieka! Na własne oczy widzieliśmy jak woda sączy się, tworząc kałuże i strumyk. Podmakają pola uprawne! Gmina w ogóle nie przygotowana. Wysłana jednostka straży pożarnej po chwili odjechała z powrotem nie zostawiając żadnej osoby by pilnowała i monitorowała stan wału, nie mówiąc już o zapobieganiu, układaniu worków! Wał może pęknąć przecież w każdej chwili! Wstyd dla samorządu gminy! Brak mobilizacji, brak zainteresowania! Mieszkańcy nie wiedzą co robić, żadnych wytycznych, żadnego wsparcia! - napisała Internautka.

Niedziela, godz. 19

Poziom Wisły w Sandomierzu odnotował niewielki wzrost, utrzymuje się na poziomie 727 centymetrów. W Zawichoście ciągle rośnie, jest już 794 centymetry.

Kamienna w Wąchocku sięga 268 cm, jej poziom rośnie. W Bzinie maleje.

Bobrza znów w górę. Poziom wskazuje 318 cm. W Morawicy kolejny duży skok. Woda w Czarnej Nidzie sięga już 370 cm. To 40 cm ponad stan alarmowy.

Czarna w Rakowie już tylko 2 centymetry powyżej stanu alarmowego. W Połańcu nadal trzyma poziom 333 cm.

Na Koprzywiance już ponad metr powyżej stanu alarmowego. Woda sięga 445 cm, jej poziom rośnie.

Niedziela, godz. 17

Woda stale podnosi się na Wiśle w Sandomierzu. Jej poziom wynosi już 721 centymetrów.
W miejscowości Koło (Podkarpackie) trwa ewakuacja. Poziom Wisły wynosi tu 777 cm.
W Szczucinie woda utrzymuje się na poziomie 834 cm, w Karsach 786 i jej stan się obniża.

W Zawichoście poziom Wisły szybko rośnie, jest już 788 centymetrów.
Kamienna w Bzinie obniża się, poziom utrzymuje się w granicy 282 cm. W Wąchocku wody przybywa z godziny na godzinę, teraz jest 264 cm.

Na Bobrzy w Słowiku koło Kielc 313 cm. Woda powoli się podnosi.

Na Czarnej Nidzie w Morawicy woda niespodziewanie wezbrała 12 centymetrów ponad stan alarmowy. Poziom podnosi się. W Daleszycach również trwa stan alarmowy, tam jednak woda stopniowo opada - tutaj wody jest prawie pół metra powyżej stanu alarmowego.

Na Czarnej Rakowie bez zmian - 263 cm, woda opada. Na Łagowiance również stan wody maleje, jednak nadal podtrzymany jest tu stan alarmowy. Czarna w Połańcu na poziomie 333, bez znacznego wzrostu.

Wzbiera rzeka Kanał w miejscowości Maśnik, gmina Połaniec. - Jest ona jedna z rzek dopływających do Wisły. W 2010 roku wał na tej rzece został przerwany i zalanych zostało wiele miejscowości. Mieszkańcy Maśnika boją się że wydarzenia z 2010 roku mogą się powtórzyć a ich domy zostaną znów zalane - pisze Internautka.

Niedziela, godz. 16

Według ostatnich prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej fala powodziowa w Sandomierzu będzie miała wysokość 752 centymetry, czyli niżej niż zapowiadano.

Najwyższy jej poziom będzie najprawdopodobniej około godziny 2 w nocy.

W niedzielę stan alarmowy na Wiśle w gminie Połaniec przekroczony został aż o 2,5 metra. - To jest punkt kulminacyjny. Niebawem powinniśmy obserwować tendencję spadkową. Wody przybywa 2 - 3 centymetry na godzinę - w niedzielę przed południem informował Jarosław Pławski zastępca komendanta powiatowego Straży Pożarnej w Staszowie. Czytaj więcej: Przekroczone stany alarmowe w gminie Połaniec i awaria przepompowni w Rybitwach (ZDJĘCIA)

Niedziela, godz. 15

Najnowsze informacje podają, że fala kulminacyjna w Sandomierzu spodziewana jest około godziny 2 w nocy z niedzieli na poniedziałek. Obecnie stan Wisły wynosi 712 centymetrów, tendencja rosnąca. W Zawichoście stan alarmowy przekroczono o ponad 160 cm. Poziom wody wynosi tu już 781 cm. W miejscowości Koło (Podkarpackie) Wisła sięga już 772 cm. Na szczęście sytuacja ustabilizowała się w Szczucinie i Karsach, gdzie poziom wody spada.

Czytaj więcej:
Alarm powodziowy na Wiśle. Pracowita noc służb
Mobilizacja w Sandomierzu. Wisła jest coraz bardziej niebezpieczna, jej poziom wzrasta w szybkim tempie (zdjęcia)

Rzeka Czarna w Połańcu rozlała się na pobliskie posesje. Na Czarnej staszowskiej brakuje 11 centymetrów, by przekroczyła stan alarmowy i jest 39 centymetrów ponad stanem ostrzegawczym. Strażacy uspokajają, że nie ma niebezpieczeństwa powodziowego w tym regionie.

Niedziela, godz. 14

W Sandomierzu Wisła osiągnęła poziom 714 cm, stan wody wrasta. W miejscowości Koło Wisła ma już 770 cm, rośnie. W Zawichoście 779 cm, rośnie.

W Karsach 802, maleje. W Szczucinie 833, również maleje.

Na całym odcinku Wisły płynącej wzdłuż granic gminy Połaniec o godzinie 13 stan alarmowy przekroczony był aż o 2,5 metra. Źle wygląda sytuacja na biegnącej przez gminę Połaniec rzece Czarnej. Woda sięga tam 330 centymetrów, to prawie metr ponad stan alarmowy. Czytaj więcej: Przekroczone stany alarmowe w gminie Połaniec i awaria przepompowni w Rybitwach

Na Bobrzy w Słowiku również trwa stan alarmowy. Woda sięga tu 310 cm, jednak jej stan jest stabilny. Woda w Czarnej Nidzie w Daleszycach maleje, obecnie jest 310 cm.

W Rakowie bez zmian. Czarna sięga tu 264 cm, to 4 cm powyżej stanu alarmowego.

Poziom Kamiennej w Bzinie maleje, wynosi 294 cm. W Wąchocku już 258 centymetrów, rośnie.

Niedziela, godz. 13

Fala wezbraniowa na Wiśle w Sandomierzu będzie niższa niż wcześniej prognozowano. Obecnie poziom Wisły podnosi się w szybkim tempie, około 10 centymetrów na godzinę. Jacenty Czajka, kierownik sandomierskiego oddziału Świętokrzyskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, podkreślił, że w Szczucinie i Rybitwach niedaleko Połańca woda zaczęła już opadać. Czytaj więcej: Fala zbliża się do Sandomierza.Ściągnięto ciężki sprzęt i śmigłowce

Niedziela, godz. 12

Stan Wisły w Sandomierzu właśnie przekroczył 7 metrów, ciągle rośnie. W Zawichoście już 762 cm.

W Karsach (małopolskie) Wisła sięga 811 centymetrów, poziom wody maleje. W Szczucinie, 836 centymetry, rośnie. Poziom przekroczył stan alarmowy o 176 centymetrów.

Sytuacja źle wygląda w gminie Połaniec. Woda w Czarnej sięga tam 328 centymetrów, to prawie metr ponad stan alarmowy.

- Wał na rzece Wisła w miejscowości Rybitwy w gminie Połaniec zaczyna przeciekać w miejscu znajdującej się przepompowni wody... Strażacy próbują workami zatamować przeciekającą wodę. W tym samym miejscu wal przerwał podczas powodzi w 2010 roku - napisał do nas Internauta.

Wisła w miejscowości Koło (podkarpackie) ma poziom 765 centymetrów. To 75 cm ponad stan alarmowy.

Koprzywianka w Koprzywnicy. Tam również trwa stan alarmowy. Poziom wody wynosi 437 cm.

Na Czarnej w Rakowie 3 centymetry ponad stan alarmowy, spada. Nieopodal na Łagowiance sytuacja stabilna, choć woda przekroczyła stan alarmowy o 40 cm.

Poziom Kamiennej w Bzinie maleje, wynosi 304 cm. W Wąchocku już 254 centymetry, rośnie.

Niedziela, godz. 11

Stan Wisły w Sandomierzu wynosi 694 centymetry. Stan alarmowy przekroczony jest o 84.

- Według najświeższych informacji ze Sztabu Kryzysowego fala kulminacyjna do Sandomierza ma dotrzeć około godziny 21 - poinformował Internauta.

Alarm przeciwpowodziowy dla Gminy Wąchock.
Gminny portal informuje mieszkańców: - Zarządzeniem Nr 35/2014 Burmistrz Miasta i Gminy Wąchock ogłosił alarm przeciwpowodziowy dla Gminy Wąchock. W związku ze spływem wód opadowych na rzeczce Kamiennej notuje się znaczny przybór wody. Przejazd przez ulicę Partyzantów nieczynny. Prosimy o zabezpieczenie mienia - czytamy na stronie wachock.pl.

Na wodowskazie: Bzin (306 cm), Wąchock-Błonie (250 cm), Zalew w Wąchocku (200 cm).

Niedziela, godz. 10

W Sandomierzu woda podniosła się o około 10 centymetrów w ciągu godziny. Obecnie jej poziom wynosi 683 centymetry, wciąż rośnie. Stan alarmowy przekroczony jest o 73 centymetry. W Zawichoście Wisła sięga 751 centymetrów, to ponad półtora metra powyżej stanu alarmowego.

W Karsach poziom wody maleje, wynosi 817 centymetrów. Sytuacja zmieniła się w Szczucinie, gdzie jest już 835 centymetrów i poziom wody zaczął się podnosić.

Czarna w Połańcu ma już 326 centymetrów. Trwa stan alarmowy, woda przybiera.

Na Bobrzy w Słowiku koło Kielc kilka centymetrów więcej niż przed godziną, poziom wynosi 312 centymetrów.

Na Czarnej Nidzie w Daleszycach 332 centymetry, poziom maleje.

Na Czarnej w Rakowie również poziom spada. Obecnie jest 5 centymetrów ponad stan alarmowy. W Staszowie bez zmian, trwa stan ostrzegawczy. W Połańcu 326 centymetry, czyli stan alarmowy przekroczono o 68 centymetrów.

Koprzywianka wzbiera. W Koprzywnicy stan wody wynosi 434 centymetry, stan alarmowy przekroczono prawie o metr.

W Bzinie nieznaczny wzrost poziomu Kamiennej. Jest 306 centymetrów, czyli o 76 centymetrów więcej niż stan alarmowy.

W Brodach Iłżeckich stan ostrzegawczy. Do stanu alarmowego brakuje 70 centymetrów.

Niedziela, godz. 9

Kamienna w Bzinie ma 303 centymetry, a w Wąchocku osiągnęła już 244 centymetry. W obydwu punktach rzeka wciąż wzbiera i przybyło w niej kilkadziesiąt centymetrów od sobotniego wieczoru.

W Karsach stan Wisły wynosi 822 centymetry, czyli ponad półtora metra ponad stan alarmowy, ale obniża się. Sytuacja stabilizuje się w Szczucinie. Stan Wisły wynosi tu 830 centymetrów, 170 centymetrów ponad stan alarmowy, ale nie rośnie.

Nadal ciężka sytuacja jest w Sandomierzu, gdzie stan wody wynosi 672 centymetry, to znaczy przeszło pół metra ponad stan alarmowy. Trudno jest także w Zawichoście, gdzie woda w niedzielę rano osiągnęła 741 centymetry, czyli metr dwadzieścia ponad stan alarmowy.

Stan alarmowy także na Bobrzy w Słowiku koło Kielc. Poziom wody wynosi tu 307 centymetrów, czyli 37 ponad stan alarmowy.

Niemal o metro przekroczony jest stan alarmowy na Czarnej Nidzie w Daleszycach w powiecie kieleckim. Woda sięga 343 centymetrów.

Czarna w Rakowie 6 centymetrów ponad stan alarmowy, poziom wody maleje.

Łagowianka w miejscowości Mocha ma 458 centymetrów, poziom nadal rośnie.

Sytuacja wygląda na stabilną w Staszowie, gdzie woda w Czarnej spadła 12 centymetrów poniżej poziomu stanu alarmowego. Jej poziom wzrasta w Połańcu, gdzie trwa stan alarmowy. Poziom wody wynosi tu 323 centymetry.

Sobota, godzina 22

Drogą ze Stalowej Woli w stronę Sandomierza podążały kolumny samochodów wojskowych. Było też widać amfibie wojskowe przewożone na naczepach niskopodwoziowych.

Kamienna w Bzinie podniosła się do 264 centymetrów. Trwa tam stan alarmowy, tendencja rosnąca. W Wąchocku 201 centymetrów. To prawie 10 centymetrów więcej niż po godzinie 20.

Wisła w Zawichoście sięga 648 centymetrów. To 28 centymetrów ponad stan alarmowy. W Sandomierzu poziom wody wzrósł do 574 centymetrów. Trwa stan ostrzegawczy.

W Karsach poziom wzrósł nieznacznie, do 827 centymetrów (177 centymetry ponad stan alarmowy), za to w Szczucinie poziom Wisły wynosi już 806 centymetrów, czyli prawie 1,5 metra ponad stan alarmowy.

Bardzo szybko przybiera Czarna Nida w Daleszycach w powiecie kieleckim. Jest już 316 centymetrów, czyli 66 centymetrów ponad stan alarmowy.

Czarna w Rakowie ma już prawie trzy metry. Tam również trwa stan alarmowy i woda się podnosi. Nieopodal w Łagowiance woda również przybiera.

W Staszowie bez zmian. Woda w Czarnej utrzymuje się na poziomie 2,5 metra. Przybiera za to w Połańcu, gdzie obecnie woda sięga 276 centymetrów. Tam również trwa stan alarmowy.

Sobota, godzina 20

Czarna w Staszowie właśnie sięgnęła stanu alarmowego, poziom wody wynosi 2,5 metra i ciągle rośnie. Podnosi się także w Połańcu, sięga już 262 centymetrów. Stan alarmowy przekroczono tu o ponad 20 centymetrów.

Stan alarmowy także w Wąchocku w powiecie starachowickim, gdzie Kamienna ma już 192 centymetry. To zaledwie dwa centymetry ponad stan alarmowy, ale poziom wody ciągle rośnie. W Bzinie również stan alarmowy, Kamienna osiągnęła tu poziom 255 centymetrów.

Stan alarmowy trwa na Czarnej Nidzie w Daleszycach. Woda podniosła się tu szybko do 271 centymetrów, czyli 21 centymetry ponad stan alarmowy.

W Zawichoście, gdzie również jest stan alarmowy, Wisła sięga 639 centymetrów, poziom wody rośnie.

W Sandomierzu nadal stan ostrzegawczy, poziom wody wynosi 558 centymetrów (stan alarmowy - 610). Policyjny śmigłowiec Sokół wylądował na stadionie w sobotę po godzinie 20. Jak powiedzieli piloci, w sobotę nie będą wykonywali już żadnych lotów, za to w niedzielę z powietrza będą patrolowali Wisłę i jej dopływy oraz wały. Czytaj więcej: Policyjny śmigłowiec przyleciał do Sandomierza. Z powietrza sprawdzi wały

W Szczucinie woda przybiera bardzo szybko. Poziom Wisły w tym miejscu wynosi już 791 centymetrów. W Karsach woda sięga aż 825 centymetrów.

Bobrza w Słowiku koło Kielc bez zmian. Poziom wody wynosi tu 306 centymetrów, czyli 36 centymetrów ponad stan alarmowy.

Koprzywianka w Koprzywnicy znów przybiera szybciej. Poziom wody wynosi już 383 centymetry.

Poziom Czarnej w Rakowie sięga 283 centymetrów, maleje. Nieopodal rzeka Łagowianka w miejscowości Mocha przybrała do 427 centymetrów.

Lokalne podtopienia miały miejsce w Radlinie. - Dzięki OSP Leszczyny ocalały nasze piwnice i domy. Szybka akcja i zorganizowanie panów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Leszczynach. Jestem pod wrażeniem i pisze Internautka.

Sobota, godzina 18-19

Kolejne stany alarmowe. Rzeka Łagowianka w miejscowości Mocha, w gminie Raków w powiecie kieleckim osiągnęła poziom 424 centymetrów.

Stan alarmowy także na Czarnej w Połańcu. Poziom sięga 252 centymetrów, to 12 centymetrów ponad stan alarmowy.

W Zawichoście Wisła 12 centymetrów ponad stan alarmowy, poziom wody wynosi 632 centymetry. W Sandomierzu Wisła szybko przybrała, sięga już 548 centymetrów.

Trudna sytuacja panuje w gminie Wilczyce. Zagrożeniem są tam wezbrane wody Opatówki. Czytaj więcej: Zalane posesje i uprawy w gminie Wilczyce

Wysoka fala na Wiśle dała się we znaki także mieszkańcom Senisławic koło Opatowca. Dwa zalane przez wodę gospodarstwa zostały wcześniej ewakuowane, w sobotnie popołudnie trwa akcja ratunkowa na kolejnych posesjach. Czytaj więcej: Wielka woda w Senisławicach! Gospodarstwa odcięte od świata

Jak informują Internauci sytuacja nie wygląda też dobrze w powiecie kieleckim. Podtopione są domy w gminie Chęciny i w gminie Masłów.

Sobota, godzina 16-17

W Karsach poziom wody w Wiśle wynosi 814 centymetrów, w Szczucinie szybki wzrost - jest już 759 centymetrów. W Koprzywiance również przybywa, ale nieco wolniej, poziom wody to 368 centymetrów. Tutaj stan alarmowy został przekroczony o 28 centymetrów.

Na Bobrzy w Słowiku koło Kielc już 306 centymetrów, czyli 36 centymetrów ponad stan alarmowy.

Szybko podnosi się Czarna w Rakowie, gdzie poziom wody wzrósł do 304 centymetrów, to prawie pół metra ponad stan alarmowy.

Ponad stanem alarmowym jest także Kamienna w Bzinie. Woda sięga tu już 239 centymetrów i nadal rośnie.

W Wiśle w Zawichoście do stanu alarmowego brakuje dwóch centymetrów. Poziom wody wynosi obecnie 618 centymetrów.

W Sandomierzu 532 i nadal szybko rośnie. Według najnowszych prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Wisła ma osiągnąć w Sandomierzu poziom 7,8 metra.

WIDEO: Tak dziś popołudniu wyglądał Ciek od Świętej Katarzyny w Ciekotach. W
okolicach otwartej przez wodę bramy jest zalana droga i most. Pod koniec
filmu widać, że woda sięga prawie pod Szklany Dom w Ciekotach - napisał do nas autor filmu, Aleksander Podsiadły.

Sobota, godzina 14-15
Wody wciąż przybywa. W Karsach Wisła ma już 804 centymetry, w Szczucinie 746 centymetrów. Trwa tam stan alarmowy. W Koprzywiance w ciągu godziny lekki wzrost poziomu wody, wynosi 363 centymetry.

Bobrza w podkieleckim Słowiku - poziom wzrósł do 304 centymetrów, tu również trwa stan alarmowy.

Szybko wzbiera też Czarna w Rakowie. Poziom wynosi tu już 296 centymetrów.

Podobny wzrost odnotowała Czarna Nida w Daleszycach w powiecie kieleckim. Woda sięga już dwóch metrów. Trwa tu stan ostrzegawczy.

Kamienna w Bzinie właśnie przekroczyła stan alarmowy. Poziom wody wynosi tu 231 centymetrów.
W Zawichoście Wisła ma już 608 centymetrów. Do stanu alarmowego brakuje 12 centymetrów. Woda wciąż wzbiera.

W Sandomierzu na Wiśle już 522 centymetry. Stan alarmowy to 610.

Sobota, godzina 13
W Karsach woda podniosła się w ciągu godziny o 10 centymetrów i wynosiła już 797 centymetrów. W Szczucinie z 722 centymetrów podniosła się do 735 centymetrów. Stan alarmowy został przekroczony aż o 75 centymetrów.

Koprzywianka w Koprzywnicy wciąż wzbiera. Stan alarmowy przekroczono tu o 20 centymetrów. Poziom wody wynosi 360 centymetrów, nadal rośnie.

Poziom wody w Bobrzy w Słowiku koło Kielc wynosi już 292 centymetry i nadal rośnie. Stan alarmowy przekroczono o 22 centymetry.

Czarna w Rakowie błyskawicznie przekroczyła stan alarmowy o 23 centymetry, stan wody wynosi 283 centymetry, poziom nadal rośnie. W Czarnej w Staszowie woda wzbiera powoli. Wynosi 241 centymetry. Do stanu alarmowego brakuje 9 centymetrów. Czarna w Połańcu wzbiera szybciej, ma już 217 centymetrów.

W Daleszycach w powiecie kieleckim wciąż stan ostrzegawczy. Poziom wody w Czarnej Nidzie wskazuje 193 centymetry, nadal rośnie.

W Kamiennej w Bzinie poziom wody wynosi 228 centymetrów, do stanu alarmowego brakuje zaledwie dwóch centymetrów! W Wąchocku poziom wody wzrósł do 168 centymetrów. Stan alarmowy to 190.

W Wiśle w Zawichoście stan ostrzegawczy, poziom wody wynosi 604 centymetry. Do stanu alarmowego brakuje 14 centymetrów. W Sandomierzu Wisła ma 516 centymetrów. Stan alarmowy to 610.

Sobota, godzina 12
W Karsach woda wynosiła już 788 centymetry. W Szczucinie 722 centymetry. Koprzywianka także przybrała kilka centymetrów, o godzinie 12 stan wody wynosił tu 356 centymetry.

Poziom wody w Słowiku koło Kielc wynosi już 287 centymetrów i nadal rośnie.

Czarna w Rakowie przekroczyła stan alarmowy o jeden centymetr, wynosiła wówczas 261 centymetrów, poziom nadal rośnie. W Czarnej w Staszowie woda wciąż wzbiera. Wynosiła 240 centymetry. Do stanu alarmowego brakuje 10 centymetrów. Czarna w Połańcu ma już 208 centymetrów.

W Daleszycach w powiecie kieleckim stan ostrzegawczy. Poziom wody w Czarnej Nidzie wskazuje 189 centymetry. Do stanu alarmowego brakuje nieco ponad pół metra, woda wciąż wzbiera.

W Kamiennej w Bzinie stan ostrzegawczy. Poziom wody wynosił 218 centymetrów, czyli o 12 centymetrów mniej niż stan alarmowy. Szybko rośnie. W Wąchocku już 159 centymetrów.

W Wiśle w Zawichoście stan ostrzegawczy, poziom wody wynosił 598 centymetrów. W Sandomierzu woda szybko przybiera, wynosiła 512 centymetrów.

Sobota, godzina 10-11
Na Wiśle już prawdziwy dramat. Stan wody zaczyna zbliżać się do tego z pamiętnej dramatycznej powodzi w 2010 roku. W Karsach u ujścia Nidy o 10 było 780 centymetrów! To aż 130 więcej niż stan alarmowy, przez noc przybyło 1,5 metra. Woda przybiera błyskawicznie. W Szczucinie o 10 stan wody osiągnął 712 centymetrów, o 52 więcej niż stan alarmowy. Na kolejnym punkcie pomiarowym na Wiśle w Kole było 583 centymetry, woda dawno przekroczyła stan ostrzegawczy i zbliża się doi alarmowego, który wynosi 680 centymetrów. W Sandomierzu o 10 Wisła osiągnęła 504 centymetry, przez noc przybyło aż 84 ! Woda cały czas idzie w górę. Fala kulminacyjna spodziewana jest w niedzielę. W Zawichoście o 10 stan wody wynosił już 591 centymetrów , do alarmowego brakuje 30 centymetrów ale woda podnosi się błyskawicznie.

Uwaga! Błyskawicznie wzbiera Kamienna. W Bzinie w ciągu nocy przybyło 60 centymetrów i jest 210, stan ostrzegawczy dawano przekroczony, coraz bliżej alarmowego. W Wąchocku jest 137 centymetrów, 50 przybyło przez noc, w Michałowie jest 120 centymetrów, w Brodach Iłżeckich 180, w Nietulisku Dużym 297, w Kunowie 140. W czterech ostatnich punktach na Kamiennej wody jeszcze nie jest dużo ale po deszczach szybko przybiera.

Stan alarmowy także na Koprzywiance, w sobotę o 10 woda osiągnęła w Koprzywnicy 351 centymetrów, 11 ponad stan alarmowy i błyskawicznie wzbiera, przez noc ponad 1,5 metra.

Coraz więcej wody na Czarnej. Stany ostrzegawcze są w Rakowie - 228 centymetrów, Staszowie - 239 centymetrów i Połańcu - 204 centymetry. Najgorzej jest w Połańcu gdzie woda wzbiera bardzo szybko, przez noc 1,2 metra!

Na Bobrzy koło Kielc też stan alarmowy. Błyskawicznie rośnie stan wody w Słowiku koło Kielc - O 10 osiągnął 274 centymetry, 4 ponad granice stanu alarmowego. O pół metra stan wody podniósł się w ciągu godziny!

Stan ostrzegawczy na Czarnej Nidzie w powiecie kieleckim. W Daleszycach o 10 w sobotę było 186 centymetrów i wody wzbierały bardzo szybko, metr przez noc.

Czytaj także: Ziemia nie przyjmuje już wody. Podtopienia w Świętokrzyskiem!

Powódź w miejscowości Łukowa w gminie Chęciny
(fot. Internauta)

Piątek, godzina 18.
Bardzo szybko wzbiera Wisła. W Karsach u ujścia Nidy do Wisły jest już 628 centymetrów. O godzinie 18 w Karsach na Wiśle było już 537 centymetrów ! O godzinie 18 na Wisłe w Sandomierzu stan wody wynosił już 420 centymetrów. Wody szybko przybywa, specjaliści szacują ,że może to być nawet 8 metrów czyli prawie tyle ile było podczas pamiętnego dramatu w 2010 roku gdzie woda przewała wał i zalała prawobrzeżny Sandomierz i okolice. Wtedy rekordowy stan wynosił 843 centymetry. W Zawichoście , o godzinie 18 - 465 centymetrów.

Na rzece Czarnej w Staszowie sytuacja jest dynamiczna, w piątek o godzinie 18 przekroczony został stan ostrzegawczy a lustro wody sięgało 212 centymetrów. Do stanu alarmowego brakowało 48 centymetrów. W Połańcu o 18 stan wody wynosił 137 centymetrów.

Wzbierają rzeki Kamiennej w Czekarzewicach o 18 w piątek było 97 centymetrów. W Bzinie, Wąchocku, Michałowie stan wód jest na razie bezpieczny. Tak samo w Brodach Iłżeckich, Nietulisku Dużym i Kunowie - tam stan wód jest na poziomie stanów średnich.

Niepokojąco wzrósł poziom wód na Koprzywiance. W piątek o godzinie 18 w Koprzywnicy było już 297 centymetrów. Od alarmu rzekę dzieli jeszcze 40 centymetrów

Piątek, godzina 14
Stan wody na Wiśle w Karsach wynosił 495 centymetrów. Na kolejnym wodowskazie w Szczucinie o 14 również notowano już stan ostrzegawczy - stan wody wynosił już 432 centymetry.
W Sandomierzu Wisła o godzinie 14 w piątek osiągnęła 329 centymetrów w ciągu doby stan się podniósł o 91 centymetrów i błyskawicznie zbliża się do stanu ostrzegawczego.
W Zawichoście notowano o godzinie 14 - 423 centymetry.

Piątek, godzina 12
W Karsach u ujścia Nidy do Wisły w piątek o 12 przekroczony był stan ostrzegawczy a w ciągu ostatnich 24 godzin woda podniosła się o 3,5 metra!

Alarmy powodziowe i podtopienia na południu i wschodzie kraju