Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dramatyczna sytuacja Sabatu Krajno. "Liczymy na poluzowanie zakazów" (ZDJĘCIA)

Lidia Cichocka
Sabat Krajno Facebook
Właściciel Parku Rozrywki Sabat Krajno, Zenon Dańda ma nadzieję, że rząd poluzuje nałożone w związku z pandemią restrykcje i Sabat Krajno będzie istniał.

Sabat Krajno to jedna z największych atrakcji województwa świętokrzyskiego, w 2019 roku przyjechało to 300 tysięcy ludzi. Działa tu wyciąg narciarski, park miniatur oraz park rozrywki.

W związku z obligatoryjnym zamknięciem pracownicy są na zaległych urlopach, dwie osoby odeszły za porozumieniem stron.

- Niestety, nie wiemy jakie są perspektywy, jak długo to potrwa – mówi Zenon Dańda. - Nie byłoby problemu, gdyby Państwo zamykając ośrodek, brało na siebie koszty. W ciągu roku płacę milion podatku, na ZUS miesięcznie odprowadzam 40 tysięcy, trzymiesięczne koszty ZUS za moich pracowników to 120 tysięcy jednak Państwo za ten czas proponuje mi zwolnienie w wysokości 50 tysięcy. A skąd wziąć na resztę, jeśli nie mamy żadnych dochodów?

By klienci nie zapomnieli o Sabacie Krajno, na facebookową stronę właściciel wrzuca zdjęcia i informacje o atrakcjach jakie powstały w ostatnim roku. Wprowadził także sprzedaż online biletów z 15 procentowym rabatem. - Bezterminowe, można je wykorzystać kiedy się tylko zechce – mówi.

Dańda liczy, że miejsca takie jak Sabat Krajno zostaną otwarte najszybciej. - Tu, na świeżym powietrzu można poruszać się bezpiecznie, w liczącym kilometr długości Parku Miniatur może naraz w bezpiecznej odległości przebywać 50 osób.

Największym problemem jest restauracja. - Zastanawiamy się, czy będzie możliwe uruchomienie kuchni, czy tylko jakiegoś baru na wynos. Szukamy pomysłów i czekamy na decyzje, bo jeśli nie będzie innego wyjścia będziemy musieli wysyłać ludzi na bezpłatne urlopy.

Właściciel podkreśla, że zwolnienia to najbardziej czarny scenariusz. - Ludzie pracują tu po 10 – 15 lat. Mają kwalifikacje, a przede wszystkim mamy do siebie zaufanie. Nie chcemy ich tracić, jednak musimy mieć perspektywę.

Kolejna decyzja, którą musi podjąć właściciel Sabatu Krajno dotyczy planowanych inwestycji. - Na wiosnę mieliśmy rozpocząć prace nad inwestycją, która pozwoliłaby nam działać poza sezonami. Jednak teraz rozpoczynanie czegokolwiek to ogromne ryzyko – przyznaje Zenon Dańda. - Mamy przyznane pieniądze i wziąć je to nie problem, tylko co potem?

Właściciel atrakcji ma nadzieję, że po przywróceniu normalnego ruchu turyści będą chętnie zaglądali do Krajna. - Ludzie będą spragnieni rozrywki, a takie jak nasz, niewielkie ośrodki, będą bezpieczniejsze od wielki zatłoczonych miejsc jak na przykład Zakopane. Może dzięki temu zyska cały nasz region? - zastanawia się.

W ramach akcji “Echa Dnia” - “Wspieramy lokalny biznes” w trudnych czasach wywołanych przez koronawirusa łączymy przedsiębiorców, pokazując ich działania. Zapraszamy do współpracy. Kontakt: Marzena Smoręda, 697 770 573, [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie