Po godzinie 17 w środę w rejonie pawilonów handlowych na kieleckim osiedlu Uroczysko pojawił się 37-letni mężczyzna z raną brzucha. Mówił, że w mieszkaniu zaatakował go brat. Na miejsce wezwano policjantów.
- Funkcjonariusze pojechali do mieszkania, o którym mówił mężczyzna. I rzeczywiście zastali tak jego 45-letniego brata, w organizmie miał niespełna 0,5 promila alkoholu – wyjaśnia Karol Macek, rzecznik pasowy komendanta miejskiego policji w Kielcach.
45-latek został zatrzymany. Jego brat trafił do szpitala, tu przeszedł operację. Wedle wstępnych ustaleń stróżów prawa został zraniony nożem.
Teraz policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności i przyczyny nieszczęścia, ustalają co stało się tłem konfliktu, który doprowadził do tak krwawego finału.
Jeśli rzeczywiście potwierdzi się, że to starszy brat zrobił krzywdę młodszemu, 45-letni mężczyzna usłyszy zarzut. W zależności od ustaleń śledczych może to być narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia, a nawet usiłowanie zabójstwa.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?