Droga ekspresowa budzi emocje. Będzie przebiegała przez Opatów i Lipnik [ZDJĘCIA, MAPA]

Projektowany przebieg drogi ekspresowej S74 zlokalizowany jest na terenie województw świętokrzyskiego i podkarpackiego.
Inwestycja obejmuje budowę pełnego zakresu drogi ekspresowej klasy S; na odcinku od końca obwodnicy Opatowa w rejonie miejscowości Okalina Kolonia, na terenie województwa świętokrzyskiego i włączenia do projektowanej drogi ekspresowej S19 w Nisku (węzeł „Zapacz” – z węzłem) na terenie województwa podkarpackiego. Jednym słowem jest to droga, która pozwoli na skomunikowanie regionu z Podkarpaciem, a także autostradami A1 i A2 na terenie województwa łódzkiego.

Cztery warianty
Jak każda tego typu inwestycja, wiąże się z niemałymi emocjami i wątpliwościami mieszkańców. Krzysztof Łubianka, projektant z firmy Transprojekt, omawiał w Lipniku cztery z sześciu możliwych wariantów przebiegu trasy. Dwa nie dotykają bowiem gminy bezpośrednio.
Projektowana droga w trzech wariantach omija od południa miejscowość Włostów, a następnie skręca w kierunku wschodnim, przecina drogę DK-9 po północnej stronie miejscowości Kurów, gdzie zaplanowano węzeł. Następnie biegnie równolegle do drogi krajowej numer 77, aż do granicy z gminą Obrazów. W czwartym wariancie droga prowadzona jest po południowej stronie miejscowości Kurów, gdzie przecina drogę krajową numer 9, na której zlokalizowano węzeł.

- Na razie żaden z tych wariantów nie jest preferowany. Organizujemy spotkania po to, by dowiedzieć się, jakie jest zdanie mieszkańców, które rozwiązania są dla nich najlepsze- wyjaśniał Krzysztof Łubianka. - Mieszkańcy mają teraz 14 dni na to, aby zgłosić swoje opinie.

Jeśli chodzi o gminę Opatów, sprawa jest dużo prostsza. Projektowana droga w każdym wariancie przebiega na jej terenie po południowo-zachodniej stronie istniejącej drogi krajowej numer 9, omijając po stronie południowo- zachodniej miejscowość Włostów. Dalej droga skręca w kierunku wschodnim i wkracza w obszar gminy Lipnik. Na terenie gminy Opatów nie projektuje się węzłów ani miejsc obsługi podróżnych.

Gmina może skorzystać
Pomijając kwestię wywłaszczeń i związanych z tym odszkodowań, których wysokość na tym etapie projektowania nie jest jeszcze znana, mieszkańców gminy Lipnik najbardziej interesuje, jak budowa drogi wpłynie na ich codzienne życie.

- W jednym z wariantów droga przebiega dosłownie 50 metrów od mojego domu. Żona już chodzi cała w nerwach. Nie wyobrażam sobie takiego życia- mówi jeden z mieszkańców.

Inny z wariantów „zagraża” między innymi mieszkańcom Malżyna, który zostanie podzielony na pół.
- Sądzę, że też mieszkańcy Słoptowa, Zachoinia, Antoniowa, spora część mieszkańców Kurowa, gdzie będzie węzeł i wyburzenia domów, będą się opowiadać przeciwko temu wariantowi- mówi jedna z mieszkanek.

Rozpoczęcie prac budowlanych planowane jest dopiero na rok 2025, a ich zakończenie na 2028, mogłoby się więc wydawać, że jest to przyszłość bardzo odległa. Jednak już w przyszłym roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przystąpi do opracowywania Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego, uzyskiwania decyzji środowiskowych tak, by do końca 2023 roku powstała kompletna koncepcja programowa.

- Jeśli chodzi o naszą gminę, to odpowiadają nam trzy warianty, oprócz zielonego- mówi wójt Lipnika Andrzej Grządziel.- One nie różnią się bardzo od siebie, biegną blisko drogi krajowej i pozwoliłoby to nam na szybkie opracowanie planu zagospodarowania przestrzennego pomiędzy planowaną drogą ekspresową, a drogą krajową. Jest to niezbędne, by ściągnąć przyszłych inwestorów. To w Kurowie ma powstać węzeł, więc cały teren od Włostowa do Kurowa będzie pasem ziemi wartościowej.