Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droga Krzyżowa z Nowej Słupi na Święty Krzyż w błocie i padającym śniegu (zdjęcia)

Łukasz Zarzycki [email protected]
Łukasz Zarzycki
Ponad pół tysiąca osób, mimo trudnych warunków pogodowych, uczestniczyło w Wielki Piątek w Drodze Krzyżowej z Nowej Słupi na Święty Krzyż.
Droga Krzyżowa z Nowej Słupi na Święty Krzyż

Wielkopiątkowa Droga Krzyżowa z Nowej Słupi na Święty Krzyż

Droga Krzyżowa wyruszyła w południe z kościoła świętego Wawrzyńca w Nowej Słupi. Rozważania pasyjne poprowadzili ojcowie oblaci. Krzyż, który jest symbolem Męki Zbawiciela, pomiędzy poszczególnymi stacjami nieśli przedstawiciele różnych stanów i zawodów - między innymi strażacy, nauczyciele, wychowawcy, dzieci, młodzież, matki, ojcowie, służba zdrowia, samorządowcy, parlamentarzyści, rolnicy, członkowie kółek różańcowych i duchowni.

Wśród pielgrzymów byli mieszkańcy okolic Świętego Krzyża, turyści, sporo osób przyjechało z Kielc. Dla wielu to już tradycja. - Za każdym razem niesiemy ze sobą intencję - powiedzieli Kazimierz Kaczor z Piórkowa i Marian Lipka z Baćkowic, którzy co roku w Wielki Piątek podążają na Święty Krzyż.

Pogoda zmieniała się. Początkowo padał śnieg, na trasie i na Świętym Krzyżu zaświeciło słońce. Pielgrzymi musieli uważać na błoto, blisko szczytu szli po ścieżkach przykrytych śniegiem.

Wspólnej modlitwie przewodził biskup Krzysztof Nitkiewicz, ordynariusz diecezji sandomierskiej. Na zakończenie rozważań powiedział, że Jezus z miłości do ludzi wziął na swoje ramiona krzyż. - Dzisiaj uczestnicząc w tej Drodze Krzyżowej stanęliśmy po stronie Jezusa. Przyjęliśmy Jego strategię miłości, która polega na bezinteresownej ofierze złożonej z siebie w różnych intencjach, ale zawsze mającej w swoim założeniu jakiś dobry cel. Być dla innych, być razem z innymi, szczególnie z tymi, którzy cierpią, zostali odrzuceni lub sami się zagubili. Często nie wiemy jak im pomóc, czujemy się bezsilni, ale zawsze możemy i powinniśmy ich kochać. Kochać jak Chrystus - powiedział biskup Krzysztof Nitkiewicz.

O godzinie 15 w bazylice mniejszej na Świętym Krzyżu rozpoczęły się uroczystości Wielkiego Piątku.

Droga Krzyżowa z Nowej Słupi na Święty Krzyż ma średniowieczną tradycję, należy do najstarszych Dróg Krzyżowych w Polsce. Wierni podążali Drogą Królewską, o czym można przeczytać w starych kronikach i księgach. Na przełomie XVI i XVII wieku z inicjatywy opata Michała Maliszewskiego wzdłuż Drogi Królewskiej wybudowano stacje Drogi Krzyżowej. Do dziś zachowały się dwie murowane kapliczki z dawnej kalwarii. W 2004 roku ojciec Karol Lipiński zorganizował Drogę Krzyżową historycznym szlakiem, a w 2007 roku biskup Andrzej Dzięga poświęcił czternaście nowych stacji Drogi Krzyżowej, które wyrzeźbił artysta Aleksander Kucharski z Nowej Słupi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie