Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogowy koszmar w Busku. Przebudowa drogi sparaliżowała życie mieszkańców i przedsiębiorców

Marzena SMORĘDA
Slalom po wykopach – tak wygląda ruch pieszy na rondzie przy ulicy Bohaterów Warszawy w Busku Zdroju.
Slalom po wykopach – tak wygląda ruch pieszy na rondzie przy ulicy Bohaterów Warszawy w Busku Zdroju. archiwum
Zablokowany jest dojazd do posesji, firm, marketów, hotelu i strefy dla kuracjuszy, a także szkoły i szpitala.
Niby oznaczone przejście, ale po drugiej stronie tak naprawdę go nie ma – są za to doły i wykopy.

Niby oznaczone przejście, ale po drugiej stronie tak naprawdę go nie ma – są za to doły i wykopy.
archiwum

Niby oznaczone przejście, ale po drugiej stronie tak naprawdę go nie ma - są za to doły i wykopy.

(fot. archiwum )

Ludzie skaczą przez uliczne wykopy, policja wlepia surowe mandaty - przebudowa drogi 776 w Busku-Zdroju zdezorganizowała życie mieszkańcom i przedsiębiorcom. Gehenna i ogromne straty dla firm trwają już kilka tygodni, a sprawcy zamieszania problemu nie widzą i nie chcą pomóc mieszkańcom.

ODCIĘCI OD ŚWIATA I IGNOROWANI

Brak jakiegokolwiek dojazdu do prywatnych posesji i firm, odpowiedniego oznakowania na czas budowy i wytyczenia objazdów oraz narażanie zdrowia i życia pieszych, a także chaos i nieład na placu budowy zarzucają w pismach do naczelnika Wydziału Inspekcji i Kontroli Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Kielcach i Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach mieszkańcy Buska-Zdroju. Telefony, wizyty w urzędach i pisma z prośbą o zatrzymanie budowy drogi 776 oraz wyznaczenie objazdów dla ciężarówek nie przyniosły dotąd żadnego efektu i pozostały bez echa.

- Wielokrotnie zwracaliśmy się z prośbą o rozwiązanie problemu do władz miasta, zarządcy dróg, policji. Wszyscy nas zbywają, a policja karze każdego dnia kilkusetzłotowymi mandatami - mówi Anna Magdziak, właścicielka firmy transportowej Magtrans z Buska-Zdroju, która, podobnie jak inne, na przykład Polskie Składy Budowlane, bardzo dotkliwie, głównie finansowo, odczuwa trwający od kilku miesięcy remont drogi.

- Teraz, gdy ruszyła budowa rond w mieście, dosłownie z dnia na dzień zostaliśmy odcięci od dojazdu naszych baz i nikogo to nie interesuje. Nie ma wyznaczonych objazdów i nie udzielono nam żadnego pozwolenia na dojazd do nich, a straty firmy sięgają ogromnych sum. Kierowcy mimo mandatów, które wlepia im policja, łamią więc prawo, bo przecież nie zostawią samochodów na drodze - dodaje.

Ogromny problem mieszkańców Buska jest, zdaniem przedsiębiorców, bagatelizowany. - Zarządca drogi wzrusza ramionami, władze miasta mają jedną odpowiedź - taki jest projekt organizacji ruchu. Nadzór Budowlany w Kielcach zapowiedział jakąkolwiek reakcję dopiero pod koniec przyszłego tygodnia, policja - karze nas i naszych klientów mandatami każdego dnia, bo są znaki zakazu wjazdu dla pojazdów powyżej 3,5 tony i odsyła do zarządcy. Koło się zamyka, a my każdego dnia ponosimy straty.

Sprawa dotyczy nie tylko firmy Magtrans, ale wszystkich okolicznych firm i mieszkańców. - W pobliżu naszej bazy przy ulicy Bohaterów Warszawy znajduje się przecież duży market budowlany Mrówka Polskich Składów Budowlanych, Hotel Słoneczny Zdrój, z którego kuracjusze nie mają jak dotrzeć do strefy uzdrowiskowej, inne firmy transportowe oraz szkoła i szpital. Ludzie, którzy chcą przejść przez rozkopane rondo, muszą iść albo środkiem drogi, slalomem pomiędzy przejeżdżającymi pojazdami, albo głębokimi wykopami. Przejście tamtędy z wózkiem lub dla osoby niepełnosprawnej jest niemożliwe. Podczas przerw szkolnych, grupy młodzieży maszerują środkiem drogi, bo nie zapewniono im przejścia - wynika z relacji.

- W Wełeczu, w pobliżu bazy postojowej naszych pojazdów, gdzie mamy także zlokalizowany skład węgla, bo prowadzimy hurtową i detaliczną sprzedaż, obok dworca PKP, znajdują się również inne firmy, bo są to typowe tereny przemysłowe. Prowadzi tam jedna droga, na którą w obecnej chwili możliwy jest wjazd tylko z drogi nieprzystosowanej do ruchu pojazdów powyżej 3,5 tony, a droga dla pojazdów o ładowności powyżej 3,5 tony, prowadząca na Wełecz, została zamknięta. Zablokowano nam możliwość prowadzenia działalności - dodaje Anna Magdziak.

Znaczące utrudnienia odczuwa też Grupa Polskich Składów Budowlanych z siedzibą w Wełeczu. Dyrektor zarządzający Bogdan Panhirsz na temat remontu dróg w Busku ma jednoznaczną opinię: - Z uwagi na objazdy przede wszystkim zwiększyły się nam koszty transportu. A na marginesie, tempo prac drogowych jest tragiczne. Parę osób pracuje zaledwie po kilka godzin dziennie - komentuje sytuację w mieście.

ROZWIĄZANIEM JEST... DOBRA WOLA

Nic do zarzucenia sobie w tej sprawie nie ma Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Kielcach. Jego dyrektor Damian Urbanowski wie o komplikacjach dla przedsiębiorców, ale uważa, że ze strony firmy zrobiono wszystko, co było możliwe.

- Obecnie w ramach prowadzonej przebudowy obwodnicy Buska-Zdroju prowadzone są prace, które z pewnością utrudniają życie mieszkańcom, ale nie ma możliwości wykonywania tych robót w inny sposób. Budujemy cztery ronda, przebudowujemy cztery kilometry dróg i jest to duże wyzwanie. Nie jesteśmy w stanie tak prowadzić tych prac, żeby był przejazd. Objazd jest wyznaczony, tyle że wymaga wjazdu do miasta od strony Pińczowa, czyli nadłożenia około 60 kilometrów drogi - wyjaśnia. - Sytuacja, moim zdaniem, jest do opanowania, tym bardziej, że ten stan rzeczy potrwa tylko do końca maja, ale wymaga dobrej woli wszystkich, w tym Powiatowego Zarządu Dróg, który powinien pozwolić na przejazd ciężarówek przez miasto.

Powiatowy Zarząd Dróg swoją dobrą wolę uzależnia od decyzji starosty. Starosta buski Jerzy Kolarz, choćby nawet chciał, tirów do miasta wpuścić nie może. - Ustalona 16 lat temu organizacja ruchu w Busku-Zdroju wprowadziła zakaz wjazdu do miasta pojazdów powyżej 3,5 tony. Tego domagali się mieszkańcy i zabudowa miasta oraz wąskie ulice. Więc z mojej strony, chociaż doskonale rozumiem przedsiębiorców, nic się w tej sprawie zrobić nie da. To w gestii wykonawcy jest tak zorganizować ruch, aby nikomu nie działa się krzywda. Moim zdaniem, jest wiele nowoczesnych rozwiązań, pozwalających na takie prowadzenie robót, aby nie panował chaos, ale to kosztuje i zapewne w tym należy upatrywać przyczyny istniejącego stanu rzeczy - mówi starosta. - Jeszcze w ubiegłym roku organizowałem spotkania wykonawcy z przedsiębiorcami, ale żadne argumenty nie zostały przyjęte - dodaje.

Jeśli nic się nie zmieni, firmy transportowe zamierzają przejść do czynu i porzucić pojazdy na drogach do Buska, całkowicie blokując miasto i paraliżując w nim ruch. Nie wykluczają też skierowania sprawy do sądu. - Ostrzegliśmy o tym w piśmie skierowanym Świętokrzyskiego Zarządu Dróg. Czy kilkaset ciężarówek blokujących miasto pobudzi wyobraźnię urzędników? - pyta Anna Magdziak.

Jedyna droga prowadząca w kierunku Wełecza dla pojazdów o ładowności powyżej 3,5 tony jest całkowicie rozkopana z zakazem wjazdu, dwie pozostałe drogi,
Jedyna droga prowadząca w kierunku Wełecza dla pojazdów o ładowności powyżej 3,5 tony jest całkowicie rozkopana z zakazem wjazdu, dwie pozostałe drogi, jak widać, z zakazem wjazdu dla ciężkich pojazdów. archiwum

Jedyna droga prowadząca w kierunku Wełecza dla pojazdów o ładowności powyżej 3,5 tony jest całkowicie rozkopana z zakazem wjazdu, dwie pozostałe drogi, jak widać, z zakazem wjazdu dla ciężkich pojazdów.
(fot. archiwum )

Tak wygląda ruch pieszych, głównie młodzieży szkolnej, przez rondo na Bohaterów Warszawy. Ludzie nie chcąc brnąć w błocie, ziemi chodzą środkiem uli
Tak wygląda ruch pieszych, głównie młodzieży szkolnej, przez rondo na Bohaterów Warszawy. Ludzie nie chcąc brnąć w błocie, ziemi chodzą środkiem ulicy. archiwum

Tak wygląda ruch pieszych, głównie młodzieży szkolnej, przez rondo na Bohaterów Warszawy. Ludzie nie chcąc brnąć w błocie, ziemi chodzą środkiem ulicy.
(fot. archiwum )

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie