Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej Krajno dostali wóz gaśniczy

Formalnie druhowie z Krajna otrzymali pojazd 18 lutego. Z powodu pandemii koronawirusa uroczystość przekazania odbyła się z kilkumiesięcznym opóźnieniem.

Przypomnijmy, historia straży w Krajnie sięga lat 30. dwudziestego wieku. Jednostkę utworzono w okresie międzywojennym. Przetrwała niemiecką okupację, ale nie zdołała przetrwać zmian ustrojowych na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia. Próbowano ją reaktywować w 2003 roku, jednak bez powodzenia. Dopiero tegoroczna próba zakończyła się sukcesem. 6 stycznia zarejestrowano nową jednostkę (liczy 38 druhów) i wybrano władze.

24 lipca druhowie z Krajna uroczyście odebrali ciężki wóz gaśniczy, będący własnością gminy, który przez ostatnie lata użytkowała jednostka OSP w Leszczynach (w ub. roku dla Leszczyn gmina zakupiła fabrycznie nowy wóz na podwoziu firmy Man).
- To dobry wóz. Życzę, aby służył wam tak samo dobrze jak nam, a później Leszczynom - mówił podczas uroczystości przekazania Wiesław Kaleta, prezes Związku Gminnego OSP w Górnie. Przypomniał, że przekazywany Jelcz z 1994 roku od nowości służy w gminie Górno. Został zakupiony dla jednostki w Woli Jachowej. Na przełomie 2014/15 roku przeszedł kapitalny remont. W 2017 został przekazany do OSP Leszczyny. Teraz będzie służył druhom z Krajna.

- To historyczny moment dla Krajna. Myślę, że ten samochód będzie dla was kolejnym impulsem do szkoleń i rozwoju - mówił do druhów z Krajna Stanisław Synowiec, członek Zarządu Powiatowego Ochotniczych Straży Pożarnych.

- Cieszę się, że samochód zostaje w gminie i dalej będzie służył jej mieszkańcom - powiedział przekazując pojazd druhom z Krajna wójt gminy Przemysław Łysak. Dziś tworzy się historia. Od 2010 roku jestem wójtem i zawsze mówiło się, że w Krajnie musi być reaktywowana straż, ale zawsze czegoś brakowało, albo odwrotnie zawsze czegoś było za dużo - polityki. W końcu się udało. Wszyscy wam kibicujemy. Pamiętajcie, że zawsze możecie liczyć na moją pomoc. Życzę tyle samo powrotów co wyjazdów do akcji - mówił wójt Przemysław Łysak przekazując wóz gaśniczy do jednostki w Krajnie.

Druhowie nie kryli radości z otrzymanego prezentu.

- Reaktywowaliśmy jednostkę strażacką, bo chcemy nieść pomoc ludziom i nawiązać do pięknej tradycji naszej miejscowości. Wóz, który dziś odbieramy traktujemy jako ogromny kredyt zaufania względem nas ze strony pana wójta. Mamy tego pełną świadomość i będziemy robić wszystko, by nie zawieść - powiedział Sylwester Klimek, prezes OSP Krajno.