Tegoroczne jabłka „Genewa” oferowano po 5 złotych za kilogram. Ubiegłoroczne jabłka były po 3 złote.
Było też dużo gruntowych ogórków w cenie od 3 do 6 złotych za kilogram. Truskawki były od 8 do 12 złotych za kilogram, czereśnie od 7 do 12 złotych.
Ceny prawie wszystkich owoców i warzyw były bardzo przystępne, wręcz niskie, poza tegorocznymi jabłkami. W czwartek, starachowickie targowisko cenami zrównało się ze starachowickimi supermarketami.
Czarne jagody sprzedawano po 23 złote za litr, ale było ich bardzo mało. Przy galerii Skałka jagody były po 24 złote za kilogram. Młode kartofle sprzedawano w większości w cenie po 2 złote za kilogram, chociaż były wyjątki po 1,50 złotego.
Pojawiły się pojedyncze stoiska starachowickich działkowców. Ci swoje produkty oferowali po cenach wyższych nawet o 30 procent. Tłumaczyli nam, że ich warzywa i owoce są ekologiczne, stąd tak wysoka cena.
Nie wszystkie miejsca na targowisku, w sektorach owocowo-warzywnych, były zajęte. Także w sektorach przemysłowo-odzieżowych były wolne miejsca.
Wśród kupujących dominowali studenci Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Nadal nie ma rolników chętnych do handlu swoimi produktami bez opłaty targowej. Jak już informowaliśmy, od dwóch miesięcy administracja targowiska nie pobiera opłaty targowej od handlujących rolników, opłacających składki w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS). Rada Miejska Starachowic, specjalną uchwałą, wyznaczyła im rejon do zbiorowego handlu bez opłaty targowej, ale jest pusty. Przeciętna oszczędność z tego tytułu dla rolników handlujących na starachowickim targowisku to 15-30 złotych. Nadal handlujący opłacają opłaty abonamentowe i dzierżawne.
Zobaczcie galerię zdjęć z targu
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
