Dwa ekologiczne autobusy w Pińczowie. Powietrze ma być czystsze. Zobaczcie zdjęcia

Umowę w Urzędzie Miejskim w Pińczowie podpisywali Włodzimierz Badurak, burmistrz Pińczowa oraz Krzysztof Musiał, dyrektor sprzedaży firmy Solaris, która jest producentem.

Autobusy dla Pińczowa reprezentują model Urbino 12 Mild Hybrid. Napęd wykonany jest w technologii tak zwanej "miękkiej hybrydy", wykorzystującej energię wytwarzaną w procesie hamowania. Dzięki temu pojazdy emitują mniej zanieczyszczeń i są bardziej przyjazne dla środowiska niż wymagają tego restrykcyjne normy EURO 6 dla silników spalinowych.

- Każdy autobus posiada wydzielone miejsca dla niepełnosprawnych. Skonstruowany jest tak, by nie trzeba było pokonywać wysokich progów. Wszystko, co mogliśmy włożyć do tych aut, spełniającego najnowsze wymogi, jest w środku. Mają one monitoring i tablice informujące pasażerów. Gratuluję miastu tego zakupu. Mam nadzieję, że kiedyś w Pińczowie przeskoczymy barierę aut hybrydowych i wprowadzimy te z napędem wodorowym - mówił Krzysztof Musiał.

Autobusy pojawią się w Pińczowie najpóźniej za siedem miesięcy, licząc od daty podpisania umowy. Każda maszyna będzie mieć 12 metrów długości.

- W każdym będzie około 86 miejsc, około 29 siedzących. Udzieliliśmy na nie 36 miesięcznej gwarancji całopojazdowej. Nadwozie i kratownica będą objęte 84 miesięczną gwarancją. Auta nie emitują toksycznych cząstek stałych oraz tlenków azotu. Ograniczona jest emisja dwutlenku węgla. Jestem przekonany, że będzie to mocny impuls ekologiczny dla miasta - uzupełnia Krzysztof Musiał.

Koszt dwóch sztuk tak wyposażonych pojazdów to wydatek rzędu 2 milionów 996 tysięcy złotych brutto.

Z zakupu pojazdów bardzo zadowolony jest burmistrz Pińczowa Włodzimierz Badurak.

- W tej chwili mamy spory wzrost cen paliw. Szczęśliwie złożyło się, że właśnie w tym trudnym okresie Pińczów zaproponuje mieszkańcom ekologiczny transport miejski. Napęd hybrydowy jest bardziej wydajny w mieście, kiedy jest dużo postojów. Podczas ruszania nie trzeba emitować tyle spalin. To dla nas niezwykle istotne, staramy się przecież o status uzdrowiska - mówi Włodzimierz Badurak.

Wkrótce ma być znany dokładny rozkład jazdy autobusów. Na etapie składania wniosku odbyły się w tej sprawie konsultacje. Mieszkańcy lobbowali za najlepszym, ich zdaniem, przebiegiem linii w mieście.

Zobaczcie zdjęcia z podpisania umowy

- Na pewno włączymy w komunikację miejską północną, przemysłową część miasta. Wiadomo, że dana linia może być też modyfikowana w zależności od potrzeb - wyjaśnia Włodzimierz Badurak, burmistrz Pińczowa.

Pierwsza linia ma obejmować osiedle Grodzisko, centrum miasta i rejon Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Druga będzie biegła przez północną część miasta z wjazdem na ulicę Nowowiejską, KRUS i Przemysłową, gdzie wkrótce pojawią się przystanki autobusowe.

Uruchomienie komunikacji miejskiej w oparciu o nowe pojazdy stanie się możliwe, kiedy auta przybędą do Pińczowa. Gmina nie będzie czekać na ukończenie przebudowy dworca.

- Jeśli chodzi o dworzec, to została już rozliczona umowa z poprzednim wykonawcą, który, jak pamiętamy, zszedł z placu budowy. Od miesiąca działa tam kolejna firma. Wymieniany jest dach, trwa przebudowa nawierzchni. Koniec prac zaplanowany jest w maju - mówi Włodzimierz Badurak.

Zakup autobusów odbywał się w ramach większego projektu pod nazwą "Wsparcie multimodalnej mobilności na terenie Gminy Pińczów”. Plany zakładają, prócz przebudowy dworca i kupna pojazdów, montaż 5 wiat przystankowych, budowę ścieżek rowerowych na terenie miasta o długości około 4,5 kilometra, utworzenie miejskiej wypożyczalni rowerów, kampanię promującą ekologiczny transport publiczny, budowę systemu parkingowego Park&Ride oraz Bike&Ride.

Po co mieszkańcom to przedsięwzięcie? - Głównie chodzi tu o jakość powietrza. Na przebudowanym dworcu chcemy też zaaranżować wypożyczalnię rowerów. Ścieżkami rowerowymi chcemy połączyć najważniejsze miejsca Pińczowa. Tych ścieżek będzie 4,5 kilometra na terenie miasta. Chodzi o to, by każdy mógł dojechać w potrzebne miejsca bez użycia samochodu, ale ekologicznie, rowerem lub komunikacją miejską - podsumowuje burmistrz Włodzimierz Badurak.

Gmina Pińczów na te inwestycje otrzymała dofinansowanie w wysokości około 6,5 miliona złotych.

Zobaczcie zdjęcia z podpisania umowy