Do obu tych pościgów doszło w czwartek około godziny 10.30. Pierwszy miał miejsce w Kielcach. To tu na ulicy Ściegiennego policjanci z elitarnej grupy Speed sprawdzili prędkość opla. W miejscu, gdzie można jechać najwyżej 50 kilometrów na godzinę, kierowca jechał 92.
- Policjanci dali kierującemu sygnały do zatrzymania, ale on tego nie zrobił. Rozpoczął się pościg – opowiada Maciej Ślusarczyk z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Pościg nie trwał długo – kierowca stracił panowanie nad autem i uderzył w ogrodzenie posesji, wyskoczył z wozu i próbował uciec pieszo. Nie udało mu się. Został zatrzymany, zaś w bieliźnie ukrywał kluczyki i dokumenty auta. Okazało się, że 29-latek był trzeźwy, ale miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, aktywny do 10 kwietnia.
W tym samym czasie w Samsonowie w gminie Zagnańsk policjanci chcieli zatrzymać do kontroli audi – w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 40 kilometrów na godzinę, kierowca jechał 65.
- Mimo dawanych przez policjantów znaków kierowca nie zatrzymał się, tylko przyspieszył – opowiada policjant.
Niebawem uciekający samochód stanął, kierowca wyskoczył i próbował zbiec w pola. Nie powiodło mu się. 35-latek został zatrzymany. Okazało się, że próbował uciec, bo ma do odsiadki pół roku pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?