Dwa pożary jednej nocy w gminie Brody
Pracowitą noc mają za sobą starachowiccy strażacy. Gasili pożar drewnianego domu w Lubieni a następnie ogień, który wybuchł w altanie w miejscowości Krynki.
O pierwszym zdarzeniu w Lubieni strażacy zostali powiadomieni przed godziną 21 we wtorkową noc, 24 stycznia. - Ogień wybuchł w drewnianym domu o powierzchni 100 metrów kwadratowych. Właściciel zdołał opuścić wnętra przed naszym przybyciem, na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń - tłumaczył starszy kapitan Marcin Bajur, rzecznik prasowy świętokrzyskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Na miejscu działało sześć zastępów. Strażacy używali drabiny mechanicznej, aby z sprawniej gasić poszycie dachu.
Do kolejnego pożaru doszło ej samej nocy, po godziną 23 w miejscowości Krynki. Tam z kolei w ogniu stanęła altana letniskowa. Na miejscu pracowało 10 zastępów straży pożarnej. Akcję utrudniał dojazd od miejsca pożaru. Gdy wozy dotarły cały budynek objęty był już ogniem, strażacy dogasili pogorzelisko i przeszukali, aby upewnić się, ze w środku nikogo nie było.
Zobacz zdjęcia z pożarów
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?